Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
16 lutego 2011 11:03 | ID: 419249
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
16 lutego 2011 11:07 | ID: 419254
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
Niestety zawsze mam ten sam problem. Dzwonią o 10 i są zdziwieni, że ktoś pracuje
16 lutego 2011 11:11 | ID: 419256
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
ktos im ten grafik najwidoczniej układa...:)
swoją drogą - to tak samo, jak naprawianie dziur w drogach, w godzinach szczytu :)
16 lutego 2011 11:25 | ID: 419269
Do mnie zawsze dzwonią zanim przyjadą i pytają czy jeste w domu czy w pracy. Przeważnie przyjeżdzają do pracy.
16 lutego 2011 11:26 | ID: 419273
Do mnie zawsze dzwonią zanim przyjadą i pytają czy jeste w domu czy w pracy. Przeważnie przyjeżdzają do pracy.
Do mnie dzwonią jak są pod drzwiami i nikt ich im nie otworzył... Do pracy przeważnie mi nie przywozili bo było im nie po drodze. Albo zostawiali paczki pod drzwiami albo zawozili do sklepu do Łukasza mamy
16 lutego 2011 11:31 | ID: 419279
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
Niestety zawsze mam ten sam problem. Dzwonią o 10 i są zdziwieni, że ktoś pracuje
Ja właśnie czekam na kuriera. Dwonił, że za chwilkę bedzie;)
16 lutego 2011 11:32 | ID: 419282
Była Mama. Chyba troszkę się pozbierała. W porównaniu z wczorajszym dniem, to chyba jest lepiej. Może leki działają. Chyba już tak bardzo się nie przejmuje!!!!! Aż od razu ja inaczej chodzę;)
16 lutego 2011 11:33 | ID: 419283
Do mnie zawsze dzwonią zanim przyjadą i pytają czy jeste w domu czy w pracy. Przeważnie przyjeżdzają do pracy.
No ten też dzwonił i chciałam go namówić na przyjazd do pracy (bo czasami tak robią) ale ten nie chciał współpracować. No nic - odbiorę przesyłkę jutro.
16 lutego 2011 11:33 | ID: 419285
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
Niestety zawsze mam ten sam problem. Dzwonią o 10 i są zdziwieni, że ktoś pracuje
Ja właśnie czekam na kuriera. Dwonił, że za chwilkę bedzie;)
Do mnie też jest szansa że przyjedzie zaprzyjaźniony kurier z Siódemki
Jak dzwoni to od razu pyta czy w pracy jestem i czy możę do Chełmna zajechać
16 lutego 2011 11:34 | ID: 419291
Dlaczego kurierzy muszą jeździć po domach o tej godzinie? I się jeszcze dziwią że nikogo nie ma i że "jako to po 16tej"...
Niestety zawsze mam ten sam problem. Dzwonią o 10 i są zdziwieni, że ktoś pracuje
Ja właśnie czekam na kuriera. Dwonił, że za chwilkę bedzie;)
Do mnie też jest szansa że przyjedzie zaprzyjaźniony kurier z Siódemki
Jak dzwoni to od razu pyta czy w pracy jestem i czy możę do Chełmna zajechać
Ja też cekam na siódemkę;)))
16 lutego 2011 11:37 | ID: 419295
Była Mama. Chyba troszkę się pozbierała. W porównaniu z wczorajszym dniem, to chyba jest lepiej. Może leki działają. Chyba już tak bardzo się nie przejmuje!!!!! Aż od razu ja inaczej chodzę;)
No to dobrze. Będzie wszystko dobrze z mamą zobaczysz :)
16 lutego 2011 11:39 | ID: 419298
Była Mama. Chyba troszkę się pozbierała. W porównaniu z wczorajszym dniem, to chyba jest lepiej. Może leki działają. Chyba już tak bardzo się nie przejmuje!!!!! Aż od razu ja inaczej chodzę;)
Bardzo się cieszę
16 lutego 2011 11:39 | ID: 419300
Była Mama. Chyba troszkę się pozbierała. W porównaniu z wczorajszym dniem, to chyba jest lepiej. Może leki działają. Chyba już tak bardzo się nie przejmuje!!!!! Aż od razu ja inaczej chodzę;)
No to dobrze. Będzie wszystko dobrze z mamą zobaczysz :)
Dzięki Marlenko:)~!!!! Ja również mam taką nadzieję.
Jesteśmy w trakcie przerejestrowywania samochodu. Jestem uziemniona bo do 14.30 jestem bez tablic:((((
16 lutego 2011 11:40 | ID: 419301
Do mnie zawsze dzwonią zanim przyjadą i pytają czy jeste w domu czy w pracy. Przeważnie przyjeżdzają do pracy.
No ten też dzwonił i chciałam go namówić na przyjazd do pracy (bo czasami tak robią) ale ten nie chciał współpracować. No nic - odbiorę przesyłkę jutro.
To fakt, czasami zdarzają się oporni kurierzy, ale z większością idzie się dogadać;)
16 lutego 2011 11:41 | ID: 419303
A czemu tak długo? U nas od ręki dają tablice.
16 lutego 2011 11:51 | ID: 419317
A czemu tak długo? U nas od ręki dają tablice.
U nas nie:((( Dziś dużo ludzi było i muszę czekać do popołudnia:((( Z tatą podjadę i odbiorę;)))
Znikam bo obiedek muszę dokończyć, żeby mąż przed drugą zmianą.
16 lutego 2011 11:54 | ID: 419323
Witam wszystkich w tak słoneczny i mrożny dzień .Ja dzisiej wreście mogo sobie odpocząć
16 lutego 2011 12:31 | ID: 419371
Witam wszystkich w tak słoneczny i mrożny dzień .Ja dzisiej wreście mogo sobie odpocząć
Witaj Monia, co tam u Ciebie? :)
16 lutego 2011 12:37 | ID: 419378
Witam wszystkich w tak słoneczny i mrożny dzień .Ja dzisiej wreście mogo sobie odpocząć
Witaj Monia, co tam u Ciebie? :)
Cześć jestem teraz u koleżanki i pisze z jej komputera Darek ma pierwszą zmianę i będę go widziała dopiero wieczorem .A tak to jestem trochę osłabiona bo boli mnie głowa z tego wszystkiego ...
16 lutego 2011 12:52 | ID: 419390
Witam ponownie na chwil kilka. Właśnie był kurier, mąż zaraz do pracy a ja będę czekać na rodziców, bo mają przyjechać, to tata podrzuci mie po tablice. Znów mam dziś trochę załatwiania, ale najważniejsze, że mama nie jest juz taka przybita!!!!!
No i sprawa najważniejsza:))) Znów sąsiadka szaleje:))) HIhihi Pewnie znów policją się skończy:)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.