Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
26 lutego 2011 22:11 | ID: 431378
Witam wieczornie ale zaraz mykam spać
Witam, Jak tam Mały?
a dziekuję jakoś w miarę:) wieczorem coś pomarudził ale senny po prostu był a zasnąć nie mógł. Naśmiałam się dziś z niego jak mu zmieniałam smok na wiekszy, bo wypluwał kilka razy zanim zatrybił :)
26 lutego 2011 22:11 | ID: 431379
26 lutego 2011 22:17 | ID: 431386
I ja tak myślę!!! damy radę;))) W końcu Rodzice opiekowali sie tyle lat mną, to teraz ja moge im się odwdzieczyć!!!!
Dobra ja znikam pod prysznicem:))) Do jutra wszystkim!!!
26 lutego 2011 22:26 | ID: 431402
Witam wieczornie
witam witam i o zdrowie pytam?
Witaj Anusiu!!!! Zdrówko oki, tylko katar mnie męczy:)))
no to nie dobrze wygrzać się musisz i ciepla herbatkę wypij
Nie mam czasu Kobietko:")))Żyję w biegu i mam nadzieję, że gdzieś po drodze katara zgubię;))) Bedzie oki:))) Już przechodzi:)))
A jak Mama? Nikt z lekarzy nic jej jeszcze nie powiedział?
Narazie nadzieje są obiecujące. W ponieziłaek biopsja. Potem chyba do domu i czekanie na wyniki. Nic konkretnego narazie nie wiadomo.
Soniu nie bardzo jestem w temacie, ale domyślam się, że Twoja mama jest chora, też kiedyś było mi to dane przeżyć i to czekanie na wynik w ogromnym napięciu, ta niewiadoma... , ale trzeba być dobrej myśli, trzymam kciuki i życzę zdrowia dla mamy i dla Ciebie również:)
26 lutego 2011 22:31 | ID: 431409
Witajcie na wieczornej zmianie:))) nie miałam czasu bo mam gosci :) opowiadajcie co tam u Was dobrego?
26 lutego 2011 22:37 | ID: 431413
Witaj Ala. A mi dzisiaj dzionek minął rodzinnie z Karoliną. Pobawiłyśmy się razem, potańczyłyśmy i śpiewałyśmy a później byłyśmy na spacerku a później robiłyśmy frytki razem. Także fajnie:) A co u Ciebie
26 lutego 2011 22:37 | ID: 431414
Witajcie na wieczornej zmianie:))) nie miałam czasu bo mam gosci :) opowiadajcie co tam u Was dobrego?
Witam Alu! Jak Hubcio?
26 lutego 2011 22:42 | ID: 431416
Witaj Ala. A mi dzisiaj dzionek minął rodzinnie z Karoliną. Pobawiłyśmy się razem, potańczyłyśmy i śpiewałyśmy a później byłyśmy na spacerku a później robiłyśmy frytki razem. Także fajnie:) A co u Ciebie
Witajcie na wieczornej zmianie:))) nie miałam czasu bo mam gosci :) opowiadajcie co tam u Was dobrego?
Witam Alu! Jak Hubcio?
witajcie dziewczyny:))) Co chodzi o Huberta dzisiaj temperatury nie mial, ale mysle ze jeszcze go nie puszcze do przedszkola musze przetrzymac , osłabony organizm wiadomo jak jest.
Asiu widzę ze super spedziliście dzień, do nas przyjechała moja siostra wiec miąłam cały dzień zajęty
Ewuś a cotakm uciebie jak zleciła sobota?
Nie wiecie co U Żanety?
26 lutego 2011 22:57 | ID: 431430
Żaneta była dziś chwilę wieczorem. Codziennie jeździ do Olsztyna, do Mamy, więc dla nas ma mało czasu. O mojej sobocie napisałam na blogu. Małego jeszcze nie puszczaj do przedszkola, tyle dzieci choruje, aż strach...
26 lutego 2011 23:01 | ID: 431434
Żaneta była dziś chwilę wieczorem. Codziennie jeździ do Olsztyna, do Mamy, więc dla nas ma mało czasu. O mojej sobocie napisałam na blogu. Małego jeszcze nie puszczaj do przedszkola, tyle dzieci choruje, aż strach...
w piatek było tylko 9 dzieci i pani tez chora nie wiadomo co bedzie w poniedziałek. jak bedzie dobrez to w srode go puszcze, zreszta zobacze jak sytuacja.
