Co dziś u Was słychać? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

70750 odp. Strona 921 z 3538 Odsłon wątku: 2261200

alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511 IP:

2009-11-23 15:33:24

23 listopada 2009 15:33 | ID: 81771

Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.

Jakie więc plany na popołudnie?

<- 1 ... 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 ... 3538 ->

18449
usunięty użytkownik

2010-08-04 12:42:26

4 sierpnia 2010 12:42 | ID: 265182

pchelka napisał 2010-08-04 12:37:47
Mama Tymka napisał 2010-08-04 12:36:47
Wiecie co zaczyna mnie telpać z nerwów. Godzina "zero" się zbliża. Kolarzy ani nie przelecę ani nie obejrzę. Muszę dotrzeć do lekarza jak najszybciej więc mam plan ich po porstu ominąć. Mam nadzieję, że inni kierowcy nie wpadną na ten sam pomysł trasy co ja.
Kasia, a nie możesz z szefem pogadać, żeby już teraz Cię puścił?? Przecież to jest bardzo ważne!
Nie mogę. Moja mama przyjedzie tutaj dopiero o 14:40 a ja Ją do siebie muszę zabrać, żeby się Młodym zajęła. Zresztą wizyta a raczej pani Agnieszka do której mam się zgłosić jest dopiero od 14 w pracy więc wyjazd teraz i tak mnie nie urządza. Bo bym w domu czekała i się denerwowała. A tak to się czymś mogę zająć i czas jakoś szybciej mija. Wiecie ja się tak denerwuję a pewnie wyjdzie na to, że lakarz to obczai i stwierdzi że nic z tym nie robimy albo, że zabieg za kilka dni.
Mój mężczyzna nr 2
18450
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-08-04 12:55:21

4 sierpnia 2010 12:55 | ID: 265196

Mama Tymka napisał 2010-08-04 12:42:26
pchelka napisał 2010-08-04 12:37:47
Mama Tymka napisał 2010-08-04 12:36:47
Wiecie co zaczyna mnie telpać z nerwów. Godzina "zero" się zbliża. Kolarzy ani nie przelecę ani nie obejrzę. Muszę dotrzeć do lekarza jak najszybciej więc mam plan ich po porstu ominąć. Mam nadzieję, że inni kierowcy nie wpadną na ten sam pomysł trasy co ja.
Kasia, a nie możesz z szefem pogadać, żeby już teraz Cię puścił?? Przecież to jest bardzo ważne!
Nie mogę. Moja mama przyjedzie tutaj dopiero o 14:40 a ja Ją do siebie muszę zabrać, żeby się Młodym zajęła. Zresztą wizyta a raczej pani Agnieszka do której mam się zgłosić jest dopiero od 14 w pracy więc wyjazd teraz i tak mnie nie urządza. Bo bym w domu czekała i się denerwowała. A tak to się czymś mogę zająć i czas jakoś szybciej mija. Wiecie ja się tak denerwuję a pewnie wyjdzie na to, że lakarz to obczai i stwierdzi że nic z tym nie robimy albo, że zabieg za kilka dni.
Nie martw się,wszystko będzie dobrze,zobaczysz!!!!!!Wiem,że ciężko tak zrobić a łatwo mówić...Trzymam kciuki i przesyłam przytulańca:)))
18451
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 12:57:04

4 sierpnia 2010 12:57 | ID: 265198

Mama Tymka napisał 2010-08-04 12:42:26
pchelka napisał 2010-08-04 12:37:47
Mama Tymka napisał 2010-08-04 12:36:47
Wiecie co zaczyna mnie telpać z nerwów. Godzina "zero" się zbliża. Kolarzy ani nie przelecę ani nie obejrzę. Muszę dotrzeć do lekarza jak najszybciej więc mam plan ich po porstu ominąć. Mam nadzieję, że inni kierowcy nie wpadną na ten sam pomysł trasy co ja.
Kasia, a nie możesz z szefem pogadać, żeby już teraz Cię puścił?? Przecież to jest bardzo ważne!
Nie mogę. Moja mama przyjedzie tutaj dopiero o 14:40 a ja Ją do siebie muszę zabrać, żeby się Młodym zajęła. Zresztą wizyta a raczej pani Agnieszka do której mam się zgłosić jest dopiero od 14 w pracy więc wyjazd teraz i tak mnie nie urządza. Bo bym w domu czekała i się denerwowała. A tak to się czymś mogę zająć i czas jakoś szybciej mija. Wiecie ja się tak denerwuję a pewnie wyjdzie na to, że lakarz to obczai i stwierdzi że nic z tym nie robimy albo, że zabieg za kilka dni.
a co właściwie lekarz zdiagnozował?
18452
usunięty użytkownik

