Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
6 lutego 2011 11:54 | ID: 407413
WITAJCIE !!!
Od rana dobijałam się na Familkę i nic... stonka mi gdzieś "uciekła"... i u WAS też tak było ???
6 lutego 2011 11:55 | ID: 407416
Nie wiem co mam robic czy jutro małego do przedszkola póscić. Do jutra ma antybiotyk.
we wtorek na rehabilitacje a w piątek do lekarza do Olsztyna. Zastanawiam sie dlatego bo w niedziele may wyjazd do CZD. Boje sie ze po antybiotyku jeszce organizm osłabiony ze znowu załapie a do CZD musimy jechac bo na wizyte czekalismy pół roku.
Co o tym myslicie?
Ja bym go nie puszczała do przedszkola, niech posiedzi w domu, trudno, zdrowie ważniejsze
Chyba tak zrobię, dzieci pewnie tez zasmarkane przyjdą, terza gypa panuje. masz rację:)
I po co ma dodatkowo coś złapać. Dzieciaki w różnym stanie przychodzą do przedszkola
No tak zwłaszca że rodzice przyprowadzają chore , mimo tego ze sami siedzą w domu
6 lutego 2011 12:08 | ID: 407423
WITAJCIE !!!
Od rana dobijałam się na Familkę i nic... stonka mi gdzieś "uciekła"... i u WAS też tak było ???
Było tak, było, jakaś awaria podobno zaistniała
6 lutego 2011 12:11 | ID: 407426
WITAJCIE !!!
Od rana dobijałam się na Familkę i nic... stonka mi gdzieś "uciekła"... i u WAS też tak było ???
Było tak, było, jakaś awaria podobno zaistniała
Dzięki EWO !!! A myślałam, że to u mnie jakiś psikus był, że może za wcześnie "dobijam" się bo to było o godzinie 6,30 - jak na mnie to raniutko
6 lutego 2011 12:16 | ID: 407429
WITAJCIE !!!
Od rana dobijałam się na Familkę i nic... stonka mi gdzieś "uciekła"... i u WAS też tak było ???
Było tak, było, jakaś awaria podobno zaistniała
Dzięki EWO !!! A myślałam, że to u mnie jakiś psikus był, że może za wcześnie "dobijam" się bo to było o godzinie 6,30 - jak na mnie to raniutko
WITAJCIe Koleżanki!!! ja również spróbowałam kilka razy i ...dałam na spokój...
przygotowałam obiadek, poszliśmy do kościółka...już zjedliśmy, bo zaraz jedziemy do Planetarium oglądać gwiazdy....
6 lutego 2011 12:24 | ID: 407430
WITAJCIE !!!
Od rana dobijałam się na Familkę i nic... stonka mi gdzieś "uciekła"... i u WAS też tak było ???
Było tak, było, jakaś awaria podobno zaistniała
Dzięki EWO !!! A myślałam, że to u mnie jakiś psikus był, że może za wcześnie "dobijam" się bo to było o godzinie 6,30 - jak na mnie to raniutko
WITAJCIe Koleżanki!!! ja również spróbowałam kilka razy i ...dałam na spokój...
przygotowałam obiadek, poszliśmy do kościółka...już zjedliśmy, bo zaraz jedziemy do Planetarium oglądać gwiazdy....
Witam:0 Co do planetarium to my od lata nie możmy sie wybrac,aż wstyd mieszkac tyle i nie być.Także zyczę kosmicznych przygód:)
6 lutego 2011 13:33 | ID: 407450
po obiedzie odprawiłam męża do pracy. chłopcy wyszaleli się z małym sąsiadem,był u nas. chyba nieługo wyskoczę do rodziców na kawę
6 lutego 2011 13:50 | ID: 407460
Witam i ja niedzielnie:)
U mnie dziś słonko pięknie świeci:) Wczoraj tak wiało, że mało głowy nie zgubiłam.
