Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
29 kwietnia 2011 12:29 | ID: 504624
Chyba troszkę za późno się obudził
29 kwietnia 2011 12:31 | ID: 504628
29 kwietnia 2011 12:31 | ID: 504629
29 kwietnia 2011 12:32 | ID: 504633
wiecie co??
on pracuje w tej jednostce co pawel moj ..hehehe
wiesz a moze jak zadzwoni to odbiore....
pewnie ,,karpia,, walnie ;-)
29 kwietnia 2011 12:33 | ID: 504637
wiecie co??
on pracuje w tej jednostce co pawel moj ..hehehe
wiesz a moze jak zadzwoni to odbiore....
pewnie ,,karpia,, walnie ;-)
Odbierz:)
29 kwietnia 2011 12:35 | ID: 504640
wiecie co??
on pracuje w tej jednostce co pawel moj ..hehehe
wiesz a moze jak zadzwoni to odbiore....
pewnie ,,karpia,, walnie ;-)
Odbierz:)
no jak zadzwoni jeszcze ehhehehe
29 kwietnia 2011 12:36 | ID: 504641
wiecie co??
on pracuje w tej jednostce co pawel moj ..hehehe
wiesz a moze jak zadzwoni to odbiore....
pewnie ,,karpia,, walnie ;-)
Na bank
29 kwietnia 2011 12:38 | ID: 504644
To ja lece, nara laski.
29 kwietnia 2011 12:38 | ID: 504645
zjadlam zupke knorr-amore pomidore...normalnie nigdy przez gardlo by mi nie przeszla....
29 kwietnia 2011 12:38 | ID: 504646
To ja lece, nara laski.
29 kwietnia 2011 12:43 | ID: 504656
zjadlam zupke knorr-amore pomidore...normalnie nigdy przez gardlo by mi nie przeszla....
To czemu zjadłaś?
29 kwietnia 2011 12:45 | ID: 504660
29 kwietnia 2011 12:49 | ID: 504671
A gdzie jedziesz, bo się pogubiłam? Po Męża?
29 kwietnia 2011 12:53 | ID: 504678
A gdzie jedziesz, bo się pogubiłam? Po Męża?
maz zabral samochod bo na zmiany jezdza do pracy-raz tydzin on raz kolega..
czekam na niego bo z mala do lekarza na popoludnie...a ze jestesmy zapisaniu u lekarza tam gdzie rodzice mieszkaja wiec musimy tam dojechac ;-)
29 kwietnia 2011 12:57 | ID: 504691
A gdzie jedziesz, bo się pogubiłam? Po Męża?
maz zabral samochod bo na zmiany jezdza do pracy-raz tydzin on raz kolega..
czekam na niego bo z mala do lekarza na popoludnie...a ze jestesmy zapisaniu u lekarza tam gdzie rodzice mieszkaja wiec musimy tam dojechac ;-)
Aaaaa....
29 kwietnia 2011 13:00 | ID: 504701
A gdzie jedziesz, bo się pogubiłam? Po Męża?
maz zabral samochod bo na zmiany jezdza do pracy-raz tydzin on raz kolega..
czekam na niego bo z mala do lekarza na popoludnie...a ze jestesmy zapisaniu u lekarza tam gdzie rodzice mieszkaja wiec musimy tam dojechac ;-)
Aaaaa...
BEEE....
;-)
dobrz zmylam kochane bo slysze mala cos gada w pokoju ;-)
zaraz pawel bedzie
glowa dalej bol ;-(
do wieczorka ;-)
a jak kogos juz nie bedzie to mileeeego i dluuugiego weekendu!!!!!!!!
(no i cieplego.)
29 kwietnia 2011 13:04 | ID: 504709
A gdzie jedziesz, bo się pogubiłam? Po Męża?
maz zabral samochod bo na zmiany jezdza do pracy-raz tydzin on raz kolega..
czekam na niego bo z mala do lekarza na popoludnie...a ze jestesmy zapisaniu u lekarza tam gdzie rodzice mieszkaja wiec musimy tam dojechac ;-)
Aaaaa...
BEEE....
;-)
dobrz zmylam kochane bo slysze mala cos gada w pokoju ;-)
zaraz pawel bedzie
glowa dalej bol ;-(
do wieczorka ;-)
a jak kogos juz nie bedzie to mileeeego i dluuugiego weekendu!!!!!!!!
(no i cieplego.)
To pa Matietto i również udanego weekendu:)
29 kwietnia 2011 13:32 | ID: 504761
Jeszcze godzina i uciekam...
29 kwietnia 2011 13:38 | ID: 504772
witajcie;)troszkę obolała ale w dobrym humorze
29 kwietnia 2011 13:42 | ID: 504778
Zawija zawijam te roladki i końca nie widać
Dla relaksu artykuł napisałam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.