Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
11 lutego 2011 13:01 | ID: 414296
Monia! Miłej pracy!
Buziaki dla Madzi w szpitalu!
Ja odliczam do końca pracy:) Zrobiłam co należało:)
11 lutego 2011 13:20 | ID: 414313
Czas na mnie ;) do 22 kochani
11 lutego 2011 13:22 | ID: 414317
Czas na mnie ;) do 22 kochani
Cześć. Miłej pracy. Mnie po 22 raczej nie będzie więc pewnie do poniedziałku.
11 lutego 2011 13:25 | ID: 414321
witam ponownie
11 lutego 2011 13:26 | ID: 414322
Czas na mnie ;) do 22 kochani
Narazie:)))
U mnie dziś sajgon, ale już opanowałam sytuację. Tyle, że nogi mi w du... wrastają:))) Teraz pozmywam po obiadku i czekam na gości:)))
11 lutego 2011 13:32 | ID: 414330
Czas na mnie ;) do 22 kochani
Pa Marlena!
Życzę Ci żeby te ostatnie 8 godzin szybko Ci zleciało!
11 lutego 2011 13:35 | ID: 414333
Witaj ponownie Mila :)
Witaj Żaneta! Odpocznij kobieto bo się wykończysz!
11 lutego 2011 13:38 | ID: 414340
Witaj ponownie Mila :)
Witaj Żaneta! Odpocznij kobieto bo się wykończysz!
Witaj Aiu:)))) Nie mogę odpocząć, bo kurka, gośce na wieczór mi się zamówili:))) Miałam moc pracy i dopiero teraz usiadłam:)) zaraz mykam dalej:))) Ale MUSIAŁAM zobaczyć co u Was:))
11 lutego 2011 13:41 | ID: 414347
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
11 lutego 2011 13:47 | ID: 414350
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
Wiesz, że sama się nad tym zastanawiam?????
Dopbra, znikam robić tatar z parówek:)))
11 lutego 2011 13:48 | ID: 414352
Czas na mnie ;) do 22 kochani
Cześć. Miłej pracy. Mnie po 22 raczej nie będzie więc pewnie do poniedziałku.
W weekend nie zajrzysz?
11 lutego 2011 13:48 | ID: 414353
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
Nie znam takiej drugiej jak Żaneta:) Tyle gości sie przewala przez jej dom, że głowa mała;)
Jeste pełna podziwu, bo ja bym oszalała
11 lutego 2011 13:51 | ID: 414357
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
Nie znam takiej drugiej jak Żaneta:) Tyle gości sie przewala przez jej dom, że głowa mała;)
Jeste pełna podziwu, bo ja bym oszalała
Ja lubie mieć spokój w domu:) Oczywiście nie licząc nielicznych imprez i nielicznych wizyt
Ale u Żanety to jak na dworcu centralnym w Warszawie!
11 lutego 2011 13:52 | ID: 414359
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
Nie znam takiej drugiej jak Żaneta:) Tyle gości sie przewala przez jej dom, że głowa mała;)
Jeste pełna podziwu, bo ja bym oszalała
Ja chyba też
11 lutego 2011 13:54 | ID: 414360
czy piłyście kawę będąc w ciąży?
11 lutego 2011 13:57 | ID: 414366
czy piłyście kawę będąc w ciąży?
Ja piłam rozpuszczalnę z mlekiem,a raczej mleko z kawą
11 lutego 2011 13:58 | ID: 414368
czy piłyście kawę będąc w ciąży?
Ja piłam, choć raczej rozpuszczalną. Parzoną małą 1-2 dziennie żeby ciśnienie sobie podnieść bo głowa mnie bolała (sama połozna powiedziała, że mogę). Wiadomo, że nie można przesadzićz kofeiną...
Moje najszczersze gratulacje
11 lutego 2011 14:00 | ID: 414371
11 lutego 2011 14:04 | ID: 414375
Soniu czy ty masz w domu jakiś pensjonat?
Nie znam takiej drugiej jak Żaneta:) Tyle gości sie przewala przez jej dom, że głowa mała;)
Jeste pełna podziwu, bo ja bym oszalała
Ja lubie mieć spokój w domu:) Oczywiście nie licząc nielicznych imprez i nielicznych wizyt
Ale u Żanety to jak na dworcu centralnym w Warszawie!
Ja też preferuję spokój
11 lutego 2011 14:09 | ID: 414382
dziękuję :) cośmnie własnie zaczyna głowa boleć i chyba zrobie sobie małą czarną :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.