Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
29 stycznia 2011 18:31 | ID: 397601
Chorowitkom zdrówka, imprezowiczom dobrej imprezki, odpoczywającym - miłego odpoczynku..., głodnym - jedzonka
29 stycznia 2011 18:40 | ID: 397608
Ułatwiłam sobie nieco sprawę z rogalikami i zamiast nich wyszły pierożki,ale to dlatego,że do męża przyszli koledzy i chciałam ich poczęstować swoim nowym wypiekiem.Wyszły naprawdę wspaniałe polecam przepis:
Składniki:
- 1 szkl. mleka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szkl. cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suszonych drożdży
- 3 duże jajka
- 4 i 1/2 szkl. mąki
- 3-4 łyżki roztopionego masła do smarowania
- ew. marmolada , gęsty dżem lub inne nadzienie
Drożdże wsypać do małego naczynia, dodać troszkę mąki i cukru. Mleko podgrzać, aż będzie letnie i 1/4 szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić ,
aż zaczyn zacznie się podnosić. Resztę (3/4 szklanki) mleka zagotować i dodać do niego masło i cukier. Odstawić do przestygnięcia.
Następnie wsypać mąkę, dodać rozczyn, jajka , sól i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto.
Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać dobre kilka minut, aż będzie gładkie i lśniące.
Włożyć z powrotem do miski i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około 1 godzinę , aż podwoi swoją objętość.
Podzielić ciasto na 3 części, z każdej wywałkowac koło o średnicy 22 cm (u mnie trochę większe).
Posmarować roztopionym masłem, podzielić na 8 trójkątów (ew. nakładać po 1 łyżeczce nadzienia) i zwijać rogaliki. Układać na natłuszczonej blasze , posmarować masłem, przykryć i zostawić do wyrośnięcia. Piec 8 - 10 minut (moje piekły się prawie dwa razy dłużej zanim się zrumieniły) w temperaturze 200 st.C., wyjać z piekarnika i jeszcze gorące ponownie posmarować masłem. Zostawić do wystygnięcia.
Uwagi: Rogaliki można nadziewać np. masą serową lub marmoladą (tak , jak ja to zrobiłam) albo zamiast rogalików formować zwykłe , okrągłe bułeczki.
29 stycznia 2011 19:36 | ID: 397644
No! Teraz to mnie wszystko boli bo się tak tej pizzy najadłam, ze na miesiąc lub dłużej mam z nią spokój:D
29 stycznia 2011 19:47 | ID: 397650
Wracając z zakupów,postanowiliśmy zajechać do mojej siostry.wchodzę zdejmuję kurtkę i jakoś mi tak dziwnie przewiewnie z tyłu.Macam ręką spodnie po tyłku a tu WIELKA DZIURA aż do rozporka z przodu spodnie pękły mi na szwie(dodam że akurat miałam białe majtki i przed przyjechaniem do siostry byliśmy w wielu miejscach):PPPPP.
29 stycznia 2011 20:03 | ID: 397663
Wracając z zakupów,postanowiliśmy zajechać do mojej siostry.wchodzę zdejmuję kurtkę i jakoś mi tak dziwnie przewiewnie z tyłu.Macam ręką spodnie po tyłku a tu WIELKA DZIURA aż do rozporka z przodu spodnie pękły mi na szwie(dodam że akurat miałam białe majtki i przed przyjechaniem do siostry byliśmy w wielu miejscach):PPPPP.
Heheheheheh
29 stycznia 2011 21:14 | ID: 397710
Spieprzyłam galaretę z drobiu!!!! Chyba sobie nie wybaczę!!! Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło!!! A wszystko przez inną niż zwykle żelatynę...
PROSZĘ MNIE POCIESZAĆ!
29 stycznia 2011 21:16 | ID: 397714
Magdaleno wrzuć swoj przepis do bloga kulinarnego!!!!!!
Witam wieczornie! wiecie co? Okropnie się objadłam, aż mnie wszystko boli!
29 stycznia 2011 21:23 | ID: 397728
Witam wieczornie i ja:)
Agnieszko, pocieszam Cię,!!!
Alu, po co tyle wcinasz, i Iza to samo???A ja głodna jestem:((( Flaków nie ruszyłam, bllleee...
Pochwale się Wam:) Łazienka już zrobiona i wszyustkie płytki na swoim miejscu:)!!!
29 stycznia 2011 21:24 | ID: 397729
Spieprzyłam galaretę z drobiu!!!! Chyba sobie nie wybaczę!!! Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło!!! A wszystko przez inną niż zwykle żelatynę...
PROSZĘ MNIE POCIESZAĆ!
Siostra jeszcze jest ale na dole u mamy ja zrobiłam ostatni dziś wsad do pieca i wykąpana juz czekam na rozłożone łożeczko:)
Ala ja też się objadłam pizzą
29 stycznia 2011 21:30 | ID: 397739
Nerwa mam!!! Mąż mnie wkórzył!!!
29 stycznia 2011 21:31 | ID: 397743
Nerwa mam!!! Mąż mnie wkórzył!!!
29 stycznia 2011 21:32 | ID: 397745
29 stycznia 2011 21:36 | ID: 397751
Nerwa mam!!! Mąż mnie wkórzył!!!
Niech śpi dziś na kanapie :)))
Objadłam się bo takie pyszne ciasta były, dawno tak dobrych nie jadlam.
29 stycznia 2011 21:37 | ID: 397755
29 stycznia 2011 21:38 | ID: 397756
Nerwa mam!!! Mąż mnie wkórzył!!!
Uuuuuu....Nie dobrze.
29 stycznia 2011 21:40 | ID: 397760
Musisz dać radę;)
29 stycznia 2011 21:41 | ID: 397762
Mężowi sie nic nie stało:) Po prostu nerw mi naruszył:) Po drzewo nie poszedł i po węgiel:) Ewuś powiem Ci, że Mati ok!!!! Normalnie nie ten dzieciak:))) Nie wiem, co w się stało:))) Chyba komputerowa kara zadziałała.
29 stycznia 2011 21:42 | ID: 397765
29 stycznia 2011 21:43 | ID: 397767
Wracając z zakupów,postanowiliśmy zajechać do mojej siostry.wchodzę zdejmuję kurtkę i jakoś mi tak dziwnie przewiewnie z tyłu.Macam ręką spodnie po tyłku a tu WIELKA DZIURA aż do rozporka z przodu spodnie pękły mi na szwie(dodam że akurat miałam białe majtki i przed przyjechaniem do siostry byliśmy w wielu miejscach):PPPPP.
Nie, no musiałabym to zobaczy ć, to bym pękła za smiechu!!!! Kamilko, jesteś wielka!!! A jak porteczki, zasyte???
29 stycznia 2011 21:44 | ID: 397769
Musisz dać radę;)
a to skąd się wzieło????
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.