Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
15 lutego 2011 13:18 | ID: 418029
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
15 lutego 2011 13:20 | ID: 418035
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
Powoli się to w niej wypracuje :) z Twoją pomocą oczywiście :)
15 lutego 2011 13:23 | ID: 418040
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
Ewo to bardzo trudny wiek... tak sobie tylko myślę, czy to "zapomnienie" nie jest specjalne? Ja tak stroju zapominałam bo mi się ćwiczyć nie chciało :)))
15 lutego 2011 13:24 | ID: 418042
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
15 lutego 2011 13:26 | ID: 418046
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
No to się ciesz - ja też bym tak chciała ale u mnie wszystko działa :)
15 lutego 2011 13:26 | ID: 418048
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
Nie daj się prosić i idź odpocząć :)
15 lutego 2011 13:29 | ID: 418056
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
No to się ciesz - ja też bym tak chciała ale u mnie wszystko działa :)
Z tą radością to bym była umiarkowana... Będe musiała kiedyś nadrobić te "straty"...
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
Nie daj się prosić i idź odpocząć :)
I tak muszę zrobić... Ładna pogoda jest to pójdę na spacer... :) [czyt.: na nogach wrócę do domu...:)))]
15 lutego 2011 13:30 | ID: 418057
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
Ewo to bardzo trudny wiek... tak sobie tylko myślę, czy to "zapomnienie" nie jest specjalne? Ja tak stroju zapominałam bo mi się ćwiczyć nie chciało :)))
Chyba nie Kasiu, bo dzwoniła do mni, żebym jej szybko dowiozła! Ona uwielbia w-f, jest to jej ulubiony przedmiot
15 lutego 2011 13:30 | ID: 418058
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
WITAJ AGUŚ... to się ciesz
15 lutego 2011 13:31 | ID: 418060
15 lutego 2011 13:31 | ID: 418061
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
No to się ciesz - ja też bym tak chciała ale u mnie wszystko działa :)
Z tą radością to bym była umiarkowana... Będe musiała kiedyś nadrobić te "straty"...
Każą mi iść do domu... System nadal nie działa... :(
Nie daj się prosić i idź odpocząć :)
I tak muszę zrobić... Ładna pogoda jest to pójdę na spacer... :) [czyt.: na nogach wrócę do domu...:)))]
Miłego spacerku!
15 lutego 2011 13:32 | ID: 418062
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
Ewo to bardzo trudny wiek... tak sobie tylko myślę, czy to "zapomnienie" nie jest specjalne? Ja tak stroju zapominałam bo mi się ćwiczyć nie chciało :)))
Chyba nie Kasiu, bo dzwoniła do mni, żebym jej szybko dowiozła! Ona uwielbia w-f, jest to jej ulubiony przedmiot
To może Ewo Zuzie czegoś brakuje - ma na pewno wiele obowiązków i może przydało by się Ją jakoś wspomóc oraz uzupełnić pewne pierwiastki w organizmie. W tym wieku dziewczynki bardzo intensywnie się rozwijają.
15 lutego 2011 13:35 | ID: 418068
Ewo nie złość się na nią ;) dorasta ;)
O, tak ! Dorasta, szkoda tylko, że nie jest bardziej odpowiedzialna
Ewo to bardzo trudny wiek... tak sobie tylko myślę, czy to "zapomnienie" nie jest specjalne? Ja tak stroju zapominałam bo mi się ćwiczyć nie chciało :)))
Chyba nie Kasiu, bo dzwoniła do mni, żebym jej szybko dowiozła! Ona uwielbia w-f, jest to jej ulubiony przedmiot
To może Ewo Zuzie czegoś brakuje - ma na pewno wiele obowiązków i może przydało by się Ją jakoś wspomóc oraz uzupełnić pewne pierwiastki w organizmie. W tym wieku dziewczynki bardzo intensywnie się rozwijają.
Ja nie wiem,o innych rzeczach jakoś pamięta typu: spotkania z przyjaciółmi Ja to jej nie poznaję do 5 klasy była bardzo obowiążkowym, posłusznym i odpowiedzialnym dzieckiem. Od 6 klasy zaczęli jej imponować rówieśnicy. Kiedyś sama mi powiedziała: Wiesz Mamuś ja jeszcze rok temu sama nie wiedziałam, że taka będę..
Ciesz się tylko, że nadal jest otwarta i o wielu rzeczach mi opowiada...
15 lutego 2011 13:54 | ID: 418095
Witam wszystkich. Przed chwila poprosiłam mojego M. żeby kupił mały przecier pomidorowy...sekundę temu dostałam telefon z tekstem "Przecieru nie ma, jest tylko koncentrat"...Rozwala mnie na łopatki tymi tekstami :)
15 lutego 2011 13:56 | ID: 418099
Witam wszystkich. Przed chwila poprosiłam mojego M. żeby kupił mały przecier pomidorowy...sekundę temu dostałam telefon z tekstem "Przecieru nie ma, jest tylko koncentrat"...Rozwala mnie na łopatki tymi tekstami :)
Hehehe - ale się uśmiałam
15 lutego 2011 13:59 | ID: 418104
Witam wszystkich. Przed chwila poprosiłam mojego M. żeby kupił mały przecier pomidorowy...sekundę temu dostałam telefon z tekstem "Przecieru nie ma, jest tylko koncentrat"...Rozwala mnie na łopatki tymi tekstami :)
Podejrzewam, że Łukasz byłby taki sam
15 lutego 2011 14:05 | ID: 418116
KOCHANI - fajnie z WAMI ale wykopcie mnie stąd... toż ja tu sobie siedzę i siedzę... no pranko wyprane i powieszone...
Papatki do wieczorka
15 lutego 2011 14:06 | ID: 418118
KOCHANI - fajnie z WAMI ale wykopcie mnie stąd... toż ja tu sobie siedzę i siedzę... no pranko wyprane i powieszone...
Papatki do wieczorka
Miłego dnia Grażynko :)
15 lutego 2011 14:21 | ID: 418133
Witam wszystkich. Przed chwila poprosiłam mojego M. żeby kupił mały przecier pomidorowy...sekundę temu dostałam telefon z tekstem "Przecieru nie ma, jest tylko koncentrat"...Rozwala mnie na łopatki tymi tekstami :)
Hahahahaha - ah ci mężczyźni... jakże świat byłby bez nich smutny :)
Miłego dnia Grażynko.
15 lutego 2011 14:26 | ID: 418136
Witam wszystkich. Przed chwila poprosiłam mojego M. żeby kupił mały przecier pomidorowy...sekundę temu dostałam telefon z tekstem "Przecieru nie ma, jest tylko koncentrat"...Rozwala mnie na łopatki tymi tekstami :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.