Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
25 lutego 2011 09:24 | ID: 429923
Świat jest bardzo mały jak się właśnie okazało Magda pracowała z moim chrzestnym
25 lutego 2011 09:26 | ID: 429924
Świat jest bardzo mały jak się właśnie okazało Magda pracowała z moim chrzestnym
25 lutego 2011 09:27 | ID: 429926
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
25 lutego 2011 09:34 | ID: 429936
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Witaj Żaneto!
Trzymam kciuki za Twoją mamę!
25 lutego 2011 09:35 | ID: 429940
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Jutro się wybierzecie? Jak Mateusz?
25 lutego 2011 09:39 | ID: 429945
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Jutro się wybierzecie? Jak Mateusz?
Nie wiem, czy jutro. Chyba pojadę sama. Siostra nie zdecydowała czy jedzie i nie mogę się z Nią dogadać. Mati dalej dychra:((( Nie tak mocno, jak przedtem, ale jednak. Jak sie nie poprawi do poniedziałku, to do szkoły jeszcze nie pójdzie.
25 lutego 2011 09:40 | ID: 429947
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Witaj Żaneto!
Trzymam kciuki za Twoją mamę!
Witaj Aniu:))) dziękuję Ci:))) Ja jestem pełna nadzieji.... Podbudowało mnie nastawienie mojej Mamy!!!!
25 lutego 2011 09:42 | ID: 429949
Jestem zadowolony, wspólnymi siłami z informatykiem pokonaliśmy w dogrywce "sterowniki do modemu blue connecta" :))
uf..
na szczęście już działa - ale jakby ktoś się mnie zapytał jak to zrobiliśmy? nie umiem odpowiedzieć?
po prostu jak już w złości powiedziałem, że "ruska" metoda to jest rzucenie go z metra wysoości nie pomoże to już nie wiem co :)
pomogło:) - oczywiście nie rzut ale same słowa :)
działa.
25 lutego 2011 09:44 | ID: 429953
Jestem zadowolony, wspólnymi siłami z informatykiem pokonaliśmy w dogrywce "sterowniki do modemu blue connecta" :))
uf..
na szczęście już działa - ale jakby ktoś się mnie zapytał jak to zrobiliśmy? nie umiem odpowiedzieć?
po prostu jak już w złości powiedziałem, że "ruska" metoda to jest rzucenie go z metra wysoości nie pomoże to już nie wiem co :)
pomogło:) - oczywiście nie rzut ale same słowa :)
działa.
To widać miałaś cierpliwość, bo mój mąż wolał zmienić modem na nowszy, który chodzi z Windowsem 7.
Ważne że działa
25 lutego 2011 09:44 | ID: 429954
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Jutro się wybierzecie? Jak Mateusz?
Nie wiem, czy jutro. Chyba pojadę sama. Siostra nie zdecydowała czy jedzie i nie mogę się z Nią dogadać. Mati dalej dychra:((( Nie tak mocno, jak przedtem, ale jednak. Jak sie nie poprawi do poniedziałku, to do szkoły jeszcze nie pójdzie.
To niech siedzi w domu, aż mu przejdzie! Zmykam, do pracy!
25 lutego 2011 09:44 | ID: 429956
Zmykam na chwilę pomalować sobie pazurki
25 lutego 2011 09:46 | ID: 429960
Witajcie:)
U mnie obiadek wstawiony, dom ogarnięty...Jakoś leci. Miałam jechać do Olsztyna, ale mama ma dziś cały dzień badania, do tego będzie pod narkozą, i nie jadę, bo pewnie nawet bym Jej nie zobaczyła.
Jutro się wybierzecie? Jak Mateusz?
Nie wiem, czy jutro. Chyba pojadę sama. Siostra nie zdecydowała czy jedzie i nie mogę się z Nią dogadać. Mati dalej dychra:((( Nie tak mocno, jak przedtem, ale jednak. Jak sie nie poprawi do poniedziałku, to do szkoły jeszcze nie pójdzie.
To niech siedzi w domu, aż mu przejdzie! Zmykam, do pracy!
To do potem Ewo:))) skoda tylko tych zaległości w szkole. Ale zdrówko jest ważniejsze!!
25 lutego 2011 09:46 | ID: 429961
Byłam u pani Dyrektor na szczęście zwolniła mnie do szkoły:) dała troche kserowania , ale juz sie uporałam!!!
25 lutego 2011 09:47 | ID: 429962
Zmykam na chwilę pomalować sobie pazurki
Pomaluj i moje, bo ja jakoś zebrać się nie mogę:)))
25 lutego 2011 09:52 | ID: 429976
Ważne że działa
Również się nad tym zastanawiałem.
Nawet dzwoniłem do ERY do pomocy tech - jednak tamci fachowcy są chyba do zamydlania oczu?
mówię im co i jak - a oni, że ten modem nie jest do Win.7 i mam zmienić na nowy?????
to ja im, ze sami na stronie ERY zamieścili sterowniki do tego modemu właśnie na Win.7 :)))
Jacy byli zdziwieni????
więc podziekowałem za takich fachowców z docinkiem z mojej strony.
25 lutego 2011 09:52 | ID: 429977
ufff.obiad gotowy. mąż chrapie po nocce. cisza i spokój w domu. muszę jeszcze do apteki wysoczyć. ostatnie osiem godzin w pracy i weekend
25 lutego 2011 09:54 | ID: 429981
ufff.obiad gotowy. mąż chrapie po nocce. cisza i spokój w domu. muszę jeszcze do apteki wysoczyć. ostatnie osiem godzin w pracy i weekend
Ja mam 5 godzin.
i zmykam do swoich Perełek :)
25 lutego 2011 09:55 | ID: 429983
ufff.obiad gotowy. mąż chrapie po nocce. cisza i spokój w domu. muszę jeszcze do apteki wysoczyć. ostatnie osiem godzin w pracy i weekend
Ja mam 5 godzin.
i zmykam do swoich Perełek :)
ciesz się nimi weekendowo
25 lutego 2011 09:56 | ID: 429986
ufff.obiad gotowy. mąż chrapie po nocce. cisza i spokój w domu. muszę jeszcze do apteki wysoczyć. ostatnie osiem godzin w pracy i weekend
Witaj Monia!!! U mnie też mąż chrapie po nocce:))) Nienawidzę tego dzwięku!!!!!
25 lutego 2011 09:59 | ID: 429991
ufff.obiad gotowy. mąż chrapie po nocce. cisza i spokój w domu. muszę jeszcze do apteki wysoczyć. ostatnie osiem godzin w pracy i weekend
Witaj Monia!!! U mnie też mąż chrapie po nocce:))) Nienawidzę tego dzwięku!!!!!
to u nas chyba aż tak źle nie jest
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.