Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
14 kwietnia 2011 20:18 | ID: 490406
dodalam zdjecie jowki-zobaczcie!!!!
14 kwietnia 2011 20:19 | ID: 490407
Nic nie zmąci mego spokoju! Osiągam stan ZEN czy jakoś tak Jutro śpię do 9
14 kwietnia 2011 20:30 | ID: 490429
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
14 kwietnia 2011 20:31 | ID: 490430
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
nie martw sie
lukasz wroci i sie wypocicie razem...
14 kwietnia 2011 20:38 | ID: 490436
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
nie martw sie
lukasz wroci i sie wypocicie razem...
No no
14 kwietnia 2011 20:39 | ID: 490438
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
nie martw sie
lukasz wroci i sie wypocicie razem...
No no
bo ty pewnie tylko na to czekasz kochana????? co????
14 kwietnia 2011 20:39 | ID: 490439
ide karmic...
14 kwietnia 2011 20:45 | ID: 490447
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
14 kwietnia 2011 20:45 | ID: 490448
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
nie martw sie
lukasz wroci i sie wypocicie razem...
No no
bo ty pewnie tylko na to czekasz kochana????? co????
Rozgryzłaś mnie
14 kwietnia 2011 20:46 | ID: 490452
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
Twój mąż jest cyborgiem
14 kwietnia 2011 20:50 | ID: 490455
Telepie mnie czyli nawrót choroby! Cholera dopiero dziś skończyłam antybiotyk!
Teraz będziesz leczyć to co antybiotyk spustoszył. Normalka. Ja grzybicę dwa tygdonie leczyłam.
Masakra
nie martw sie
lukasz wroci i sie wypocicie razem...
No no
bo ty pewnie tylko na to czekasz kochana????? co????
Rozgryzłaś mnie
wiedzialam ze cos ukrywasz...
i zlapalam cie
14 kwietnia 2011 20:50 | ID: 490456
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
14 kwietnia 2011 20:53 | ID: 490460
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
Kasia, zartujesz?
Jak to zrobiłas?
Moj tez nie wie, co to zelazko ;/
14 kwietnia 2011 20:53 | ID: 490461
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
Żeby go tylko nie pomylił z frytkownicą:)))
14 kwietnia 2011 20:53 | ID: 490462
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
hmmmmmmmmmmm
odkad jestesmy razem to pawel nie wie jak sie pralke wlacza, o zelazku nie mowie bo nawet nie wie gzie one stoi...
14 kwietnia 2011 20:54 | ID: 490465
Mój wie jak włączyć żelazko i wyłączyć
14 kwietnia 2011 20:54 | ID: 490466
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
Żeby go tylko nie pomylił z frytkownicą:)))
kobieto wypluj te slowa...
14 kwietnia 2011 20:55 | ID: 490468
Mój wie jak włączyć żelazko i wyłączyć
Iza to już połowa sukcesu
Tylko brakuje tej drugiej połowy- prasowania
14 kwietnia 2011 20:56 | ID: 490471
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
Żeby go tylko nie pomylił z frytkownicą:)))
kobieto wypluj te slowa...
Nie wypluję:)))) Ja sie martwić potem nie będę:)))
Marlenko, pilnuj frytkownicy:)))
14 kwietnia 2011 20:58 | ID: 490474
Mąż mi "zwariował". Czwartą godzinę już prasuje... korzystam więc z wolności :)
U mnie Łukasz nie wie jak wygląda żelazko
Żeby go tylko nie pomylił z frytkownicą:)))
kobieto wypluj te slowa...
Nie wypluję:)))) Ja sie martwić potem nie będę:)))
Marlenko, pilnuj frytkownicy:)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.