Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
15 lutego 2011 22:11 | ID: 418768
Masakra oglądam właśnie na TLC program, w którym pokazują mężczyznę, który zabił 70 osób! Pracował w szpitalu i ponoć pomagał ludziom by więcej nie cierpieli. Chciał być w księdze rekordów guinessa jako człowiek, który najskuteczniej zabijał!
Straszne!!! Z TLC mi sie skojarzyly "Wstydliwe choroby", zaczeli emisje nowej serii u nas, w piatki ogladam.
15 lutego 2011 22:58 | ID: 418796
O ANIU - WITAJ - miło Ciebie widzieć
15 lutego 2011 23:03 | ID: 418800
O ANIU - WITAJ - miło Ciebie widzieć
Dobry wieczor Grazynko. Piekny usmiech dla Ciebie
15 lutego 2011 23:07 | ID: 418804
15 lutego 2011 23:15 | ID: 418809
15 lutego 2011 23:24 | ID: 418813
... że ciemno to dlatego - świecę..
15 lutego 2011 23:33 | ID: 418816
aaaaaa...od razu lepiej:)))))
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
15 lutego 2011 23:43 | ID: 418823
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
Też to widziałam - a kotek niczego sobie... , aż szkoda go do takiej "roboty"... łapanie myszy i szczurów... beee...
15 lutego 2011 23:49 | ID: 418826
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
Też to widziałam - a kotek niczego sobie... , aż szkoda go do takiej "roboty"... łapanie myszy i szczurów... beee...
Kicia ktora mialam pewnie by uciekla przed szczurem Taki miejsko-domowy kiciak co nie przywykl do takich atrakcji.
15 lutego 2011 23:55 | ID: 418833
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
Też to widziałam - a kotek niczego sobie... , aż szkoda go do takiej "roboty"... łapanie myszy i szczurów... beee...
Kicia ktora mialam pewnie by uciekla przed szczurem Taki miejsko-domowy kiciak co nie przywykl do takich atrakcji.
Ten też wygladał na "porządnego" - takiego z "dobrego domu"...
15 lutego 2011 23:58 | ID: 418834
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
Też to widziałam - a kotek niczego sobie... , aż szkoda go do takiej "roboty"... łapanie myszy i szczurów... beee...
Kicia ktora mialam pewnie by uciekla przed szczurem Taki miejsko-domowy kiciak co nie przywykl do takich atrakcji.
Ten też wygladał na "porządnego" - takiego z "dobrego domu"...
Oj, zatesknilo mi sie za "moim" futrzaczkiem, ale nie moglam tu jej ze soba zabrac..
16 lutego 2011 00:12 | ID: 418846
Rozmarzylam sie - w telewizji pokazali nowego mieszkanca w siedzibie premiera Wlk.Brytanii, sliczny kot sie pojawil..to chyba po tym jak ktoregos wieczoru przed samym wejsciem przewedrowal szczur, a akurat komentator polityczny cos tam omawial na wizji i tego szczura bylo widac jak przemykal.
Też to widziałam - a kotek niczego sobie... , aż szkoda go do takiej "roboty"... łapanie myszy i szczurów... beee...
Kicia ktora mialam pewnie by uciekla przed szczurem Taki miejsko-domowy kiciak co nie przywykl do takich atrakcji.
Ten też wygladał na "porządnego" - takiego z "dobrego domu"...
Oj, zatesknilo mi sie za "moim" futrzaczkiem, ale nie moglam tu jej ze soba zabrac..
Na pewno człowiek przyzwyczaja się do swoich zwierzaczków, ja nie mam kota ale za to za plecami w klatce grasuje sobie chomiczek Oliweczki... taki słodki jest...
16 lutego 2011 00:21 | ID: 418854
Fajnie tu ale już pora na mnie, jutro Oliweczka od drugich dziadków do nas przychodzi to trza jej rosołek ugotować i drugie danko smaczne zrobić...
Dzięki ANIU za miłe towarzystwo Do następnego razu.
16 lutego 2011 05:36 | ID: 418875
witam z szybką,bardzo poranną kawą na dobudzenie. dzieci prawie obudzone. mąż pojechał do pracy
miłego dnia wam życzę
16 lutego 2011 05:40 | ID: 418876
witam z szybką,bardzo poranną kawą na dobudzenie. dzieci prawie obudzone. mąż pojechał do pracy
miłego dnia wam życzę
Witaj Monia:) strasznie zimno, duży mróz:(((siedź lepiej w domku:)
16 lutego 2011 05:50 | ID: 418878
Witajcie :)
ja tez wlasnie budze sie kawa:)
no Monia, dzis pierwsza byłas:)
Milego dnia Wszystkim :)
16 lutego 2011 06:51 | ID: 418895
Hej! Suszę włosy i myślę jaki to będzie dzień. Michaś w nocy strasznie płakał... Był trochę ciepły....Czekam az sie obudzi. Zobaczę co i jak...Nocka bardzo nieprzespana...
MIłego dnia wszystkim!
16 lutego 2011 07:45 | ID: 418905
Witam środowo... I mimo mrozu bardzo cieplutko się uśmiecham do wszystkich!
16 lutego 2011 07:52 | ID: 418907
Witam Wszystkich po kiepskiej nocy! U nas strasznie wieje, co za pogoda!
16 lutego 2011 07:59 | ID: 418917
Idę popracować... Dobrego dnia kochani!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.