Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
7 marca 2011 21:34 | ID: 442560
Witam i ja po tym ciężkim dniu
7 marca 2011 21:35 | ID: 442562
Witam i ja po tym ciężkim dniu
Jak samopoczucie??
7 marca 2011 21:36 | ID: 442563
Witam i ja po tym ciężkim dniu
Jak samopoczucie??
Trzymałam kciuki! Jak poszło?
7 marca 2011 21:39 | ID: 442565
Witam Moniczko.jak tam kuracja na włosy?są już efekty?I jak Kubuś?
Kubuś grzecznie śpi więc korzystam z okazji :). Kuracja całkiem fajna, faktycznie nie obciąża włosów, za tydzień dam znać jak, bo na razie 4 dzień stosowania i efekty : włosy są lśniące :):):)
Kubuś dzisiaj piszczał i odkrywał stópki. Bardzo sztywno trzyma nóżki jakby chciał już stać o własnych siłach. Coś mi się wydaje że ominie nas etap raczkowania (chociaż mam nadzieję ze nie).
7 marca 2011 21:41 | ID: 442566
Witam nocną zmianę ;).
Kasiu Oliwierek jest śliczny. Pozdrów Madzię i maluszka :)
cześć Moniu, stęskniłam się
7 marca 2011 21:43 | ID: 442572
Aj dziewczyny do dupy samopoczucie...beznadziejna rozmowa,
strasznie się dziś denerwowalam przed jego przyjazdem i coś w tym było
Mówię mu co myślę ale nic nie dociera!!!!
A na dodatek przyjeżdża do synka a smsy z jakąś panną sobie u mnie pisze....o masakra
7 marca 2011 21:46 | ID: 442574
Witam Moniczko.jak tam kuracja na włosy?są już efekty?I jak Kubuś?
Kubuś grzecznie śpi więc korzystam z okazji :). Kuracja całkiem fajna, faktycznie nie obciąża włosów, za tydzień dam znać jak, bo na razie 4 dzień stosowania i efekty : włosy są lśniące :):):)
Kubuś dzisiaj piszczał i odkrywał stópki. Bardzo sztywno trzyma nóżki jakby chciał już stać o własnych siłach. Coś mi się wydaje że ominie nas etap raczkowania (chociaż mam nadzieję ze nie).
W końcu już duży chłopaczek z niego.nie chce tylko leżeć:)))Ciekawski świata się robi coraz bardziej.I bardzo Fajne to jest:)Daj znać jak te twoje włoski będą w koncowej fazie kuracji:)I już chyba wie że mamusia chce pobyć trochę na fm,i grzecznie jej na to pozwala.:)
7 marca 2011 21:46 | ID: 442575
Aj dziewczyny do dupy samopoczucie...beznadziejna rozmowa,
strasznie się dziś denerwowalam przed jego przyjazdem i coś w tym było
Mówię mu co myślę ale nic nie dociera!!!!
A na dodatek przyjeżdża do synka a smsy z jakąś panną sobie u mnie pisze....o masakra
Zwrócił chociaż uwagę na Małgo? Chciał Cię pewnie zdenerwować tymi smsami
7 marca 2011 21:49 | ID: 442579
Aj dziewczyny do dupy samopoczucie...beznadziejna rozmowa,
strasznie się dziś denerwowalam przed jego przyjazdem i coś w tym było
Mówię mu co myślę ale nic nie dociera!!!!
A na dodatek przyjeżdża do synka a smsy z jakąś panną sobie u mnie pisze....o masakra
Zwrócił chociaż uwagę na Małgo? Chciał Cię pewnie zdenerwować tymi smsami
nie no Kubuniem się zajmowal, nosił go, niemal go sobie dziś z rąk wyrywaliśmy to jedyny pozytyw wizyty
7 marca 2011 21:49 | ID: 442580
Już jestem, Kubuś cycusia chciał :)
7 marca 2011 21:51 | ID: 442582
Witam Moniczko.jak tam kuracja na włosy?są już efekty?I jak Kubuś?
