Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
7 marca 2011 10:48 | ID: 441861
Hello! Wpadłam na przerwe śniadaniową! Kawy zabrakło w pracy
Bidulko
To ja też zapraszam, mam włąśnie zrobioną:)
7 marca 2011 10:48 | ID: 441862
Jak to w poniedziałki, nic się nie chce;)
7 marca 2011 10:50 | ID: 441866
Wiem że za wcześnie, ale tylko chwilkę, napisałam, nakarmiłam i odłożyłam do łóżeczka ale słyszę ze mu się niepodaba leżeć.
7 marca 2011 10:51 | ID: 441867
Jak to w poniedziałki, nic się nie chce;)
Wiem coś na ten temat;)
Mam mega lenia
7 marca 2011 10:54 | ID: 441872
Wiem że za wcześnie, ale tylko chwilkę, napisałam, nakarmiłam i odłożyłam do łóżeczka ale słyszę ze mu się niepodaba leżeć.
Przyzwyczajaj się do tego Moniko;) Kubuś będzie chciał coraz więcej buszować a nie leżeć...
7 marca 2011 11:02 | ID: 441880
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
7 marca 2011 11:08 | ID: 441889
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
Żaneto nasz pracusiu!
7 marca 2011 11:11 | ID: 441895
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
Żaneto nasz pracusiu!
Mąz drugą zmianę ma, więc jestem zmuszona ponosić drzewo:))) Niestety. Mam nadzieję, że trochę mokre będzie, to je zostawię na dworze do wyschnięcia:))) Tylko cały duży "star" drzewa, to chyba poad moje możliwości:(((
7 marca 2011 11:13 | ID: 441898
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
Żaneto nasz pracusiu!
Mąz drugą zmianę ma, więc jestem zmuszona ponosić drzewo:))) Niestety. Mam nadzieję, że trochę mokre będzie, to je zostawię na dworze do wyschnięcia:))) Tylko cały duży "star" drzewa, to chyba poad moje możliwości:(((
Żaneto roboty nie przerobisz. Musisz sobie dawkować, drewno nie ucieknie, a raczej suche nie będzie jesli prosto z lasu Ci je przywiozą.
7 marca 2011 11:15 | ID: 441900
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
Żaneto nasz pracusiu!
Mąz drugą zmianę ma, więc jestem zmuszona ponosić drzewo:))) Niestety. Mam nadzieję, że trochę mokre będzie, to je zostawię na dworze do wyschnięcia:))) Tylko cały duży "star" drzewa, to chyba poad moje możliwości:(((
Żaneto roboty nie przerobisz. Musisz sobie dawkować, drewno nie ucieknie, a raczej suche nie będzie jesli prosto z lasu Ci je przywiozą.
Z lasu nie:))) Z tartaku:) Więc na to, że bedzoe mokre, nie mam co liczyć;) Trzeba będzie zakasać rękawy i wziąść się do pracy. Ale nic na siłę. Sama i tak nie dam rady, to będzie około 12-14 metrów!!!! Toć bym pękła:))))
7 marca 2011 11:17 | ID: 441905
Jak to w poniedziałki, nic się nie chce;)
To poleniuchuj trochę...
7 marca 2011 11:21 | ID: 441912
Jak to Żanetka - nasza mróweczka... czy biedroneczka...
7 marca 2011 11:22 | ID: 441913
7 marca 2011 11:25 | ID: 441916
Jestem znów na chwilkę:) Niedługo transport drzewa do nas przyjedzie, więc czasu na nic nie bede miała;(((
Żaneto nasz pracusiu!
Mąz drugą zmianę ma, więc jestem zmuszona ponosić drzewo:))) Niestety. Mam nadzieję, że trochę mokre będzie, to je zostawię na dworze do wyschnięcia:))) Tylko cały duży "star" drzewa, to chyba poad moje możliwości:(((
Żaneto roboty nie przerobisz. Musisz sobie dawkować, drewno nie ucieknie, a raczej suche nie będzie jesli prosto z lasu Ci je przywiozą.
Z lasu nie:))) Z tartaku:) Więc na to, że bedzoe mokre, nie mam co liczyć;) Trzeba będzie zakasać rękawy i wziąść się do pracy. Ale nic na siłę. Sama i tak nie dam rady, to będzie około 12-14 metrów!!!! Toć bym pękła:))))
A jakie muły byś dostała na rękach, Żaneta
7 marca 2011 11:26 | ID: 441917
"Człowiek jest wielki, nie przez to co ma ,
lecz przez to kim jest , nie przez to co posiada ,
lecz przez to czym dzieli się z innymi ... "
7 marca 2011 11:27 | ID: 441918
Jak to Żanetka - nasza mróweczka... czy biedroneczka...
Grażynko, jesteś kochana!!!!
7 marca 2011 11:29 | ID: 441920
Dziewczyny, sąsiedzi znów przyszli sie kłócić;))) No i znów straszą mnie policją:((( Ech, szkoda słów. Znikam, bo muszę się trochę uspokoić.... normalnie mam dość. A taki ładny dzień się zapowiadał....
7 marca 2011 11:34 | ID: 441927
Dziewczyny, sąsiedzi znów przyszli sie kłócić;))) No i znów straszą mnie policją:((( Ech, szkoda słów. Znikam, bo muszę się trochę uspokoić.... normalnie mam dość. A taki ładny dzień się zapowiadał....
Współczuję!
Co za oszołom!!!!
7 marca 2011 11:41 | ID: 441931
wróciłam z zakupów. wcinam kanapkę,bo okropnie mnie ssie. piękne słońce,ale powietrze mroźne. bratowa ma już rozwarcie,ale skurczy nie...czekamy :)
7 marca 2011 11:55 | ID: 441938
"Człowiek jest wielki, nie przez to co ma ,
lecz przez to kim jest , nie przez to co posiada ,
lecz przez to czym dzieli się z innymi ... "
...dzięki Oliwko ! wiem, że umiesz pocieszyć , chociaż sama nieraz jesteś smutaśna...Odwzajemniam Ci Tym samym Serduszkiem...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.