Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 lutego 2011 22:22 | ID: 422831
Muszę się pochwalić: Kubuś bardzo ładnie (płynnie) przewraca się z plecków na brzuszek i już rwie się do siadania :):):):)
Dzisiaj skończył 4 miesiączki :):):):):):)
18 lutego 2011 22:22 | ID: 422832
Dzisiaj rano jak jeszcze spałam moja siostrzenica zamknęła mnie na klucz w sypialni.Przekręciła klucz zeszła na dół i mówi do mojej mamy 'babciu Kamili nie ma"musiałam po męża dzwonić żeby przyszedł mi otworzyć:))).Już nie wspomnę że po nocy oczywiście bardzo chciało mi się do łazienki:)))
No, to miałaś przeboje:) Gorzej, jakbyś telefonu nie miała przy sobie:)))
18 lutego 2011 22:22 | ID: 422833
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
18 lutego 2011 22:24 | ID: 422834
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Kawał chłopa :)
18 lutego 2011 22:25 | ID: 422837
Ale Wojtuś jest jeszcze malutki, to się nie dziwię. Ale te moje chłopaki to dziś normalnie przeszli samych siebie:) Teraz młody siedi ze mną, pod kocykiem a Mati na film patrzy! Zaraz obydwaj idą spać!!!!
Normalnie chwili spokoju dzis nie mam z Nimi:)))
A zawsze tak szybko chodzili spać...U mnie śpią wszyscy prócz Zuzanny oczywiście, ta, jak przychodzi piątek to do późna siedzi na gg, a i Mąż nie śpi, bo poszedł do pracy...
U mnie było tak, że w tygodniu po bajce byl odjazd do wyrka:))) Spac nie musieli, ale ja miałam chwilę ciszy...A teraz zamiast spać, to latają jak golodupce po domku, albo się biją:))))Ale mam nowy sposób na nich:))))
Jaki msz sposób? Podziel się z koleżankami, może też skorzystamy
Właśnie Im powiedziałam,że jutro jest dzień ścierki i mopa:)))) No i sobota to generalne porządki się kłanieją:))) Ależ cisza nastała...Aż miło:) gdyby to było lato, to bym muchę słyszała, jak leci....
18 lutego 2011 22:26 | ID: 422840
Ale Wojtuś jest jeszcze malutki, to się nie dziwię. Ale te moje chłopaki to dziś normalnie przeszli samych siebie:) Teraz młody siedi ze mną, pod kocykiem a Mati na film patrzy! Zaraz obydwaj idą spać!!!!
Normalnie chwili spokoju dzis nie mam z Nimi:)))
A zawsze tak szybko chodzili spać...U mnie śpią wszyscy prócz Zuzanny oczywiście, ta, jak przychodzi piątek to do późna siedzi na gg, a i Mąż nie śpi, bo poszedł do pracy...
U mnie było tak, że w tygodniu po bajce byl odjazd do wyrka:))) Spac nie musieli, ale ja miałam chwilę ciszy...A teraz zamiast spać, to latają jak golodupce po domku, albo się biją:))))Ale mam nowy sposób na nich:))))
Jaki msz sposób? Podziel się z koleżankami, może też skorzystamy
Właśnie Im powiedziałam,że jutro jest dzień ścierki i mopa:)))) No i sobota to generalne porządki się kłanieją:))) Ależ cisza nastała...Aż miło:) gdyby to było lato, to bym muchę słyszała, jak leci....
Che,che,che to nieźle ich urządziłaś
18 lutego 2011 22:27 | ID: 422841
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
No i super!!! Zdrowy gość Ci rośnie!!! A to najważniejsze!!!! Kurczę w końcu karmisz, to i Kubuś przybiera na wadze:)))
18 lutego 2011 22:28 | ID: 422843
Ale Wojtuś jest jeszcze malutki, to się nie dziwię. Ale te moje chłopaki to dziś normalnie przeszli samych siebie:) Teraz młody siedi ze mną, pod kocykiem a Mati na film patrzy! Zaraz obydwaj idą spać!!!!
Normalnie chwili spokoju dzis nie mam z Nimi:)))
A zawsze tak szybko chodzili spać...U mnie śpią wszyscy prócz Zuzanny oczywiście, ta, jak przychodzi piątek to do późna siedzi na gg, a i Mąż nie śpi, bo poszedł do pracy...
