Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
8 kwietnia 2011 21:23 | ID: 483371
...ja również już uciekam...do jutra...
Krysieńko, mam nadzieję, że głowa już Cię tak nie boli i sampoczucie lepsze u Ciebie????
Nowy awatarek masz-superek:)))
8 kwietnia 2011 21:24 | ID: 483375
8 kwietnia 2011 21:25 | ID: 483376
Monia a jak moj 2 synunio?? :)
Siedzi w huśtawce i daje buzi misiowi ;). Dzisiaj też spania o 21 nie będzie...
no szaloooony
a z huśtawki niech korzysta póki może :)
8 kwietnia 2011 21:25 | ID: 483378
Mąż wrócił z pracy przed 19:((( Ważne, ze juro nie pracuje. Pojadę do mamy, zrobię jej porządków 100000:))))) Mama po operacji nie może się nadwyrężać. Ja więłam to na siebie:) Jutro planuje porządki przedświateczne u Mamy:))))
Poza tym i u mnie poczyniłam troske porządków:))
8 kwietnia 2011 21:26 | ID: 483380
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
8 kwietnia 2011 21:27 | ID: 483385
Całe popołudnie spędziłam w kuchni, jutro mamy imprezkę, Wojtek będzie obchodził urodzinki
Ucałuj Go od familkowych cioć!!
8 kwietnia 2011 21:40 | ID: 483402
Wpadłam się pokazac abyscie o mnie nie zapomniały. Wybaczycie mi, ze tak mnie mało?
8 kwietnia 2011 21:41 | ID: 483403
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
Narazie dobrze:) Mały bez gorązki:))) Jedynie stan podgorączkowy się ytrzymuje!!! ta cholera trzydniówka Go dopadła:))
Ale jest lepiej:) A Mati całkiem oki:)))
A Jak Kubuś???
8 kwietnia 2011 21:43 | ID: 483406
Wpadłam się pokazac abyscie o mnie nie zapomniały. Wybaczycie mi, ze tak mnie mało?
Ala, pewnie, ze wybaczamy!!! Szykuj sie na moje odwiedziny!!! T ma do srody paskudne godzny, ale potem będe miała najprawdopodobniej autko do własnej dyspozycji:))) Nie ominą Cię "przykre" niespodzianki:)))
8 kwietnia 2011 21:45 | ID: 483410
Wpadłam się pokazac abyscie o mnie nie zapomniały. Wybaczycie mi, ze tak mnie mało?
Ala, pewnie, ze wybaczamy!!! Szykuj sie na moje odwiedziny!!! T ma do srody paskudne godzny, ale potem będe miała najprawdopodobniej autko do własnej dyspozycji:))) Nie ominą Cię "przykre" niespodzianki:)))
Na te przykre niespodzianki licze jak na nic innego. Ale w tym tygodniu...sama wiesz, szpital :(
8 kwietnia 2011 21:46 | ID: 483411
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
Narazie dobrze:) Mały bez gorązki:))) Jedynie stan podgorączkowy się ytrzymuje!!! ta cholera trzydniówka Go dopadła:))
no chyba masz racje, paskudne wirusisko...
U nas ni to goraczka, ni to stan podgoraczkowy ni to nic...
A rozpalona ze hej... no ale jak czopka dostanie, to po poł godziny szaleje jak zwykle...
Moze termometr mi sie popsuł? ;/
Ach, no i witam wieczornie:)
8 kwietnia 2011 21:49 | ID: 483417
czy u Was też za oknem jesień??
8 kwietnia 2011 21:52 | ID: 483422
czy u Was też za oknem jesień??
odnosze wrazenie ze troszke...
Aczkolwiek nie przypominam sobie, zeby tak wiało jak dzis...
8 kwietnia 2011 21:52 | ID: 483423
Wpadłam się pokazac abyscie o mnie nie zapomniały. Wybaczycie mi, ze tak mnie mało?
Ala, pewnie, ze wybaczamy!!! Szykuj sie na moje odwiedziny!!! T ma do srody paskudne godzny, ale potem będe miała najprawdopodobniej autko do własnej dyspozycji:))) Nie ominą Cię "przykre" niespodzianki:)))
Na te przykre niespodzianki licze jak na nic innego. Ale w tym tygodniu...sama wiesz, szpital :(
Pewnie.... Ja ylko melduję, że wracam do swojego auta, jako prawiwyty właściciel:)) Jak dojdiesz do normy, to sie spotkamy!!!! Szpitalem się nie martw!!! Będie dobrze!!! MUSI być:)!!!
