Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
10 kwietnia 2011 13:19 | ID: 484642
kret szkodnik wrócił do mojego przydomowego ogródka....nic na niego nie działa...
A próbowałaś puste butelki np.od wody nabić na patyk.Trzeba je
wkopać na odpowiednią głębokość w ziemię wtedy wydają ONE odstraszające dźwięki na wietrze.U moje dziadka tak robiliśmy POMOGŁO.
ja mam ten ogród w zaciszu i musiało by wiać ciągle tak jak w ostatnich dniach to może by poskutkowało!!
10 kwietnia 2011 13:19 | ID: 484643
Rodzice pojechali do znajomego na urodziny
a my znów z Kubunkiem samotną niedzielę zaliczamy, a do tego ciągle ten wiatr...
o tym wietrze to ty niemow nic
maz ma wolne to taka pogoda ze tylko w domu siedziec, a jak pracuje to pieknie normalnie jest...
wrrrrrrrrrrrrrrrr
10 kwietnia 2011 13:21 | ID: 484645
kret szkodnik wrócił do mojego przydomowego ogródka....nic na niego nie działa...
A próbowałaś puste butelki np.od wody nabić na patyk.Trzeba je
wkopać na odpowiednią głębokość w ziemię wtedy wydają ONE odstraszające dźwięki na wietrze.U moje dziadka tak robiliśmy POMOGŁO.
ja mam ten ogród w zaciszu i musiało by wiać ciągle tak jak w ostatnich dniach to może by poskutkowało!!
Ale spróbowac można;)
10 kwietnia 2011 13:26 | ID: 484648
No to my już po obiadku. Młody śpi, Małżonek stwierdził, że pobawi się we fryzjera. Za 1,5 godzinki przyjeżdża mój tata.
10 kwietnia 2011 13:29 | ID: 484649
Kuba mi się rozchorował, wlasnie zasnął a na 15 goście...Mąż też nie w formie. Nie pójdę jutro do tego szpitala, przełożę...nie mogłabym w spokoju tam leżeć wiedząc, ze Kuba chory a mnie przy nim nie ma. Nie ma mowy!
10 kwietnia 2011 13:35 | ID: 484653
Kuba mi się rozchorował, wlasnie zasnął a na 15 goście...Mąż też nie w formie. Nie pójdę jutro do tego szpitala, przełożę...nie mogłabym w spokoju tam leżeć wiedząc, ze Kuba chory a mnie przy nim nie ma. Nie ma mowy!
u mnie takze jowka....
10 kwietnia 2011 14:03 | ID: 484665
Zdrówka jak Jowitki!
Ale jestem zestresowana. Ten cholerny szpital jutro odpuszczam, coś czuję, ze na długo, taka jestem idiotka! Kuba śpi, mąż śpi, goście za godzinę będą normalnie rewelacja.
10 kwietnia 2011 14:08 | ID: 484669
Zdrówka jak Jowitki!
Ale jestem zestresowana. Ten cholerny szpital jutro odpuszczam, coś czuję, ze na długo, taka jestem idiotka! Kuba śpi, mąż śpi, goście za godzinę będą normalnie rewelacja.
u mnie takze spia..mam nadzije ze mala mi pospi troche.
tak wieje u nas ze nosa nie wychylam dzis
10 kwietnia 2011 14:21 | ID: 484677
moje Trio padło :D mąż też zaraz padnie :D ja wciągnęłam pczkę laysów dużych i chyba pęknę ! Słońce świeci za oknem ale wiatr taki że głowe chce urwać :/
10 kwietnia 2011 14:25 | ID: 484678
Ja zaraz do pracy zmykamMile spędzonej niedzieli WAM Życzę.
10 kwietnia 2011 14:25 | ID: 484680
cześć ponownie :)
rano zaliczyłam mszę,poszłam do rodziców i z chłopcami wróciliśmy do odmu. moi rodizce z nami. zjedliśmy wspólnie obiad. mąż zaraz będzie. niedzilene popołudnie przed anmi,po prostu. a jutro pobudka o świcie...
10 kwietnia 2011 14:27 | ID: 484682
Jezu jak ten Kuba kaszle, dałabym mu Diphergan ale będzie taki zamulony :(
10 kwietnia 2011 14:27 | ID: 484683
U mnie chłopai śpią, a ja doprowadzałam do porządku pokój małego, bo dziś postanowił zrobic swoje porządki. Wszystkie swoje ubranka z komody i szuflad powyrzucał, a także klocki ze skrzyni...normalnie szok. Godzinę zajeło mi opanowanie rozgardiaszu.
10 kwietnia 2011 14:40 | ID: 484689
Za 21 minut :) przyjdą goście. Mąż pojechał po moją mamę. Jak ja nie lubię czekać
10 kwietnia 2011 14:44 | ID: 484691
A my właśnie wróciliśmy ze spaceru, trochę wiało ale jakoś przeżylismy.
10 kwietnia 2011 15:18 | ID: 484712
a ja juz nie wiem co jest tej mojej malej.
wstala placze, na rekach zle, jesc nie chce nic...
placz placz i jeszcze raz placz!!!!
ja juz sil nie mam.
goraczki nie ma, moze to zeby???i ten katar...
ludzie no........,masakraaaaaa
10 kwietnia 2011 15:21 | ID: 484715
Zdrówka jak Jowitki!
Ale jestem zestresowana. Ten cholerny szpital jutro odpuszczam, coś czuję, ze na długo, taka jestem idiotka! Kuba śpi, mąż śpi, goście za godzinę będą normalnie rewelacja.
Aluś jutro może odpuść tzn przełóż, ale nie odkładaj tego znów w nieskończoność Kochana!!!!
10 kwietnia 2011 15:22 | ID: 484716
Kuba ze mną klika ale już marudzenie się zaczyna :(
10 kwietnia 2011 15:23 | ID: 484717
a ja juz nie wiem co jest tej mojej malej.
wstala placze, na rekach zle, jesc nie chce nic...
placz placz i jeszcze raz placz!!!!
ja juz sil nie mam.
goraczki nie ma, moze to zeby???i ten katar...
ludzie no........,masakraaaaaa
biedna kruszynka
10 kwietnia 2011 15:23 | ID: 484718
Kuba ze mną klika ale już marudzenie się zaczyna :(
u mnie mala siedzi na podlodze zabawek fuuull obok niej i placze...nie wiem czemu...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.