U mnie było tak, że w tygodniu po bajce byl odjazd do wyrka:))) Spac nie musieli, ale ja miałam chwilę ciszy...A teraz zamiast spać, to latają jak golodupce po domku, albo się biją:))))Ale mam nowy sposób na nich:))))
Jaki msz sposób? Podziel się z koleżankami, może też skorzystamy
Właśnie Im powiedziałam,że jutro jest dzień ścierki i mopa:)))) No i sobota to generalne porządki się kłanieją:))) Ależ cisza nastała...Aż miło:) gdyby to było lato, to bym muchę słyszała, jak leci....
no to naprawdę dobry sposób na chwilę ciszy:)))
18 lutego 2011 22:29 | ID: 422846
Dzisiaj rano jak jeszcze spałam moja siostrzenica zamknęła mnie na klucz w sypialni.Przekręciła klucz zeszła na dół i mówi do mojej mamy 'babciu Kamili nie ma"musiałam po męża dzwonić żeby przyszedł mi otworzyć:))).Już nie wspomnę że po nocy oczywiście bardzo chciało mi się do łazienki:)))
Witaj Kamila:))) No to miałaś przygode, mój mamy kiedyś schował klucze od mieszkania do szafki z recznikami to po tygodniu znalazłam a listonosza pod o co balkon wołałam , powiedziałam ze maz mi kluczy nie zostawił
18 lutego 2011 22:30 | ID: 422848
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Moja Gaja ma prawie 5 miesięcy i waży trochę ponad 6 kilo :P
18 lutego 2011 22:32 | ID: 422851
Ale Wojtuś jest jeszcze malutki, to się nie dziwię. Ale te moje chłopaki to dziś normalnie przeszli samych siebie:) Teraz młody siedi ze mną, pod kocykiem a Mati na film patrzy! Zaraz obydwaj idą spać!!!!
Normalnie chwili spokoju dzis nie mam z Nimi:)))
A zawsze tak szybko chodzili spać...U mnie śpią wszyscy prócz Zuzanny oczywiście, ta, jak przychodzi piątek to do późna siedzi na gg, a i Mąż nie śpi, bo poszedł do pracy...
U mnie było tak, że w tygodniu po bajce byl odjazd do wyrka:))) Spac nie musieli, ale ja miałam chwilę ciszy...A teraz zamiast spać, to latają jak golodupce po domku, albo się biją:))))Ale mam nowy sposób na nich:))))
Jaki msz sposób? Podziel się z koleżankami, może też skorzystamy
Właśnie Im powiedziałam,że jutro jest dzień ścierki i mopa:)))) No i sobota to generalne porządki się kłanieją:))) Ależ cisza nastała...Aż miło:) gdyby to było lato, to bym muchę słyszała, jak leci....
Che,che,che to nieźle ich urządziłaś
A co??? Niech nastanie cisza:))))
Zaraz zniknę na chwil kilka, ale wócę:))) Mąż z pracy przyjdzie, to kolację mu dam:)))
18 lutego 2011 22:33 | ID: 422853
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Moja Gaja ma prawie 5 miesięcy i waży trochę ponad 6 kilo :P
Dziewczynki przeważnie ważą mniej :)
18 lutego 2011 22:35 | ID: 422856
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Moja Gaja ma prawie 5 miesięcy i waży trochę ponad 6 kilo :P
Właśni pisała do mnie sąsiadka, która teraz w Anglii siedzi i pytałą ile mój Wojtek ważył na miesięcy, bo jej waży 7 kg i ona się martwi czy nie za mało...Widzę, że Gaja też dużo nie waży,ale to chyba norma jest, prawda?
18 lutego 2011 22:37 | ID: 422858
Dzisiaj rano jak jeszcze spałam moja siostrzenica zamknęła mnie na klucz w sypialni.Przekręciła klucz zeszła na dół i mówi do mojej mamy 'babciu Kamili nie ma"musiałam po męża dzwonić żeby przyszedł mi otworzyć:))).Już nie wspomnę że po nocy oczywiście bardzo chciało mi się do łazienki:)))
Witaj Kamila:))) No to miałaś przygode, mój mamy kiedyś schował klucze od mieszkania do szafki z recznikami to po tygodniu znalazłam a listonosza pod o co balkon wołałam , powiedziałam ze maz mi kluczy nie zostawił
Witam Alu,heheheh to też miałaś niezła komedię:)))
18 lutego 2011 22:44 | ID: 422863
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Moja Gaja ma prawie 5 miesięcy i waży trochę ponad 6 kilo :P
Właśni pisała do mnie sąsiadka, która teraz w Anglii siedzi i pytałą ile mój Wojtek ważył na miesięcy, bo jej waży 7 kg i ona się martwi czy nie za mało...Widzę, że Gaja też dużo nie waży,ale to chyba norma jest, prawda?