8 kwietnia 2011 21:55 | ID: 483426
8 kwietnia 2011 21:56 | ID: 483428
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
Narazie dobrze:) Mały bez gorązki:))) Jedynie stan podgorączkowy się ytrzymuje!!! ta cholera trzydniówka Go dopadła:))
no chyba masz racje, paskudne wirusisko...
U nas ni to goraczka, ni to stan podgoraczkowy ni to nic...
A rozpalona ze hej... no ale jak czopka dostanie, to po poł godziny szaleje jak zwykle...
Moze termometr mi sie popsuł? ;/
Ach, no i witam wieczornie:)
Witaj Frutko nasza!!!!
Mój mały ma tak samo:))) Tarez juz lepiej, szaleje cały czas:))))
Cholera wie, co u Niego było, nawet badanie moczu robiłam...Okazało się jednak, że to ta 3dniówka:((( Ale powiem Ci, ze diś trzei dzień, bez lekarstw, stan TYLKO podgorączkowy ma:)))
8 kwietnia 2011 21:58 | ID: 483431
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
Narazie dobrze:) Mały bez gorązki:))) Jedynie stan podgorączkowy się ytrzymuje!!! ta cholera trzydniówka Go dopadła:))
no chyba masz racje, paskudne wirusisko...
U nas ni to goraczka, ni to stan podgoraczkowy ni to nic...
A rozpalona ze hej... no ale jak czopka dostanie, to po poł godziny szaleje jak zwykle...
Moze termometr mi sie popsuł? ;/
Ach, no i witam wieczornie:)
Witaj Frutko nasza!!!!
Mój mały ma tak samo:))) Tarez juz lepiej, szaleje cały czas:))))
Cholera wie, co u Niego było, nawet badanie moczu robiłam...Okazało się jednak, że to ta 3dniówka:((( Ale powiem Ci, ze diś trzei dzień, bez lekarstw, stan TYLKO podgorączkowy ma:)))
No to cale szczescie ze lepiej... :)
Ale dzis doktorka mi mówiła, ze własnie panuje jakies wirusisko. Mało tego, kuzynki syn tez ma trzydniowke...
A mowia, ze dziecko moze miec tylko raz- no jak widac nie.
8 kwietnia 2011 22:00 | ID: 483435
Żanetko a jak Twoje chłopaki??
Narazie dobrze:) Mały bez gorązki:))) Jedynie stan podgorączkowy się ytrzymuje!!! ta cholera trzydniówka Go dopadła:))
no chyba masz racje, paskudne wirusisko...
U nas ni to goraczka, ni to stan podgoraczkowy ni to nic...
A rozpalona ze hej... no ale jak czopka dostanie, to po poł godziny szaleje jak zwykle...
Moze termometr mi sie popsuł? ;/
Ach, no i witam wieczornie:)
Witaj Frutko nasza!!!!
Mój mały ma tak samo:))) Tarez juz lepiej, szaleje cały czas:))))
Cholera wie, co u Niego było, nawet badanie moczu robiłam...Okazało się jednak, że to ta 3dniówka:((( Ale powiem Ci, ze diś trzei dzień, bez lekarstw, stan TYLKO podgorączkowy ma:)))
No to cale szczescie ze lepiej... :)
Ale dzis doktorka mi mówiła, ze własnie panuje jakies wirusisko. Mało tego, kuzynki syn tez ma trzydniowke...
A mowia, ze dziecko moze miec tylko raz- no jak widac nie.
TYLKO raz??? Mój mały ma chyba szósty raz:)))
8 kwietnia 2011 22:00 | ID: 483437
Moj mąż chyba jelitowkę zlapał, nasz pracownik także. Mam nadzieję, ze mnie i Kubunia ominie.
8 kwietnia 2011 22:02 | ID: 483439
czy u Was też za oknem jesień??
U nas jesień na całego:((( szczególnie dziś:((( Paskudnie iwje i pada:((( Brrr...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.