Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
28 stycznia 2011 09:06 | ID: 395763
Witam i ja:)
Mała jeszcze śpi, mąż w pracy, więc mam kompa tylko dla siebie:)))))
Wczoraj cały dzień główkowałam i planowałam wydatki na wyposażenie nowego mieszkania:)
Witaj Olu!
I co masz już plan obmyslony? Jest dobrze, czy trzeba będzie się troche spiąć?
Bez kredytu się nie obejdzie, ale na szczęście niedużego!:)
I to jest bardzo pocieszające:)
28 stycznia 2011 09:06 | ID: 395764
Marlena, jeśli Cię to pocieszy, to znam takich, którzy musieli wziać kredyt na 300 tyś. na mieszkanie 45 m kw. (Warszawa) na 30 lat. To dopiero obłęd.
Pocieszyłaś i to nie wiesz jak! Ja mam zamiar wziąć 150tys na 20lat i na szczęście nie na mieszkanie 45m2 tylko domek 100m2
28 stycznia 2011 09:07 | ID: 395765
Witam i ja:)
Mała jeszcze śpi, mąż w pracy, więc mam kompa tylko dla siebie:)))))
Wczoraj cały dzień główkowałam i planowałam wydatki na wyposażenie nowego mieszkania:)
wyobrażam sobie,że teraz nie myślisz o niczym innym. nie dziwię się i cieszę z tobą
Dokładnie:) Dzięki:) Naprawdę neisamowite uczucie - jak grom z jasnego nieba to spadło, ale w sensie pozytywnym rzecz jasna!:)
Marlena, jak wiesz, jeszcze tydzień temu i ja pytałam finansistę o kredyt, a tu taka niespodzianka!
Moi krwni wzięli 350 tys. na...domek letniskowy, w którym nawet nie było ogrzewania....
28 stycznia 2011 09:08 | ID: 395766
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
28 stycznia 2011 09:21 | ID: 395773
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
Funkcja zobowiązuje...tak to jest.
28 stycznia 2011 09:22 | ID: 395775
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
Funkcja zobowiązuje...tak to jest.
Dlatego bardzo się cieszę, że w marcu idzie do wojska :)
28 stycznia 2011 09:28 | ID: 395778
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
Funkcja zobowiązuje...tak to jest.
Dlatego bardzo się cieszę, że w marcu idzie do wojska :)
Marlena we wojsku wcale nie jest bardziej normalnie niż poza nim. Wiem co mówię, bo mam żołnierza zawodowego w domu. Fakt, że zatrudnienie (jeśli już się ktoś dostanie) i kasa pewna;)
28 stycznia 2011 09:32 | ID: 395783
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
Funkcja zobowiązuje...tak to jest.
Dlatego bardzo się cieszę, że w marcu idzie do wojska :)
Marlena we wojsku wcale nie jest bardziej normalnie niż poza nim. Wiem co mówię, bo mam żołnierza zawodowego w domu. Fakt, że zatrudnienie (jeśli już się ktoś dostanie) i kasa pewna;)
Ania w firmie, której pracuje Łukasz pracuje też mój ojciec od 15lat i ja. Tam nie będzie nigdy dobrze. Tam jest szef, który nie szanuje ludzi. Ludzie pracują ponad normę, są ciągle poniżani i zarabiają najniższą krajową. Każdy na każdego donosi. Niestety jest to jedna z największych firm w moim mieście...
28 stycznia 2011 09:37 | ID: 395791
niedługo wpadnie koleżanka na przedpołudniową kawkę. mała odskocznia choć na chwilę
28 stycznia 2011 09:37 | ID: 395792
Oj. to współczuję Łukaszowi:( Pewnie pada na pyszczek biedaczek...
Pada ale musi wytrzymać jeszcze godzinę. Został brygadzistą na swoim stanowisku i już go wykorzystują
Funkcja zobowiązuje...tak to jest.
Dlatego bardzo się cieszę, że w marcu idzie do wojska :)
Marlena we wojsku wcale nie jest bardziej normalnie niż poza nim. Wiem co mówię, bo mam żołnierza zawodowego w domu. Fakt, że zatrudnienie (jeśli już się ktoś dostanie) i kasa pewna;)
Ania w firmie, której pracuje Łukasz pracuje też mój ojciec od 15lat i ja. Tam nie będzie nigdy dobrze. Tam jest szef, który nie szanuje ludzi. Ludzie pracują ponad normę, są ciągle poniżani i zarabiają najniższą krajową. Każdy na każdego donosi. Niestety jest to jedna z największych firm w moim mieście...
