Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
7 listopada 2012 21:31 | ID: 858915
no ja leze....
7 listopada 2012 21:34 | ID: 858918
I wiać zaczyna wściekle.Ech ta jesień.....
7 listopada 2012 21:43 | ID: 858921
I wiać zaczyna wściekle.Ech ta jesień.....
nooo i pada u mnie....
7 listopada 2012 21:56 | ID: 858929
Ależ mi się maleństwo rozfikało w brzuchu!Nie wie,że zaraz 22 i cisza nocna?:-)
7 listopada 2012 22:01 | ID: 858932
7 listopada 2012 22:28 | ID: 858941
8 listopada 2012 00:28 | ID: 858990
I tu cisza... wszyscy śpią... i chyba na mnie pora już...
8 listopada 2012 00:31 | ID: 858991
8 listopada 2012 06:34 | ID: 858997
hej :) dziś mam mieć gości - teściowie mają przyjechać i muszę trochę ogarnąć :)
8 listopada 2012 06:44 | ID: 859005
cześć z rana. mąż w pracy,dzieci się budzą :) ja piję kawę. za oknem leje deszcz. sąsiadka ma zaiweźć naszych chłopaków autem do p-la. a dziś lepimy sąsiedzkie pierogi ;) po moich nie ma już ś;adu,więc teraz zrobię większe iloście,żeby pomrozić.
8 listopada 2012 06:45 | ID: 859007
od kilku dni zrezygnowałam z tabletek nasennych . Wspomagam się jedynie melisą i o dziwo śpię dobrze ....
8 listopada 2012 06:47 | ID: 859010
od kilku dni zrezygnowałam z tabletek nasennych . Wspomagam się jedynie melisą i o dziwo śpię dobrze ....
to dobrze ;)
8 listopada 2012 06:50 | ID: 859012
od kilku dni zrezygnowałam z tabletek nasennych . Wspomagam się jedynie melisą i o dziwo śpię dobrze ....
to dobrze ;)
rano jestem w prawdzie mniej spokojna , ale zwalam to na pogodę . Dzisiaj obudziłam się o 6,15 - dla mnie to sukces ...
8 listopada 2012 07:40 | ID: 859023
Liwunia dzisiaj wstala o 6:30 wiec jestem wyspana uffff...w koncu bo wczoraj chodzilam jak wampir.
8 listopada 2012 08:25 | ID: 859045
czesc wam.
Jowka jakos o 7 wstala a le ja kimnełam do 8 jeszcze.
zamowilam Jowce juz nowe buciki i musze dzis za nie zapłacic.
za oknem szaro buro i ponuro.
ide po kawke
8 listopada 2012 08:31 | ID: 859048
Już mam prawie gotowy żurek. Musiałam zrobić wcześniej bo idę do lekarza. A jak mi się nie chce wychodzić z domu. pada i pada.
8 listopada 2012 08:34 | ID: 859052
Już mam prawie gotowy żurek. Musiałam zrobić wcześniej bo idę do lekarza. A jak mi się nie chce wychodzić z domu. pada i pada.
ja z wczoraj mam brokułowo-brukselkowa zupke... i dzis mam fajrant z gotowaniem
8 listopada 2012 08:43 | ID: 859055
Już mam prawie gotowy żurek. Musiałam zrobić wcześniej bo idę do lekarza. A jak mi się nie chce wychodzić z domu. pada i pada.
ja z wczoraj mam brokułowo-brukselkowa zupke... i dzis mam fajrant z gotowaniem
a ja dziś się narobię znowu przy pierogach i jutro będę miała wolne ;)))
8 listopada 2012 08:45 | ID: 859058
Jowka oglada Tomka, ja mam chwilke.
pralke odpaliłm ju z jasnym praniem i namoczyłam firanke- bo jakos taka szara z białej sie zrobiła...
zaraz idziemy do banku- przy okazji spacer bedzie...
8 listopada 2012 08:50 | ID: 859060
A u nas się słońce pokazuje ;)
Może wytrzyma do 15.00?? Byłoby fajnie, bo zrobiłabym Dośce spacering z przedszkola ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.