Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
8 marca 2011 20:10 | ID: 443916
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
8 marca 2011 20:10 | ID: 443917
Anetko blogiem się nie przejmuj, ja i tak swojego będę prowadzić i wiem że dawca go czyta. Chwilowo, ponieważ sprawa jest w sądzie musiałam ocenzurować pewne rzeczy. Ale jak się skończy to zaczne pisać. Nie interesuje mnie co on o tym mysli. W sądzie zarzucił mi że w ogóle piszę i traktuję go przedmiotowo bo nazwałam go Dawcą (w kim on niby jest, ojcem??? zdecydowanie nie, on tylko dał plemnika!!!). Tak się zastanawiałam skoro uważą że przedmiotowo, to może mam go wymienić z imienia i nazwiska??? Co za idiota.
8 marca 2011 20:11 | ID: 443918
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
No pewnie :) kawkę zamiast 2łyżeczki słodź jedną, zamiast 3 ciasteczek zjedz jedno i pomału pomału schudniesz :)
8 marca 2011 20:13 | ID: 443921
założę bloga, tylko wstydze się przyznać ile ważę to po pierwsze, a po 2 chyba na jakis czas usunę zdjęcia, bo jakos boję się żeby on nie znalazł mnie tu jakoś :(
Spokojnie Anetko! Dasz radę! Nim się nie przejmuj, nie warto. A na pewno nie ważysz więcej niż ja! Całe życie walczę z kg,ale bez skutku, albo ze skutkiem krótkotrwałym!
Oj ja też ciągle próbuję, ale wiem też że jak sie zmobilizowalam to duzo schudłam i na długo, potem się zaniedbałam- kebaby, pizze itp no i dokoptowałam.
Pocieszam się tym , że ważę jakies 2 kg mniej niż przed ciążą ( a przytyłam 21kg)
tylko, ze ja przed ciążą ważyłam dużo za dużo.
To i tak nie jest źle! Teraz idzie wiosna i ruchu będzie więcej, schudniesz na pewno. Karm teraz i niczym się nie martw!
8 marca 2011 20:14 | ID: 443924
Anetko blogiem się nie przejmuj, ja i tak swojego będę prowadzić i wiem że dawca go czyta. Chwilowo, ponieważ sprawa jest w sądzie musiałam ocenzurować pewne rzeczy. Ale jak się skończy to zaczne pisać. Nie interesuje mnie co on o tym mysli. W sądzie zarzucił mi że w ogóle piszę i traktuję go przedmiotowo bo nazwałam go Dawcą (w kim on niby jest, ojcem??? zdecydowanie nie, on tylko dał plemnika!!!). Tak się zastanawiałam skoro uważą że przedmiotowo, to może mam go wymienić z imienia i nazwiska??? Co za idiota.
Zacznę pisać...jeden po prostu o życiu z syneczkiem, drugi "dietowy" :)
8 marca 2011 20:16 | ID: 443931
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
No pewnie :) kawkę zamiast 2łyżeczki słodź jedną, zamiast 3 ciasteczek zjedz jedno i pomału pomału schudniesz :)
o nie nie Kochana jak szaleć to na maxa- nie jedną a 0 i ciasteczek też 0, własnie się z nimi żegnam, z kazji dnia kobiet zjadam ostatnie :) a jak waga znow chociaż drgnie to już będzie motywacja,
Kubuś jest najważniejszy i chcę Go karmić, ale wiem że kilku nawyków moge sie wyzbyć a on na tym nie ucierpi
8 marca 2011 20:17 | ID: 443933
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
Pewnie Anetko, ze możesz:) A nawet musisz:))) Na pomoc tu zawsze możesz liczyć:)))
8 marca 2011 20:18 | ID: 443934
Zmykam się kąpać, będę później :)
8 marca 2011 20:18 | ID: 443937
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
No pewnie :) kawkę zamiast 2łyżeczki słodź jedną, zamiast 3 ciasteczek zjedz jedno i pomału pomału schudniesz :)
o nie nie Kochana jak szaleć to na maxa- nie jedną a 0 i ciasteczek też 0, własnie się z nimi żegnam, z kazji dnia kobiet zjadam ostatnie :) a jak waga znow chociaż drgnie to już będzie motywacja,
Kubuś jest najważniejszy i chcę Go karmić, ale wiem że kilku nawyków moge sie wyzbyć a on na tym nie ucierpi
Bardzo dobrze! Mnie jest ciężko zrezygnować ze słodyczy, walczę z tym cały czas...
8 marca 2011 20:19 | ID: 443938
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
No pewnie :) kawkę zamiast 2łyżeczki słodź jedną, zamiast 3 ciasteczek zjedz jedno i pomału pomału schudniesz :)
o nie nie Kochana jak szaleć to na maxa- nie jedną a 0 i ciasteczek też 0, własnie się z nimi żegnam, z kazji dnia kobiet zjadam ostatnie :) a jak waga znow chociaż drgnie to już będzie motywacja,
Kubuś jest najważniejszy i chcę Go karmić, ale wiem że kilku nawyków moge sie wyzbyć a on na tym nie ucierpi
I to się nazywa ZDROWE podejście do sprawy!!!!!
8 marca 2011 20:20 | ID: 443940
Zmykam się kąpać, będę później :)
miłego relaksu jak wrócisz daj znać co u Kubunia :)
8 marca 2011 20:21 | ID: 443942
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
Pewnie Anetko, ze możesz:) A nawet musisz:))) Na pomoc tu zawsze możesz liczyć:)))
Na kiedy się umawiamy na kawkę? Może na czwartek?
8 marca 2011 20:27 | ID: 443953
Znikam na chwilę
8 marca 2011 20:28 | ID: 443957
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
Pewnie Anetko, ze możesz:) A nawet musisz:))) Na pomoc tu zawsze możesz liczyć:)))
Na kiedy się umawiamy na kawkę? Może na czwartek?
A jutro???
8 marca 2011 20:29 | ID: 443958
Idę pod prysznić;) Bedę za chwilkę;))
8 marca 2011 20:34 | ID: 443970
No tak..o ..wszystkie pouciekają
8 marca 2011 20:35 | ID: 443972
Ja zostaję ;)
8 marca 2011 20:37 | ID: 443976
No pewnie :) póki karmisz dużo ruchu, a potem ograniczenie jedzenia i waga spadne
Marlenko, ale np ciasteczek, albo słodzenia kawy mogę odmówić sobie już teraz prawda?? a i w tym przyda sie Wasza pomoc, np. jak się złamię
No pewnie :) kawkę zamiast 2łyżeczki słodź jedną, zamiast 3 ciasteczek zjedz jedno i pomału pomału schudniesz :)
o nie nie Kochana jak szaleć to na maxa- nie jedną a 0 i ciasteczek też 0, własnie się z nimi żegnam, z kazji dnia kobiet zjadam ostatnie :) a jak waga znow chociaż drgnie to już będzie motywacja,
Kubuś jest najważniejszy i chcę Go karmić, ale wiem że kilku nawyków moge sie wyzbyć a on na tym nie ucierpi
Bardzo dobrze! Mnie jest ciężko zrezygnować ze słodyczy, walczę z tym cały czas...
mam ten sam prblem- mogę nie zjeść obiadu czy śniadania ale coś słodkiego poprostu musi być. Chodź nie codziennie.
8 marca 2011 20:38 | ID: 443980
Marlena jak tam sałatka;
8 marca 2011 20:40 | ID: 443986
Marlena jak tam sałatka;
Pyszna zostało jeszcze na jutro :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.