Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
21 lutego 2011 11:55 | ID: 425279
ja też uciekam;)miłego dnia
MIłego Mileno:)
21 lutego 2011 11:55 | ID: 425280
Witajcie :)
Widze, ze wszedzie przymrozilo...u mnie co prawda mrozu nie ma, ale i tak bardzo zimno, do tego stopnia ze w nocy wstalam zeby wlaczyc ogrzewanie.
ANIU dzień doberek.
U mnie rano było -15 a teraz już +2 stopnie, słoneczko pięknie świeci...
21 lutego 2011 11:58 | ID: 425284
Witajcie :)
Widze, ze wszedzie przymrozilo...u mnie co prawda mrozu nie ma, ale i tak bardzo zimno, do tego stopnia ze w nocy wstalam zeby wlaczyc ogrzewanie.
Witaj Aneczko!
Jak tam samopoczucie?
Juz bardzo dobre, kiepsko spalam, potem o 7 rano obudzil mnie sms, a ze poszlam spac o 4 rano to jestem troche zmeczona...poza tym wyslalam juz wypowiedzenie do pracy....szef sie dowiedzial z kadr i napisala mi maila z jednym wielkim NIE
Widać jesteś niezastąpiona :) Najważniejsze jest jednak czego Ty chcesz i potrzebujesz Kochana!
Cieszę się że samopoczucie masz już dużo lepsze, tak trzymaj!
Kazdego da sie zastapic, problem polega na tym ze ja mialam najwiecej kont klientow i projektow...prawie dwukrotnie wiecej niz inni, poza tym ja mam bardzo dobre kontakty z moimi klientami i boja sie ze jesli dostane prace w firmie o tym samym profilu to klienci moga 'pojsc za mna' (tak to u nas w branzy jest)
21 lutego 2011 11:58 | ID: 425285
poza tym wyslalam juz wypowiedzenie do pracy....szef sie dowiedzial z kadr i napisala mi maila z jednym wielkim NIE
O - to coś przegapilam -
21 lutego 2011 12:00 | ID: 425288
Witajcie :)
Widze, ze wszedzie przymrozilo...u mnie co prawda mrozu nie ma, ale i tak bardzo zimno, do tego stopnia ze w nocy wstalam zeby wlaczyc ogrzewanie.
Witaj Aneczko!
Jak tam samopoczucie?
Juz bardzo dobre, kiepsko spalam, potem o 7 rano obudzil mnie sms, a ze poszlam spac o 4 rano to jestem troche zmeczona...poza tym wyslalam juz wypowiedzenie do pracy....szef sie dowiedzial z kadr i napisala mi maila z jednym wielkim NIE
Widać jesteś niezastąpiona :) Najważniejsze jest jednak czego Ty chcesz i potrzebujesz Kochana!
Cieszę się że samopoczucie masz już dużo lepsze, tak trzymaj!
Kazdego da sie zastapic, problem polega na tym ze ja mialam najwiecej kont klientow i projektow...prawie dwukrotnie wiecej niz inni, poza tym ja mam bardzo dobre kontakty z moimi klientami i boja sie ze jesli dostane prace w firmie o tym samym profilu to klienci moga 'pojsc za mna' (tak to u nas w branzy jest)
Mówi się trudno. Niech się boją
21 lutego 2011 12:01 | ID: 425289
Witajcie :)
Widze, ze wszedzie przymrozilo...u mnie co prawda mrozu nie ma, ale i tak bardzo zimno, do tego stopnia ze w nocy wstalam zeby wlaczyc ogrzewanie.
ANIU dzień doberek.
U mnie rano było -15 a teraz już +2 stopnie, słoneczko pięknie świeci...
Witaj Grazynko!
U mnie tez na plusie, ale strasznie szaro...w zasadzie to mgla jest! Slonka brak, ale mam nadzieje ze sie jeszcze pojawi :)
21 lutego 2011 12:04 | ID: 425295
poza tym wyslalam juz wypowiedzenie do pracy....szef sie dowiedzial z kadr i napisala mi maila z jednym wielkim NIE
O - to coś przegapilam -
Tak Grazynko! Taki maly drobiazl uciekl Ci ;) Moja nieobecnosc na forum (dwukrotna) byla spowodowana problemami w pracy, ktore zaczely sie przenoscic na moje zycie osobiste...duzo sie dzialo...i postanowilam ze to juz koniec przygody z moja firma, nie moge juz tam dluzej pracowac, czulam sie wypompowana psychicznie i fizyczenie....szef postanowil wyslac mnie na urlop zebym przemyslala sprawy. No i podjelam ostateczna decuzje :)
21 lutego 2011 12:05 | ID: 425296
Witajcie:) Wróciłam z Matim od lekarza.Krtań i gardło chore:(( Dostał antybiotyk. Poza tym ok. Zaraz robię obiadek, dziś szybciej, bo gości będę miała:)
21 lutego 2011 12:06 | ID: 425298
Witajcie:) Wróciłam z Matim od lekarza.Krtań i gardło chore:(( Dostał antybiotyk. Poza tym ok. Zaraz robię obiadek, dziś szybciej, bo gości będę miała:)
Biedny Mati :( a Ty jak zwykle dom pełen gości :)
21 lutego 2011 12:07 | ID: 425300
Widać jesteś niezastąpiona :) Najważniejsze jest jednak czego Ty chcesz i potrzebujesz Kochana!