Kubuś grzecznie śpi więc korzystam z okazji :). Kuracja całkiem fajna, faktycznie nie obciąża włosów, za tydzień dam znać jak, bo na razie 4 dzień stosowania i efekty : włosy są lśniące :):):)
Kubuś dzisiaj piszczał i odkrywał stópki. Bardzo sztywno trzyma nóżki jakby chciał już stać o własnych siłach. Coś mi się wydaje że ominie nas etap raczkowania (chociaż mam nadzieję ze nie).
a zabiera się do siadania?? bo mojemu coś pilno
7 marca 2011 21:51 | ID: 442583
Aj dziewczyny do dupy samopoczucie...beznadziejna rozmowa,
strasznie się dziś denerwowalam przed jego przyjazdem i coś w tym było
Mówię mu co myślę ale nic nie dociera!!!!
A na dodatek przyjeżdża do synka a smsy z jakąś panną sobie u mnie pisze....o masakra
Współczuję Ci takiego faceta. Tak szczerze do nich nic nie dociera, chyba że jest to na ich korzyść. Ale nie denerwuj się i nie smutaj
7 marca 2011 21:52 | ID: 442584
Ja dziś troszke do szpitala sobie pokupowałam: dwie koszule, kosmetyki, podkłady ginekologiczne...coraz blizej terminu, wiec sie denerwuję, że jeszcze wszystkiego nie mam:( Wycisze się chyba dopiero jak już wszystko bedę miała na tiptop
7 marca 2011 21:53 | ID: 442585
Oj zbiera się do siadania. Najlepiej by już biegał tak nóżkami przebiera hahaa.
7 marca 2011 21:54 | ID: 442587
Już jestem, Kubuś cycusia chciał :)
a mój zachciał jak miałam odwieźć pana R na dworzec...jaki mądry synuś już teraz wie jak rozegrać sprawę
7 marca 2011 21:55 | ID: 442589
Ja dziś troszke do szpitala sobie pokupowałam: dwie koszule, kosmetyki, podkłady ginekologiczne...coraz blizej terminu, wiec sie denerwuję, że jeszcze wszystkiego nie mam:( Wycisze się chyba dopiero jak już wszystko bedę miała na tiptop
Spokojnie, zdążysz :). Z suwaczka widzę że masz jeszcze troszkę czasu :)
7 marca 2011 21:56 | ID: 442590
Już jestem, Kubuś cycusia chciał :)
a mój zachciał jak miałam odwieźć pana R na dworzec...jaki mądry synuś już teraz wie jak rozegrać sprawę
Hmm a pan R nie wie co to autobus albo taksówka??
Bo Twój synuś mądry jest :)
7 marca 2011 21:57 | ID: 442591
Oj zbiera się do siadania. Najlepiej by już biegał tak nóżkami przebiera hahaa.
hehe moj też gdzieś biegnie całe dnie, nawe przy cycusiu potrafi nogami przebierać...
pociecha kochana
7 marca 2011 21:57 | ID: 442592
Kamilko napiszę jakie będą efekty. Jedyne co mi nie podchodzi w tej kuracji to zapach. Jakoś nie lubię zapachu czarnej rzepy.
7 marca 2011 21:57 | ID: 442593
Ja dziś troszke do szpitala sobie pokupowałam: dwie koszule, kosmetyki, podkłady ginekologiczne...coraz blizej terminu, wiec sie denerwuję, że jeszcze wszystkiego nie mam:( Wycisze się chyba dopiero jak już wszystko bedę miała na tiptop
Spokojnie, zdążysz :). Z suwaczka widzę że masz jeszcze troszkę czasu :)
niby tak Moniu, ale od połowy ciąży mam problem ze skracającą się szyjką, wiec wole być jednak wcześniej przygotowana :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.