Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
16 lutego 2011 12:56 | ID: 419393
Kurier dzwonił. Jakiś młody łepek, nowy, terenu nie zna i nie wiem czy towar dowiezie. On do CHełmna nie ma po drodze
Za szybko pochwaliłam kurierów!
16 lutego 2011 12:57 | ID: 419394
Kurier dzwonił. Jakiś młody łepek, nowy, terenu nie zna i nie wiem czy towar dowiezie. On do CHełmna nie ma po drodze
Za szybko pochwaliłam kurierów!
No to rzeczywiści ich przechwaliłaś ;)
16 lutego 2011 13:04 | ID: 419402
Kurier dzwonił. Jakiś młody łepek, nowy, terenu nie zna i nie wiem czy towar dowiezie. On do CHełmna nie ma po drodze
Za szybko pochwaliłam kurierów!
Mój dojechał:))
16 lutego 2011 13:06 | ID: 419404
Niby jedzie, ale czy dojedzie
16 lutego 2011 13:10 | ID: 419406
Niby jedzie, ale czy dojedzie
Dojedzie:))))
Mąż właśnie do pracy poszedł. A ja niedługo jadę po tablice, a potem pewnie bedę użerać się z sąsiadami....Kurczę, co za ludzie:(((( Znów nie ma spokoju:(((
16 lutego 2011 13:16 | ID: 419410
16 lutego 2011 13:20 | ID: 419413
Nie mam pojęcia. Jeszcze nie dostałam wezwania ani zawiadomienia. Nic narazie nie wiem. Ale powiem Ci, że dzięki sąsiadom nerwicy się nabawię.
16 lutego 2011 13:26 | ID: 419422
Nie mam pojęcia. Jeszcze nie dostałam wezwania ani zawiadomienia. Nic narazie nie wiem. Ale powiem Ci, że dzięki sąsiadom nerwicy się nabawię.
To życzę Ci aby jak najszybciej wyznaczyli termin rozprawy
16 lutego 2011 13:31 | ID: 419427
Nie mam pojęcia. Jeszcze nie dostałam wezwania ani zawiadomienia. Nic narazie nie wiem. Ale powiem Ci, że dzięki sąsiadom nerwicy się nabawię.
To życzę Ci aby jak najszybciej wyznaczyli termin rozprawy
Oby, dzięki Marlenko:)
16 lutego 2011 13:31 | ID: 419429
Dobra, znikam, bo rodziece w drodze do mie są;))) Zaraz smigam do Urzędu:) po południu będę:) Miłego dnia!!!
16 lutego 2011 13:32 | ID: 419432
Pa Żaneto!
16 lutego 2011 13:34 | ID: 419434
Witam znowu.
Jakoś tak ostatnio zarobiona jestem strasznie. Ale daję radę by do Was zaglądnąć.
Pa Żaneto.
16 lutego 2011 13:41 | ID: 419442
Dobra, znikam, bo rodziece w drodze do mie są;))) Zaraz smigam do Urzędu:) po południu będę:) Miłego dnia!!!
Do później
16 lutego 2011 13:47 | ID: 419448
W końcu kurier dojechał
16 lutego 2011 13:48 | ID: 419450
Witajcie,
Znowu dzień w biegu. W orange nic nie załatwiłam, chyba czas na zamiane sieci. Kubuś grzecznie w huśtace bawi się misiem. A ja zastanawiam się co by tu na obiad, i jak pomyślę że prawie nic mi nie wolno to odechciewa się. Dobra strona ... schudłam 3 kg ::):):)
16 lutego 2011 13:54 | ID: 419460
Witaj Moniko!
Tylko nie przesadź z tym gubieniem wagi bo Kubuś będzie tylko cięższy;)
16 lutego 2011 13:55 | ID: 419463
no i wróciłam od mamy ze szpitala. jestem spokojniejsza,bo z mamą dobrze. wiadomo jak to po operacji,ale idzie ku lepszemu
za godzinę wrócą moi mężczyźni
16 lutego 2011 13:55 | ID: 419464
Witajcie,
Znowu dzień w biegu. W orange nic nie załatwiłam, chyba czas na zamiane sieci. Kubuś grzecznie w huśtace bawi się misiem. A ja zastanawiam się co by tu na obiad, i jak pomyślę że prawie nic mi nie wolno to odechciewa się. Dobra strona ... schudłam 3 kg ::):):)
dzisiaj prażonki...)
16 lutego 2011 13:57 | ID: 419467
Oj Kubuś waży 7,5 w sumie nie wiem czy to dobrze czy nie. A ja byłam ostatnio tak zabiegana że nawet nie miałam czasu ani siły jeść.
no i wróciłam od mamy ze szpitala. jestem spokojniejsza,bo z mamą dobrze. wiadomo jak to po operacji,ale idzie ku lepszemu
za godzinę wrócą moi mężczyźni
To dobre wiadomości :)
16 lutego 2011 13:57 | ID: 419468
Witajcie,
Znowu dzień w biegu. W orange nic nie załatwiłam, chyba czas na zamiane sieci. Kubuś grzecznie w huśtace bawi się misiem. A ja zastanawiam się co by tu na obiad, i jak pomyślę że prawie nic mi nie wolno to odechciewa się. Dobra strona ... schudłam 3 kg ::):):)
dzisiaj prażonki...)
Mama nie dobijaj mnie .....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.