Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
8 lutego 2011 14:06 | ID: 410233
jeszcze godzinka i zmykam do domku....ale jak patrze w okmo to ten wiatr mnie przeraża, a jeszce siodtra w szkole, brat też, mam w pract, więc czeka mnie rzpalanie w piecu sprzatanie i gotowanie obiadu....ale to nic ważne, że egzaminy zaliczone...
8 lutego 2011 14:07 | ID: 410235
przepraszam za błędy ale nie mogę się przyzwyczaić do tej klawiatury...
8 lutego 2011 14:10 | ID: 410241
jeszcze godzinka i zmykam do domku....ale jak patrze w okmo to ten wiatr mnie przeraża, a jeszce siodtra w szkole, brat też, mam w pract, więc czeka mnie rzpalanie w piecu sprzatanie i gotowanie obiadu....ale to nic ważne, że egzaminy zaliczone...
Na sama mysl o zdanym egzaminie pójdzie ci pewnie szybko
8 lutego 2011 14:18 | ID: 410246
Muszde troche popracowac, postaram sie zajrzec do Was niedugo :)
8 lutego 2011 14:19 | ID: 410247
Muszde troche popracowac, postaram sie zajrzec do Was niedugo :)
Pracuj, pracuj, ja też na chwilę uciekam,ale jeszcze tu dziś zajrzę
8 lutego 2011 14:21 | ID: 410250
witam wszystkich w popołudniowy wtorek
8 lutego 2011 14:22 | ID: 410251
Muszde troche popracowac, postaram sie zajrzec do Was niedugo :)
Miłej pracy...:)
8 lutego 2011 14:23 | ID: 410252
witam wszystkich w popołudniowy wtorek
Witaj Sysiu, Jak mija dzień?
8 lutego 2011 14:28 | ID: 410256
8 lutego 2011 14:32 | ID: 410261
u nie w mirę dobrze, pozbyłam sie grypy, Czekam na męża jak z warsztatu przyjedzie i przywiezie rachunek
Kuruj sie jak tylko mozesz, ta grypa jest jakas ciezka do wyleczenia
8 lutego 2011 14:34 | ID: 410263
Dopiero trzeźwym okiem mam okazję zobaczyć jaki mam w domu bałagan! Masakra! Biorę się kochani. Kuba już jest w tak dobrej formie, że broi jak szalony. Uff wraca normalność.
8 lutego 2011 14:35 | ID: 410264
u nie w mirę dobrze, pozbyłam sie grypy, Czekam na męża jak z warsztatu przyjedzie i przywiezie rachunek
Kuruj sie jak tylko mozesz, ta grypa jest jakas ciezka do wyleczenia
mam nadzieję że to jednak nie te straszne choróbsko;)wolę jednak to zwalić na pogodę dzisiejszą;)w takim razie życzę aby rachunek nie był duży;)dobrze że my nie musimy auta do warsztatu oddawać,zawsze maż je naprawia całe szczęście
8 lutego 2011 14:38 | ID: 410266
u nie w mirę dobrze, pozbyłam sie grypy, Czekam na męża jak z warsztatu przyjedzie i przywiezie rachunek
Kuruj sie jak tylko mozesz, ta grypa jest jakas ciezka do wyleczenia
mam nadzieję że to jednak nie te straszne choróbsko;)wolę jednak to zwalić na pogodę dzisiejszą;)w takim razie życzę aby rachunek nie był duży;)dobrze że my nie musimy auta do warsztatu oddawać,zawsze maż je naprawia całe szczęście
Myśle za naprawna nie bedzie droższa od części..
Pogoda robi swoje byc moze dlatego tez mó synek śpi
8 lutego 2011 14:41 | ID: 410268
Witaj Milena!
Widzę, że Cię coś atakuje:(
Trzymaj się!
8 lutego 2011 14:42 | ID: 410269
Dopiero trzeźwym okiem mam okazję zobaczyć jaki mam w domu bałagan! Masakra! Biorę się kochani. Kuba już jest w tak dobrej formie, że broi jak szalony. Uff wraca normalność.
Mówiłam
Bardzo się cieszę:)
8 lutego 2011 14:48 | ID: 410277
Witaj Milena!
Widzę, że Cię coś atakuje:(
Trzymaj się!
witaj Aniu;)a pewnie że się nie dam;)co u ciebie słychać?
8 lutego 2011 15:00 | ID: 410292
8 lutego 2011 15:02 | ID: 410295
8 lutego 2011 15:16 | ID: 410307
No i czuję straszny głód. Robię normalny obiad, miałam smaka na schab w sosie.
8 lutego 2011 15:17 | ID: 410308
Aniu z tym leniem to ja sie do Ciebie przylaczam...zrobilam co musze i teraz kombinuje...udaje ze cos robie, ale tylko udaje ;)
Witaj Milenko! Mam nadzieje ze to chwilowe oslabienie, to nic powaznego! Kuruj sie i wracaj szybciutko do zdrowia :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.