Cieszę się że samopoczucie masz już dużo lepsze, tak trzymaj!
Kazdego da sie zastapic, problem polega na tym ze ja mialam najwiecej kont klientow i projektow...prawie dwukrotnie wiecej niz inni, poza tym ja mam bardzo dobre kontakty z moimi klientami i boja sie ze jesli dostane prace w firmie o tym samym profilu to klienci moga 'pojsc za mna' (tak to u nas w branzy jest)
Mówi się trudno. Niech się boją
Pewnie bede musiala podpisac klauzule zanim odejde, ale oni sila klienta nie sa w stanie zatrzymac...poczekamy zobaczymy
21 lutego 2011 12:07 | ID: 425301
Witajcie :)
Widze, ze wszedzie przymrozilo...u mnie co prawda mrozu nie ma, ale i tak bardzo zimno, do tego stopnia ze w nocy wstalam zeby wlaczyc ogrzewanie.
ANIU dzień doberek.
U mnie rano było -15 a teraz już +2 stopnie, słoneczko pięknie świeci...
Witaj Grazynko!
U mnie tez na plusie, ale strasznie szaro...w zasadzie to mgla jest! Slonka brak, ale mam nadzieje ze sie jeszcze pojawi :)
A u mnie teraz cudownie jest, cała okolica "zalana" jest słoneczkiem, widok z okna piękny...
21 lutego 2011 12:08 | ID: 425303
Witajcie:) Wróciłam z Matim od lekarza.Krtań i gardło chore:(( Dostał antybiotyk. Poza tym ok. Zaraz robię obiadek, dziś szybciej, bo gości będę miała:)
Witaj Zanetko!
Biedny Mati...do lozka go zapedz, niech sie kuruje!
21 lutego 2011 12:08 | ID: 425304
Witajcie:) Wróciłam z Matim od lekarza.Krtań i gardło chore:(( Dostał antybiotyk. Poza tym ok. Zaraz robię obiadek, dziś szybciej, bo gości będę miała:)
Zdrówka dla Mateusza:)
21 lutego 2011 12:09 | ID: 425306
poza tym wyslalam juz wypowiedzenie do pracy....szef sie dowiedzial z kadr i napisala mi maila z jednym wielkim NIE
O - to coś przegapilam -
Tak Grazynko! Taki maly drobiazl uciekl Ci ;) Moja nieobecnosc na forum (dwukrotna) byla spowodowana problemami w pracy, ktore zaczely sie przenoscic na moje zycie osobiste...duzo sie dzialo...i postanowilam ze to juz koniec przygody z moja firma, nie moge juz tam dluzej pracowac, czulam sie wypompowana psychicznie i fizyczenie....szef postanowil wyslac mnie na urlop zebym przemyslala sprawy. No i podjelam ostateczna decuzje :)
Rozumiem Ciebie doskonale - sama kiedyś przechodziłam podobne "katusze"... tylko ja - zostałam i to był mój błąd, za który teraz płacę swoją chorobą.
To wracasz do Polski czy tam zostajesz.
21 lutego 2011 12:11 | ID: 425307
Witajcie:) Wróciłam z Matim od lekarza.Krtań i gardło chore:(( Dostał antybiotyk. Poza tym ok. Zaraz robię obiadek, dziś szybciej, bo gości będę miała:)
Na lekkie wspomnienie jesteś bo juz chciałam napisać co tam u Ciebie i jak u lekarza...
Trzymajcie się cieplutko i zdrówka dla Matiego...
21 lutego 2011 12:12 | ID: 425311
Dziękuje dziewczyny!!!! Oby zdrówko powróciło:))) Nie ma gorączki, tylko taki dudniący paskudny kaszel:(((( Do łóżka nie chce iść:(((
Dobra znikam, bo ziemniaczki mi się dogotowują. Potem ma zajrzeć mama!!!
Miłego popołudnia:)))
21 lutego 2011 12:14 | ID: 425313
Rozumiem Ciebie doskonale - sama kiedyś przechodziłam podobne "katusze"... tylko ja - zostałam i to był mój błąd, za który teraz płacę swoją chorobą.
To wracasz do Polski czy tam zostajesz.
Wlasnie dlatego odchodze Grazynko...dlugo znosilam pewne rzeczy w pracy, ale w ktoryms momencie miarka sie prszebrala i zaczelo mi to przesszkadzac. A nerwicy, depresli czy wrzodow zoladka to ja nei mam zamiaru sie dorobic :/
Narazie zostane, mam tu troche zobowiazan, ktore za duzo by mnie kosztowaly, gdybym je teraz zerwala... ale zobaczymy jak sie sprawy potocza...nigdy nie wiadomo co na nas czeka za zakretem ;)
21 lutego 2011 12:14 | ID: 425315
Dziękuje dziewczyny!!!! Oby zdrówko powróciło:))) Nie ma gorączki, tylko taki dudniący paskudny kaszel:(((( Do łóżka nie chce iść:(((
Dobra znikam, bo ziemniaczki mi się dogotowują. Potem ma zajrzeć mama!!!
Miłego popołudnia:)))
Dzięki i Tobie również
21 lutego 2011 12:16 | ID: 425318
Do później Żanetko
21 lutego 2011 12:18 | ID: 425319
Miłego dzionka Żaneto!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.