Ide Ewcia poczytać
26 lutego 2011 23:05 | ID: 431436
Żaneta była dziś chwilę wieczorem. Codziennie jeździ do Olsztyna, do Mamy, więc dla nas ma mało czasu. O mojej sobocie napisałam na blogu. Małego jeszcze nie puszczaj do przedszkola, tyle dzieci choruje, aż strach...
w piatek było tylko 9 dzieci i pani tez chora nie wiadomo co bedzie w poniedziałek. jak bedzie dobrez to w srode go puszcze, zreszta zobacze jak sytuacja.
Ide Ewcia poczytać
Widac dzień tez miałaś emocjonalny , to prawda nie ma jak cisza wieczorkiem tzn juz nocką
26 lutego 2011 23:11 | ID: 431439
Właśnie oglądałam woją prezentację i muszę powiedzieć, że ta nowa wersja bardzo mi się podoba! Brawo dla Redakcji!
26 lutego 2011 23:14 | ID: 431445
Wpadłam na chwilę, czytam co u Was i nie nadążam, a to weekend i literek mniej. Jednak słodkich snów życzę Wszystkim.
Coś mnie moja astma bardziej atakuje. Są takie gorsze okresy, mijają ale trochę jednak doskwierają. Coż...przez lata przywyklam.
Poza tym chyba ocieplenie idzie,
26 lutego 2011 23:16 | ID: 431447
Wpadłam na chwilę, czytam co u Was i nie nadążam, a to weekend i literek mniej. Jednak słodkich snów życzę Wszystkim.
Coś mnie moja astma bardziej atakuje. Są takie gorsze okresy, mijają ale trochę jednak doskwierają. Coż...przez lata przywyklam.
Poza tym chyba ocieplenie idzie,
Wspaniale!!!
26 lutego 2011 23:16 | ID: 431448
Wpadłam na chwilę, czytam co u Was i nie nadążam, a to weekend i literek mniej. Jednak słodkich snów życzę Wszystkim.
Coś mnie moja astma bardziej atakuje. Są takie gorsze okresy, mijają ale trochę jednak doskwierają. Coż...przez lata przywyklam.
Poza tym chyba ocieplenie idzie,
biedna:(
26 lutego 2011 23:21 | ID: 431454
Wpadłam na chwilę, czytam co u Was i nie nadążam, a to weekend i literek mniej. Jednak słodkich snów życzę Wszystkim.
Coś mnie moja astma bardziej atakuje. Są takie gorsze okresy, mijają ale trochę jednak doskwierają. Coż...przez lata przywyklam.
Poza tym chyba ocieplenie idzie,
Wiaj Alu:) Oby ta wiosna juz przyszła!!!
Jak tam Kubuś dzisiaj wyspał sie?
26 lutego 2011 23:25 | ID: 431458
Kuba spał w dzień jak nigdy i w sumie 40 minut temu zasnął. Dziś był wyjątkowo grzeczny. Zresztą walczyłam ze strychem a on dostał skrzynię zabawek. Jego zabawek które wyniosłam kiedys na strych bo miał w obiegu za dużo. I ma dziecko wrazenie, ze dostał same nowe zabawki.
26 lutego 2011 23:26 | ID: 431459
Kuba spał w dzień jak nigdy i w sumie 40 minut temu zasnął. Dziś był wyjątkowo grzeczny. Zresztą walczyłam ze strychem a on dostał skrzynię zabawek. Jego zabawek które wyniosłam kiedys na strych bo miał w obiegu za dużo. I ma dziecko wrazenie, ze dostał same nowe zabawki.
no tak, to dobry sposób.
26 lutego 2011 23:29 | ID: 431462
Kuba spał w dzień jak nigdy i w sumie 40 minut temu zasnął. Dziś był wyjątkowo grzeczny. Zresztą walczyłam ze strychem a on dostał skrzynię zabawek. Jego zabawek które wyniosłam kiedys na strych bo miał w obiegu za dużo. I ma dziecko wrazenie, ze dostał same nowe zabawki.
no tak, to dobry sposób.
Jeszcze jedna skrzynia czeka na przywiezienie, poczekam aż ta dzisiejsza mu się znudzi.
26 lutego 2011 23:30 | ID: 431463
Wpadłam na chwilę, czytam co u Was i nie nadążam, a to weekend i literek mniej. Jednak słodkich snów życzę Wszystkim.
Coś mnie moja astma bardziej atakuje. Są takie gorsze okresy, mijają ale trochę jednak doskwierają. Coż...przez lata przywyklam.
Poza tym chyba ocieplenie idzie,
biedna:(
Da się z tym żyć ale niezbyt komfortowo się obecnie czuję, oddycham jakbym miała cegłę na klatce piersiowej.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.