Moje potworki ważą jedna 8kg,a druga 7kg;,a mają 1 rok i trzy miesiące.
18 lutego 2011 22:44 | ID: 422864
Dzisiaj rano jak jeszcze spałam moja siostrzenica zamknęła mnie na klucz w sypialni.Przekręciła klucz zeszła na dół i mówi do mojej mamy 'babciu Kamili nie ma"musiałam po męża dzwonić żeby przyszedł mi otworzyć:))).Już nie wspomnę że po nocy oczywiście bardzo chciało mi się do łazienki:)))
Witaj Kamila:))) No to miałaś przygode, mój mamy kiedyś schował klucze od mieszkania do szafki z recznikami to po tygodniu znalazłam a listonosza pod o co balkon wołałam , powiedziałam ze maz mi kluczy nie zostawił
Witam Alu,heheheh to też miałaś niezła komedię:)))
Teraz tez wciąz cos wymyslatakże przygód nam nie brakuje.
A co u Ciebie, dawno Cię nie było?
18 lutego 2011 22:48 | ID: 422870
Są siatki centylowe i pewnie dla Gai to normalna waga, ponoć dla Kubusia to też normalna waga. Ale na siatkach centylowych nie znam się, koleżanka mi je interpretowała :)
18 lutego 2011 22:54 | ID: 422872
Dzisiaj rano jak jeszcze spałam moja siostrzenica zamknęła mnie na klucz w sypialni.Przekręciła klucz zeszła na dół i mówi do mojej mamy 'babciu Kamili nie ma"musiałam po męża dzwonić żeby przyszedł mi otworzyć:))).Już nie wspomnę że po nocy oczywiście bardzo chciało mi się do łazienki:)))
Witaj Kamila:))) No to miałaś przygode, mój mamy kiedyś schował klucze od mieszkania do szafki z recznikami to po tygodniu znalazłam a listonosza pod o co balkon wołałam , powiedziałam ze maz mi kluczy nie zostawił
Witam Alu,heheheh to też miałaś niezła komedię:)))
Teraz tez wciąz cos wymyslatakże przygód nam nie brakuje.
A co u Ciebie, dawno Cię nie było?
Nic ciekawego,Miałam awarie laptopa i routera dopiero dzisiaj odebrałam z naprawy.wczoraj trochę byłam ale jechałam na starym modemie i kompie stacjonarnym,więc net działaj w powalająco wolny tempie.A i mój 1% podatku poszedł dla Huberta:)))Dane wzięłam z twojej stronki,i jeszcze znalazłam ciekawy sposób pomocy czyli chodzi o wysyłanie znaczków,i pisanie kartek,mam w planie trochę wysłać:))))
18 lutego 2011 22:54 | ID: 422873
Są siatki centylowe i pewnie dla Gai to normalna waga, ponoć dla Kubusia to też normalna waga. Ale na siatkach centylowych nie znam się, koleżanka mi je interpretowała :)
siatki centylowe to łatwizna - mogę pomóc w razie czego:)
18 lutego 2011 22:55 | ID: 422874
Chyba coś jest nie tak z moim suwaczkiem.
Żanetko Kubuś duży i ciężki - 7,5 kg :)
Dzisiaj kupiłam nowy laktator, stary wykończyłam :)
Moja Gaja ma prawie 5 miesięcy i waży trochę ponad 6 kilo :P
Właśni pisała do mnie sąsiadka, która teraz w Anglii siedzi i pytałą ile mój Wojtek ważył na miesięcy, bo jej waży 7 kg i ona się martwi czy nie za mało...Widzę, że Gaja też dużo nie waży,ale to chyba norma jest, prawda?
Moje potworki ważą jedna 8kg,a druga 7kg;,a mają 1 rok i trzy miesiące.
To pewnie drobne sa. One są wcześniakami? Moja szwagierka urodziła w 25 tyg ciąży, Mała ważyła wówczas 680g, teraz ma 2 lata i 4 mies i waży 10,5 kg
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.