2010-08-04 12:59:05

4 sierpnia 2010 12:59 | ID: 265201

Lekarz ogólny podejrzewa ropień. Ale ciężko przez skórę ocenić. Głęboko jest i na zewnątrz nic prócz "buły" nie widać. Normalnie mam gulę taką na 2 cm wystającą w przestrzeń. Zobaczymy co powie chirurg.
Mój mężczyzna nr 2
18453
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-08-04 13:01:32

4 sierpnia 2010 13:01 | ID: 265203

Ale jestem wściekła!!!!!!!Nie dość,że auto padło,to jeszcze mąż dłużej w pracy zostaje!!!!!!Który dzień z koleji to nie wiem!!!!!A mieliśmy jechać do ery po neta!!!!!Jak się sypie to wszystko po koleji!!!!
18454
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:04:30

4 sierpnia 2010 13:04 | ID: 265204

może ci lekarz poprostu to nakuje,a próbowałaś to ściskać sama nawet jak bolało?
18455
moniczka81

Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 . Posty: 9066

2010-08-04 13:05:45

4 sierpnia 2010 13:05 | ID: 265205

Sonia napisał 2010-08-04 13:01:32
Ale jestem wściekła!!!!!!!Nie dość,że auto padło,to jeszcze mąż dłużej w pracy zostaje!!!!!!Który dzień z koleji to nie wiem!!!!!A mieliśmy jechać do ery po neta!!!!!Jak się sypie to wszystko po koleji!!!!
Spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze... Znam to uczucie.
18456
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:07:50

4 sierpnia 2010 13:07 | ID: 265208

Sonia napisał 2010-08-04 13:01:32
Ale jestem wściekła!!!!!!!Nie dość,że auto padło,to jeszcze mąż dłużej w pracy zostaje!!!!!!Który dzień z koleji to nie wiem!!!!!A mieliśmy jechać do ery po neta!!!!!Jak się sypie to wszystko po koleji!!!!
nie denerwuj się,nieraz tak bywa niestety ale zobaczysz na spokojnie wszystko zdołasz załatwić
18457
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-08-04 13:11:26

4 sierpnia 2010 13:11 | ID: 265210

Dzięki dziewczyny:))))) Już trochę emocje opadły...Ale nerw i tak mnie trzyma!!!!!A wczoraj prosiłam mężulka,żeby nie zostawał dłużej w pracy bo trzeba "załatwić" ten cholerny samochód!!!!@!!!A on co????ma to wszystko w nosie!!!!! A ja bez samochodu,jak bez ręki:((((
18458
usunięty użytkownik

2010-08-04 13:13:37

4 sierpnia 2010 13:13 | ID: 265212

KASIA: wiem, jak się czeka na taki zabieg... niby człowiek podchodzi spokojnie, ale w środku jedna dygawica... Nadal trzymam Twoją łapkę i wierzę, że wszystko będzie dobrze... ŻANETKO: życie takie jest... Ty sobie coś uplanujesz a los figla spłata i pokrzyżuje paln... Nie denerwuj się bo szkoda zdrowia... Choć wiem, że czasem trudno zapanowac nad wściekłością... Przytulam mocniutko i głaszczę! SYSIA I MONICZKA: dzień dobry! Bom się jeszcze dziś z Wami nie witała!!! :)
Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
18459
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:17:02

4 sierpnia 2010 13:17 | ID: 265215

witaj Jagienko;)
18460
moniczka81

Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 . Posty: 9066

2010-08-04 13:19:36

4 sierpnia 2010 13:19 | ID: 265217

Witaj Jagienko :) cieszę się że dzisiaj już lepiej jest u Was :). Sonia nie przejmuj się to "tylko" facet ;)
18461
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:23:14

4 sierpnia 2010 13:23 | ID: 265220

wiecie co widziałam dzisaj na ciuchach fajna torebke i się nie moge zdecydować czy ją kupić,była cała czarna,niezaduża,podłużna a na bokach miała takie delikatne białe futerko
18462
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-08-04 13:23:46