6 lutego 2011 15:11 | ID: 407498
Witajcie w słoneczne przedpołudnie:))) Ależ pieknie dziś u nas:))!!!
Nooo.U nas Kochana, u nas :) Aż mi serce pęka, ze wyjść nie moge ale co słonko mi świeci to moje.
Normalnie szok, typowa wiosna na dworze:))) latałam po podwórku, jakbym miała nie po koleji:))) Mały chyba właśnie też śmiga na dwor!!! Ciepełko jest:)))
Ala, jak się czujesz??? Lepiej już?
Ja też należę do tych szczęśliwców, którym świeci słoneczko. Szkoda, że już dzień się kończy. Przed chwilą odjechała siostra, młody pojechał do koleżanki (???), a ja nadrabiam zaległości w czytaniu na Familie. Pozdrawiam słonecznie!!!
6 lutego 2011 15:12 | ID: 407499
Witajcie:) Wrócilismy z kawki od męża siostry:) Teraz czekam na gości:) lada chwila powinni byc;)))
6 lutego 2011 15:28 | ID: 407514
Siostra z naszym feriowiczem właśnie odjechała! Ale za tydzień Erni znów u nas zanocuje:) Ja ma kluchę w gardle - chyba angina mnie łapie!
6 lutego 2011 15:32 | ID: 407517
Siostra z naszym feriowiczem właśnie odjechała! Ale za tydzień Erni znów u nas zanocuje:) Ja ma kluchę w gardle - chyba angina mnie łapie!
Weź jakieś leki!!!! Z gardłem nie ma żartów, bo może skończyć sie antybiotykiem.
6 lutego 2011 15:34 | ID: 407519
Siostra z naszym feriowiczem właśnie odjechała! Ale za tydzień Erni znów u nas zanocuje:) Ja ma kluchę w gardle - chyba angina mnie łapie!
Zdrówka życzę Izo:)
Ciebie też coś zaatakowało:(
6 lutego 2011 15:38 | ID: 407524
Witajcie :) dziś jestem zabiegana od rana. Na obiedzie byliśmy u Łukasza dziadków na wsi a teraz Młody gra z Łukaszem w skoki narciarskie to mam czas dla Was ;)
6 lutego 2011 16:10 | ID: 407565
Witajcie :) dziś jestem zabiegana od rana. Na obiedzie byliśmy u Łukasza dziadków na wsi a teraz Młody gra z Łukaszem w skoki narciarskie to mam czas dla Was ;)
Witaj Marleno!
Jak tam gardło?
6 lutego 2011 16:11 | ID: 407566
Dzis bawię sie we fryzjera! Obcięłam juz Ernesta, następny w kolejce jest tata a na koniec - jak wisienkę na torcie - zjem Centa
6 lutego 2011 16:12 | ID: 407567
Siostra z naszym feriowiczem właśnie odjechała! Ale za tydzień Erni znów u nas zanocuje:) Ja ma kluchę w gardle - chyba angina mnie łapie!
Weź jakieś leki!!!! Z gardłem nie ma żartów, bo może skończyć sie antybiotykiem.
Żaneta ma rację ja coś o tym wiem... bolało mnie gardło dwa tyg po tygodniu doszła gorączka ja to zbagatelizowałam chodziłam z tym do pracy i jaki finał? Antybiotyk
6 lutego 2011 16:13 | ID: 407569
Witajcie :) dziś jestem zabiegana od rana. Na obiedzie byliśmy u Łukasza dziadków na wsi a teraz Młody gra z Łukaszem w skoki narciarskie to mam czas dla Was ;)
Witaj Marleno!
Jak tam gardło?
Hej Aniu ;) biorę już antybiotyk i jest o niebo lepiej!
6 lutego 2011 16:19 | ID: 407572
witam wszystkich, bedę pisać krótkie posty bo komp decyduje kiedy mi sie wyłączy. zdrówka chorusiom zyczę
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.