To nieciekawie. Życzę Tobie i Łukaszowi jak najlepiej:) Wiem, że gdy człowiek mysli o założeniu rodziny, o wspólnym życiu to potrzebuje pewnej stabilizacji, choćby finansowej, żeby mieć od czego zacząć. Trzymam kciuki żeby szyystko się ułożyło po Waszej myśli:)
28 stycznia 2011 09:38 | ID: 395794
niedługo wpadnie koleżanka na przedpołudniową kawkę. mała odskocznia choć na chwilę
Udanego spotkania Moniko:)
28 stycznia 2011 09:44 | ID: 395803
To nieciekawie. Życzę Tobie i Łukaszowi jak najlepiej:) Wiem, że gdy człowiek mysli o założeniu rodziny, o wspólnym życiu to potrzebuje pewnej stabilizacji, choćby finansowej, żeby mieć od czego zacząć. Trzymam kciuki żeby szyystko się ułożyło po Waszej myśli:)
Dzięki Aniu
28 stycznia 2011 09:50 | ID: 395810
To nieciekawie. Życzę Tobie i Łukaszowi jak najlepiej:) Wiem, że gdy człowiek mysli o założeniu rodziny, o wspólnym życiu to potrzebuje pewnej stabilizacji, choćby finansowej, żeby mieć od czego zacząć. Trzymam kciuki żeby szyystko się ułożyło po Waszej myśli:)
Dzięki Aniu
Wiesz, że Ci cały czas kibicuje
28 stycznia 2011 09:56 | ID: 395816
Od wczorajszeej wizyty u lekarza humor mi dopisuje.Wszystko jest w porządku
Maluszek sobie rośnie.Mama oczywiście też od początku ciąży przytyłam 10 kg w ciągu 2 tyg przybyło mi 1 kg za dużo.Teraz nie mogę przytyć w ciągu 2 tyg więcej niż 0,5 kg
Dzisiaj jedziemy z mężem do naszego domku na wieś.,rzeba troszkę ogrzać go
28 stycznia 2011 09:59 | ID: 395821
Od wczorajszeej wizyty u lekarza humor mi dopisuje.Wszystko jest w porządku
Maluszek sobie rośnie.Mama oczywiście też od początku ciąży przytyłam 10 kg w ciągu 2 tyg przybyło mi 1 kg za dużo.Teraz nie mogę przytyć w ciągu 2 tyg więcej niż 0,5 kg
Dzisiaj jedziemy z mężem do naszego domku na wieś.,rzeba troszkę ogrzać go
Super wiadomość Magdo.
Swoją wagą aż tak się nie przejmuj. Jak urodzisz to szybko wrócisz do formy, bo przy maluszku troche pracy jest;)
28 stycznia 2011 09:59 | ID: 395822
Od wczorajszeej wizyty u lekarza humor mi dopisuje.Wszystko jest w porządku
Maluszek sobie rośnie.Mama oczywiście też od początku ciąży przytyłam 10 kg w ciągu 2 tyg przybyło mi 1 kg za dużo.Teraz nie mogę przytyć w ciągu 2 tyg więcej niż 0,5 kg
Dzisiaj jedziemy z mężem do naszego domku na wieś.,rzeba troszkę ogrzać go
WITAJ MADZIU - zastanawiałam się co tam u Ciebie. Dobrze, że wszystko jest w porządku.
28 stycznia 2011 09:59 | ID: 395823
Od wczorajszeej wizyty u lekarza humor mi dopisuje.Wszystko jest w porządku
Maluszek sobie rośnie.Mama oczywiście też od początku ciąży przytyłam 10 kg w ciągu 2 tyg przybyło mi 1 kg za dużo.Teraz nie mogę przytyć w ciągu 2 tyg więcej niż 0,5 kg
Dzisiaj jedziemy z mężem do naszego domku na wieś.,rzeba troszkę ogrzać go
E tam, takie normy z tym tyciem:) 10 kg to całkiem mało:) Ja przytyłam 16:)
Dobrze, ze zmaluszkiem wszystko ok:)
A Wy macie swój domek na wsi?
28 stycznia 2011 10:00 | ID: 395825
Witaj Grażynko!
Co u Ciebie?
28 stycznia 2011 10:01 | ID: 395826
WITAM wszystkim w ten słoneczny, mrożny piątek
28 stycznia 2011 10:01 | ID: 395827
witajcie;)nie wiem co się ze mną dzieje cały czas zjadam literki lub dokładam tam gdzie nie są potrzebne;)cofam się rozwojowo;)dzień nie należy do najciekawszych,ale też nie jest zły.czekają mnie małe porządki bo jutro ksiądz po kolędzie rano będzie chodził
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.