Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
25 stycznia 2011 14:56 | ID: 392707
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
A co on taki dociekliwy?
25 stycznia 2011 14:59 | ID: 392713
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
Witaj Kamila!
Jak będzie pytał to powiedz mu że jak przyjdzie czas to będziesz. Ciekawskie jajo
25 stycznia 2011 15:01 | ID: 392714
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
Witaj Kamila!
Jak będzie pytał to powiedz mu że jak przyjdzie czas to będziesz. Ciekawskie jajo
Albo niech wymodli jak taki mądry.
25 stycznia 2011 15:02 | ID: 392716
Polecam NIEPODJADANIE. U mnie podziałało :)
Oj chyba nici z tego u mnie by były - lubię podjadać...
25 stycznia 2011 15:03 | ID: 392717
Polecam NIEPODJADANIE. U mnie podziałało :)
Oj chyba nici z tego u mnie by były - lubię podjadać...
Ja też lubię - ale bardziej lubię być chuda
25 stycznia 2011 15:04 | ID: 392718
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
U nas będzie w piątek...
25 stycznia 2011 15:04 | ID: 392719
z panienkami takich tematów nie poruszają, a z mężatkami - najnormalniejszy temat rodzinny i katolicki:-)
25 stycznia 2011 15:05 | ID: 392720
z panienkami takich tematów nie poruszają, a z mężatkami - najnormalniejszy temat rodzinny i katolicki:-)
Nie wiem, czy to taki normalny temat u księdza" cudza ciąża"? A co ksiądz ma do tego?
25 stycznia 2011 15:06 | ID: 392721
Polecam NIEPODJADANIE. U mnie podziałało :)
Oj chyba nici z tego u mnie by były - lubię podjadać...
Ja też lubię - ale bardziej lubię być chuda
Ja już się do swojej "nowej" sylwetki przyzwyczaiłam... ale jakbym zgubiła te - naście kilo to też by było miło... hehehe
25 stycznia 2011 15:07 | ID: 392723
25 stycznia 2011 15:07 | ID: 392724
Acha - obiadek zjedzony to idę na rowerek - kilka kalorii spalić... hihihi...
25 stycznia 2011 15:09 | ID: 392725
Rodzina, ok, ale ciąża??? To chyba temat TABu (powinien być) a księdza:)))
25 stycznia 2011 15:10 | ID: 392726
z panienkami takich tematów nie poruszają, a z mężatkami - najnormalniejszy temat rodzinny i katolicki:-)
Ja jestem mężatką od ponad 5 lat i ksiądz (za mojej kadencji bycia żoną trzy razy mi się zmianiał proboszcz) nigdy mnie nie pytał czy jestem w ciąży lub kiedy zajdę w ciążę. Jak dla mnie to nie jest najnormalniejszy temat, bo to prywatna sprawa każdej kobiety kiedy zamierza zajśćw ciążę!
25 stycznia 2011 15:13 | ID: 392731
Taki ksiądz
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
Witaj Kamila!
Jak będzie pytał to powiedz mu że jak przyjdzie czas to będziesz. Ciekawskie jajo
Albo niech wymodli jak taki mądry.
Normalnie takie gadki że SZOK.U znajomych był w piątek,i też oczywiście a czemu pani jeszcze nie.......znajomy powiedział na odczepnego że będzie za rok.A On sobie wpisał w tym swoim notatniku że za rok u Państwa X ma być Syn:!!!Cholera mnie trafia na samą myśl.!
25 stycznia 2011 15:16 | ID: 392733
Acha - obiadek zjedzony to idę na rowerek - kilka kalorii spalić... hihihi...
Grażynko, to weż ze sobą i moje kalorie:)))
25 stycznia 2011 15:17 | ID: 392735
Taki ksiądz
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
Witaj Kamila!
Jak będzie pytał to powiedz mu że jak przyjdzie czas to będziesz. Ciekawskie jajo
Albo niech wymodli jak taki mądry.
Normalnie takie gadki że SZOK.U znajomych był w piątek,i też oczywiście a czemu pani jeszcze nie.......znajomy powiedział na odczepnego że będzie za rok.A On sobie wpisał w tym swoim notatniku że za rok u Państwa X ma być Syn:!!!Cholera mnie trafia na samą myśl.!
Widać, że jakiś stasznie ciekawski i do tego dość bezczelny.
25 stycznia 2011 15:18 | ID: 392736
Taki ksiądz
Księdza dzisiaj mam..i znowu pewnie zarzuci mnie pytaniami typu..Aczemu Pani jeszcze nie w ciąźy itp.Aż mi się nie chce wracać do domu.:((Mam taką cichutką nadzieję że przyjdzie jak będe jeszcze w pracy.
Witaj Kamila!
Jak będzie pytał to powiedz mu że jak przyjdzie czas to będziesz. Ciekawskie jajo
Albo niech wymodli jak taki mądry.
Normalnie takie gadki że SZOK.U znajomych był w piątek,i też oczywiście a czemu pani jeszcze nie.......znajomy powiedział na odczepnego że będzie za rok.A On sobie wpisał w tym swoim notatniku że za rok u Państwa X ma być Syn:!!!Cholera mnie trafia na samą myśl.!
A co to zamówienie na artykuły biurowe, czy co? Szlag by mnie trafił...
25 stycznia 2011 15:19 | ID: 392737
Znikam na chwil kilkanaście:) Wieczorkiem będę:) Miłego popołudnia:)
25 stycznia 2011 15:25 | ID: 392742
Ja też dziś księciulcia mam !!!
Mnie będzie pytał pewnie, dlaczego tak mało do kościoła chodzę...
25 stycznia 2011 15:35 | ID: 392748
Elu u mnie to też standardowe pytanie...Już nawet się tym nie przejmuje:)))
Ja też dziś księciulcia mam !!!
Mnie będzie pytał pewnie, dlaczego tak mało do kościoła chodzę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.