4 sierpnia 2010 13:23 | ID: 265221

moniczka81 napisał 2010-08-04 13:19:36
Witaj Jagienko :) cieszę się że dzisiaj już lepiej jest u Was :). Sonia nie przejmuj się to "tylko" facet ;)
I to jeszcze ciężko kapujący!!!!!!Niech no tylko wróci do domu!!!!!Ja po niego tym zdechłym samochodem napewno nie wyjdę!!!!!Będzie szedł "z buta"!!!!!A ja wróci toRęka,noga,mózg na ścianie!!!!
18463
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:24:38

4 sierpnia 2010 13:24 | ID: 265224

wiem opis dałam poprostu genialny ale nie potrafie jej inaczej opisać,jest taka niespotykana
18464
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:26:03

4 sierpnia 2010 13:26 | ID: 265226

Sonia napisał 2010-08-04 13:23:46
moniczka81 napisał 2010-08-04 13:19:36
Witaj Jagienko :) cieszę się że dzisiaj już lepiej jest u Was :). Sonia nie przejmuj się to "tylko" facet ;)
I to jeszcze ciężko kapujący!!!!!!Niech no tylko wróci do domu!!!!!Ja po niego tym zdechłym samochodem napewno nie wyjdę!!!!!Będzie szedł "z buta"!!!!!A ja wróci toRęka,noga,mózg na ścianie!!!!
niestety faceci tacy są a jeszcze zwrócisz uwage to się obruszy
18465
usunięty użytkownik

2010-08-04 13:26:28

4 sierpnia 2010 13:26 | ID: 265227

sysia12 napisał 2010-08-04 13:24:38
wiem opis dałam poprostu genialny ale nie potrafie jej inaczej opisać,jest taka niespotykana
To kupuj to nietypowe cudo! Bo potem będzisz żałowała...
Mądrość przychodzi wraz z wiekiem... Oby to nie było wieko od trumny... ;)
18466
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-08-04 13:32:29

4 sierpnia 2010 13:32 | ID: 265233

jagienka napisał 2010-08-04 13:26:28
sysia12 napisał 2010-08-04 13:24:38
wiem opis dałam poprostu genialny ale nie potrafie jej inaczej opisać,jest taka niespotykana
To kupuj to nietypowe cudo! Bo potem będzisz żałowała...
i chyba tak zrobie tylko poczekam aż mąż wróci z pracy;)może jeszcze będzie
18467
moniczka81

Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 . Posty: 9066

2010-08-04 13:35:09

4 sierpnia 2010 13:35 | ID: 265240

Sonia napisał 2010-08-04 13:23:46
moniczka81 napisał 2010-08-04 13:19:36
Witaj Jagienko :) cieszę się że dzisiaj już lepiej jest u Was :). Sonia nie przejmuj się to "tylko" facet ;)
I to jeszcze ciężko kapujący!!!!!!Niech no tylko wróci do domu!!!!!Ja po niego tym zdechłym samochodem napewno nie wyjdę!!!!!Będzie szedł "z buta"!!!!!A ja wróci toRęka,noga,mózg na ścianie!!!!
Nie dziwie się, ale taki powrót do domu z buta dobrze mu zrobi ;). Może wtedy coś zrozumie.
18468
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-08-04 13:41:00

4 sierpnia 2010 13:41 | ID: 265242

moniczka81 napisał 2010-08-04 13:35:09
Sonia napisał 2010-08-04 13:23:46
moniczka81 napisał 2010-08-04 13:19:36
Witaj Jagienko :) cieszę się że dzisiaj już lepiej jest u Was :). Sonia nie przejmuj się to "tylko" facet ;)
I to jeszcze ciężko kapujący!!!!!!Niech no tylko wróci do domu!!!!!Ja po niego tym zdechłym samochodem napewno nie wyjdę!!!!!Będzie szedł "z buta"!!!!!A ja wróci toRęka,noga,mózg na ścianie!!!!
Nie dziwie się, ale taki powrót do domu z buta dobrze mu zrobi ;). Może wtedy coś zrozumie.
Jeśli nie to mlotkiem mu wbiję do głowy:))) HUMOR mi wrócił,jak przeczytałam wątek Izzabel,normalnie leżałam ze śmiechu.Chodzi o sceny jak z horroru.