Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
30 stycznia 2011 15:44 | ID: 398269
U dziecka był dwa razu w domu, raz przyjechał z pseudo ugodą. Generalnie odzywa się raz średnio na miesiąc (1,5 miesiąca) z pytaniem "jak Kubuś?" i to ma być ojciec????? Paczkę dziecku wysłała na święta tylko na potrzeby sądu, bo oczywiście fakt nadania paczki dołączył do dokumentów.
To nie ojciec...?Jeszcze moż sobie paczkę od alimentów odliczy?!
30 stycznia 2011 16:32 | ID: 398286
I ja witam Wszystkich niedzielnie:)
Weekend mija naprawde błyskwicznie, choć ja sie pocieszam, bo mam jeszcze dwa dni wolnego:)))
Mąż dziś w pracy, a ja z Mają pojechałyśmy do moich rodziców na kawę i na obida:)
Niedawno wróciłyśmy do domu. Jakieś zmęczenie mnie ogarnęło, myślałam że się prześpie, ale nie mogłam zasnąć...
Pogoda dziś piękna, słoneczko od rana świeci i temperatura osculuje około 0:) Taką zimę lubie:)
30 stycznia 2011 16:35 | ID: 398288
ja znikam już na dziś...zaraz wróci mąż ..jakieś jedzonko trzeba zrobić...papa
30 stycznia 2011 16:46 | ID: 398298
Witam bardzo serdecznie mój "trzeci dom" - czyli familie...
Zjedliśmy obiadek, a że czeka mnie jeszcze kilka stron mgr do poprawy to narazie postanowiłam pobyć z Wami dla wzmocnienia dobrego nastroju! :)
30 stycznia 2011 16:48 | ID: 398299
Witam bardzo serdecznie mój "trzeci dom" - czyli familie...
Zjedliśmy obiadek, a że czeka mnie jeszcze kilka stron mgr do poprawy to narazie postanowiłam pobyć z Wami dla wzmocnienia dobrego nastroju! :)
Witaj, jak zdróweczko?
30 stycznia 2011 16:51 | ID: 398302
Witam bardzo serdecznie mój "trzeci dom" - czyli familie...
Zjedliśmy obiadek, a że czeka mnie jeszcze kilka stron mgr do poprawy to narazie postanowiłam pobyć z Wami dla wzmocnienia dobrego nastroju! :)
Witaj, jak zdróweczko?
Nawet może być... Choć wróciła mi się alergia skórna i prawą dłoń mam taką be! Ale nie psuje mi to humoru... :)
A jak tam Kubuś bo kilka dni nie śledziłam wpisów co do Jego zdrowia...
30 stycznia 2011 16:52 | ID: 398303
Ja dopiero weszlam do was na chwilke ..probuje wnusia pouczyc przyrody i lekture ..ale ciezko mu to idzie takze dalam juz spokoj ...musze odpoczac
30 stycznia 2011 16:53 | ID: 398305
Kubusiowi antybiotyk pomógł :), ma jeszcze troszkę kaszelku. Ale teraz to zupełnie inne dziecko, widać że zdrowieje.
30 stycznia 2011 16:56 | ID: 398307
Zycze zdrowka KUBUSIOWI!!!
30 stycznia 2011 17:01 | ID: 398312
Kubusiowi antybiotyk pomógł :), ma jeszcze troszkę kaszelku. Ale teraz to zupełnie inne dziecko, widać że zdrowieje.
No to super! Dzięki temu i Ty się lepiej czujesz - bo każda Mama chce by Jej dzidzia była zdrowa!
30 stycznia 2011 17:09 | ID: 398321
Jestem szczęśliwą samotną mamą.
30 stycznia 2011 17:12 | ID: 398327
Fajnie że Kubuś zdrowieje:)
A Ty Moniko już też doszłaś do siebie?
30 stycznia 2011 17:19 | ID: 398336
Jestem szczęśliwą samotną mamą.
Ale nigdzie nie jest napisane, że samotną zostaniesz... :)))) I może się za jakiś czas okazać, że będzisz szczęśliwą mamą i równie szczęśliwą kobietą...
30 stycznia 2011 17:27 | ID: 398344
Fajnie że Kubuś zdrowieje:)
A Ty Moniko już też doszłaś do siebie?
Ja już też lepiej, chociaż zmęczona jestem. Ale do 18-tki Kubusia raczej nie pośpię ;)
30 stycznia 2011 17:29 | ID: 398347
Fajnie że Kubuś zdrowieje:)
A Ty Moniko już też doszłaś do siebie?
Ja już też lepiej, chociaż zmęczona jestem. Ale do 18-tki Kubusia raczej nie pośpię ;)
Monia!!! Potem tym bardziej! Jak moja Karolka idzie na imprezę czy gdzieś wyjeżdzą to mało śpię... I wiem, że za rok gdy skończy 18 lat wcale mi się to nie zmieni... :)
30 stycznia 2011 17:31 | ID: 398349
Agnieszko no to mnie pocieszyłaś
30 stycznia 2011 17:31 | ID: 398350
Fajnie że Kubuś zdrowieje:)
A Ty Moniko już też doszłaś do siebie?
Ja już też lepiej, chociaż zmęczona jestem. Ale do 18-tki Kubusia raczej nie pośpię ;)
Moniko, po 18-stce też nie;) To zawsze będzie Twój ukochany synek, o którego będziesz się martwić;) jak każda matka o swoje dziecko:)
Dobrze, że zdrowiejesz:) Co do zmeczenia, to z małym dzieckiem zawsze jest sporo do zrobienia i na odpoczynek nie zostaje wele czasu... Z czasem będzie napewno lepiej:)
30 stycznia 2011 17:33 | ID: 398353
Nie mogę uwierzyć, że juz taka godzina. czy niedziela nie moze trwać 48 godzin???
30 stycznia 2011 17:35 | ID: 398356
Nie mogę uwierzyć, że juz taka godzina. czy niedziela nie moze trwać 48 godzin???
Chętnie podpiszę się pod taką petycją!
30 stycznia 2011 17:36 | ID: 398357
witam wieczornie;)jakiś ten dzień dzisiaj taki dziwny;(byliśmy u znajomych zobaczyć ich malutką córeczkę normalnie sama słodycz;)wróciliśmy zjedliśmy obiadek mała drzemka a teraz nudy;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.