Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
18 grudnia 2012 14:13 | ID: 879282
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
18 grudnia 2012 14:13 | ID: 879283
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
18 grudnia 2012 14:18 | ID: 879292
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
18 grudnia 2012 14:23 | ID: 879295
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
Ja nie mam cierpliowści.... Chyba wezmę się za szorowanie płytek w łazience.... Ale najpierw po Matiego muszę jechać..... A ślizgawica u nas niesamowita|!!!!
18 grudnia 2012 14:25 | ID: 879298
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
No jak to po co - marzyl o wojsku, staral sie bardzo długo - były 4 miejsca wolne i w koncu udało mu sie :D
Tylko, ze do 23 kwietnia osobno :(
18 grudnia 2012 14:27 | ID: 879301
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
No jak to po co - marzyl o wojsku, staral sie bardzo długo - były 4 miejsca wolne i w koncu udało mu sie :D
Tylko, ze do 23 kwietnia osobno :(
Dasz radę Dagmarko:) masz przecież nas;))) No i są telefony, skype, gg....
18 grudnia 2012 14:27 | ID: 879302
Idę pranko wieszać na strych.... Może mnie nerw puści...
18 grudnia 2012 14:30 | ID: 879306
Soniu kochana, on tam nie bedzie mogl miec ani kompa ani tele.. :( Tzn chyba, ze tele przemyci i bedzie mial wylaczony no i na noc po cichaczu bedzie pisac smsy ze mna. Tez tak myslalam, ale juz im powiedzieli, ze nic z tych rzeczy.
18 grudnia 2012 14:57 | ID: 879323
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
Ja nie mam cierpliowści.... Chyba wezmę się za szorowanie płytek w łazience.... Ale najpierw po Matiego muszę jechać..... A ślizgawica u nas niesamowita|!!!!
ja też nie mam cierpliwości do takich reczy a sprzątanie zawsze mnie jakoś uspokajało
18 grudnia 2012 14:58 | ID: 879324
No to ja od nowego roku bede tu czesciej , bede zagladala po wsparcie :) Dzisiaj bylam w wku z Dominikiem i .. dostał sie do wojska..
To po co tam szedł??
A ja chyba idę...Nie mogę miejsca sobie znaleść....
Dlatego ja robię na drutach. Uspokaja na miejscu...
No jak to po co - marzyl o wojsku, staral sie bardzo długo - były 4 miejsca wolne i w koncu udało mu sie :D
Tylko, ze do 23 kwietnia osobno :(
Dasz radę Dagmarko:) masz przecież nas;))) No i są telefony, skype, gg....
Pewnie zobaczysz jak szybko zleci :)
18 grudnia 2012 15:05 | ID: 879331
ech z facetami pożyczałam Markowi moje auto bo jego w warsztacie, wczoraj odebrał. Umówiłam się na dzisiaj z siostrą a on co oczywiście nie zostawił mi kluczyków i dokumentów tylko pojechął z nimi do pracy
I się teraz tak zastanawiam, czy bez dokumentów jechać, bo zapasówki znalazłam
w razie kontroli za brak jednego dokumentu dostajesz 50 zł madatu a za brak oc mogą Ci więcej dać... czy warto ryzykować...?
nie mam "tylko" dowodu rejestracyjnego, kwitek od OC mam bo prze zprzypadek po podpisaniu kolejnej umowy podesłano mi drugi do domu ..... chyba zaryzykuję a jakby co mandat Marek będzie płacił
aaa to ja też bym ryzykowała :)
Nie zaryzykowałam jednak z moim szcęściem ostatnio ;) Przełożyłyśmy to na inny dzień
18 grudnia 2012 15:17 | ID: 879333
Oj niby szybko zleci, ale.. jednak obawiam sie tego :P
18 grudnia 2012 15:37 | ID: 879346
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
18 grudnia 2012 15:44 | ID: 879348
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
18 grudnia 2012 15:52 | ID: 879358
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
Płukałam raz i myślałam, że przejdzie. Właśnie zaparzyłam drugą porcję.
18 grudnia 2012 15:54 | ID: 879361
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
Płukałam raz i myślałam, że przejdzie. Właśnie zaparzyłam drugą porcję.
Coś Ty...To musi potrwać...Ale przejdzie;)))) Ja płukałam raz na pół godziny- godzinę...tak, jak mi sie przypomniało:))) A szałwię parzyłam w szklance i ta starczała mi na pół dnia.
18 grudnia 2012 15:55 | ID: 879363
Uciekam..... Czas się rozruszać ciut.... idę na dwór...
18 grudnia 2012 15:56 | ID: 879364
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
Płukałam raz i myślałam, że przejdzie. Właśnie zaparzyłam drugą porcję.
Coś Ty...To musi potrwać...Ale przejdzie;)))) Ja płukałam raz na pół godziny- godzinę...tak, jak mi sie przypomniało:))) A szałwię parzyłam w szklance i ta starczała mi na pół dnia.
Ja płuszczę jak jest lekko ciepła bo od zimnej mnie boli. Cholerne zęby. Od ucha chyba poszła ropa do dziąsła.
18 grudnia 2012 15:57 | ID: 879367
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
Płukałam raz i myślałam, że przejdzie. Właśnie zaparzyłam drugą porcję.
Coś Ty...To musi potrwać...Ale przejdzie;)))) Ja płukałam raz na pół godziny- godzinę...tak, jak mi sie przypomniało:))) A szałwię parzyłam w szklance i ta starczała mi na pół dnia.
Ja płuszczę jak jest lekko ciepła bo od zimnej mnie boli. Cholerne zęby. Od ucha chyba poszła ropa do dziąsła.
W takiej sytuacji to nie wiem, czy samo płukanie szałwią Ci pomoże.... Być może potrzebne będą leki lub wizyta u dentysty...
18 grudnia 2012 15:58 | ID: 879370
Zaparzyłam szałwię i czekam aż wystygnie. Borysek drzemie, czekam na Kubusia, zrobimy nalesniki na obiad. A potem pierniczki jak mi Mąż jajka dostarczy. Ależ mam czyste okna, napatrzec sie nie moge hihi
Dwie torebeczki na szklankę brałam:)))
I jak szybko pomogło?
Na drugi dzień, tzxn w niedzielę było o niebo lepiej:) Płukam cały czas, aby zaleczyć do końca:) Ropa mi się zbierała pod zębem i bolała strasznie:(
Płukałam raz i myślałam, że przejdzie. Właśnie zaparzyłam drugą porcję.
Coś Ty...To musi potrwać...Ale przejdzie;)))) Ja płukałam raz na pół godziny- godzinę...tak, jak mi sie przypomniało:))) A szałwię parzyłam w szklance i ta starczała mi na pół dnia.
Ja płuszczę jak jest lekko ciepła bo od zimnej mnie boli. Cholerne zęby. Od ucha chyba poszła ropa do dziąsła.
W takiej sytuacji to nie wiem, czy samo płukanie szałwią Ci pomoże.... Być może potrzebne będą leki lub wizyta u dentysty...
mam zamiar iść do dentysty bo dziurę mam ale jak jest ropa to nie wibje mi zastrzyku. Dlatego chce sama sie tej ropy pozbyc.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.