Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
14 lutego 2011 11:37 | ID: 416683
KASIA witaj - dasz radę...
14 lutego 2011 13:09 | ID: 416774
Wpadłam tylko na chwilkę:) Zaraz jadę po syna do szkoły, bo kończy lekcje:))))
KUPUJEMY NOWE AUTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
14 lutego 2011 13:14 | ID: 416779
Wpadłam tylko na chwilkę:) Zaraz jadę po syna do szkoły, bo kończy lekcje:))))
KUPUJEMY NOWE AUTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
14 lutego 2011 13:19 | ID: 416782
Witajcie :)
Super Żanetko :)
Ja dzisiaj padam, miałam ciężką noc 38,5 gorączki i nawet nie wiem co mi było. mam tylko nadzieję że małego nie zaraziłam.
Wizyta dawcy przebiegła spokojnie ale nie popisał się. Kupił dziecku pieluszki, które są tak szorstkie.... No cóż jak sam twierdził na luksusowe pieluszki (huggies czy pampers) moje dziecko nie zasługuje (a jego stać na to). Kupił jeszcze 2 słoiczki hipp i zadowolony w końcu interesuje się dzieckiem. Ehh szkoda słów.
14 lutego 2011 13:25 | ID: 416793
Cześć Moniko!
Mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie to coś co Cię zaatakowało.
A dawca jest żenujący... szkoda słów:(
14 lutego 2011 13:34 | ID: 416802
Witaj Aniu :), jak samopoczucie?
14 lutego 2011 13:55 | ID: 416814
Witaj Aniu :), jak samopoczucie?
Dobrze:)
Pogoda jest piękna, aż na powietrze chce się wyjść, a ja muszę siedzieć jeszcze 1,5 h w biurze:(
14 lutego 2011 13:59 | ID: 416818
obiadek już zrobiony i zjedzony zostało mi jeszcze tylko odkurzanie
14 lutego 2011 14:01 | ID: 416821
obiadek już zrobiony i zjedzony zostało mi jeszcze tylko odkurzanie
A co miałaś dobrego?
14 lutego 2011 14:08 | ID: 416825
Wpadłam tylko na chwilkę:) Zaraz jadę po syna do szkoły, bo kończy lekcje:))))
KUPUJEMY NOWE AUTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wow! Gratulacje Żanetko!
Powrociłam do pracy i zero wolnego czasu. Kuba w przedszkolu super, dzwonilam i wiem, ze humor mu dopisuje.
Dziś na 17:00 bedę miała gości, potem Kubusia położę więc o ile nie padnę zajrzę dopiero wieczorkiem.
14 lutego 2011 14:09 | ID: 416826
14 lutego 2011 14:30 | ID: 416836
Witam ponownie:) Po mlodego byłam, i chyba juz na diś wszystko mam załatwione. Zero wychodzenia z domu:)) Mam dość biegania i załatwiania;) Dopiero od jutra rana startuję od nowa:)))
Witajcie :)
Super Żanetko :)
Ja dzisiaj padam, miałam ciężką noc 38,5 gorączki i nawet nie wiem co mi było. mam tylko nadzieję że małego nie zaraziłam.
Wizyta dawcy przebiegła spokojnie ale nie popisał się. Kupił dziecku pieluszki, które są tak szorstkie.... No cóż jak sam twierdził na luksusowe pieluszki (huggies czy pampers) moje dziecko nie zasługuje (a jego stać na to). Kupił jeszcze 2 słoiczki hipp i zadowolony w końcu interesuje się dzieckiem. Ehh szkoda słów.
Witaj Moniko:)
Dawca faktycznie sie nie popisał:(((( Kurczę, skoro twoerdzi, że to Twoje dziecko, to po co zawraca Ci głowę? Nerwy chce zepsuć czy jak???
14 lutego 2011 14:33 | ID: 416838
Żanetko on mi głowę zawraca bo 23 lutego jest sprawa w sądzie i musi pokazać ze on się interesuje dzieckiem, a że to robi po najmniejszej lini oporu ....
14 lutego 2011 14:36 | ID: 416840
Żanetko on mi głowę zawraca bo 23 lutego jest sprawa w sądzie i musi pokazać ze on się interesuje dzieckiem, a że to robi po najmniejszej lini oporu ....
No to świ....Nieprzecietna...Udaje zainteresowanie synem, dla dobra swojego w sądzie!!!!! Chamstwo!!!!
14 lutego 2011 14:56 | ID: 416846
Powoli zbieram się do wyjścia... w planie na wieczór mamy ustalanie menu na urodziny Małżonka. I planowanie co i kiedy trzeba zrobić.
14 lutego 2011 14:58 | ID: 416848
Ja jeszcze pół godziny w pracy i zmykam... Odbieram Maję i idziemy zrobić małe zakupy, a potem do domu...
14 lutego 2011 15:04 | ID: 416853
A ja chyba do banku sie wybiorę, choć strasznie mi sie nie chce:((( A musiałabym sie ruszyć, to może jutro bym smigała nowym autkiem:))) Chyba wobec takiej perspektywy sie jednak ruszę;))))
14 lutego 2011 15:17 | ID: 416859
Z okazji Walentynek mąż poszedł rano po chleb i bułki i kupił mi czekolade!! Normalnie szok!!
14 lutego 2011 15:26 | ID: 416860
Cześć wszystkim:) Miałam się częściej odzywać, ale zachorowało mi się...jestem na zwolnienieu lekarskim do jutra włącznie. Leżałam kilka dni w łózku, teraz już troche lepiej więc wstałam. Rano był u mnie mój Grześ:) a teraz jest w pracy...to zajrzałam do Was:)
14 lutego 2011 15:27 | ID: 416863
Cześć wszystkim:) Miałam się częściej odzywać, ale zachorowało mi się...jestem na zwolnienieu lekarskim do jutra włącznie. Leżałam kilka dni w łózku, teraz już troche lepiej więc wstałam. Rano był u mnie mój Grześ:) a teraz jest w pracy...to zajrzałam do Was:)
Witaj :)
Cieszę się że już zdrowiejesz :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.