Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
21 stycznia 2011 20:59 | ID: 388997
witajcie:)
Witaj Agnieszko i wszystkiego najlepszego z okazji imienin
dziękuję kochana:-) ależ mi miło:-)
Nie ma za co ;) a jak tam Twoje bycie miłą?
no byłam miła z jednym wyjątkiem:-)
21 stycznia 2011 21:01 | ID: 388998
no byłam miła z jednym wyjątkiem:-)
No to widzę, że robisz postępy
21 stycznia 2011 22:42 | ID: 389136
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
21 stycznia 2011 22:44 | ID: 389139
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
A ja siedzę ale niedługo znikam:) Witaj Ewuniu!!!! W końcu ferie masz!!!! Odpoczniesz sobie:))
21 stycznia 2011 22:48 | ID: 389146
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
A ja siedzę ale niedługo znikam:) Witaj Ewuniu!!!! W końcu ferie masz!!!! Odpoczniesz sobie:))
Pewnie, czytałam o Twoim wyjściu po Mateusza, a ja go widziałam dziś jak wracał ze szkoły, bo też miałam do 14,30
21 stycznia 2011 22:51 | ID: 389152
A ja gram z mężem w Literaki!
21 stycznia 2011 22:51 | ID: 389153
Witam wieczornie :) Juz z Wami jestem...byl kolega w odwiedziny, wypilismy piwko i tak mi sie blogo zrobilo! :)
21 stycznia 2011 22:52 | ID: 389154
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
A ja siedzę ale niedługo znikam:) Witaj Ewuniu!!!! W końcu ferie masz!!!! Odpoczniesz sobie:))
Pewnie, czytałam o Twoim wyjściu po Mateusza, a ja go widziałam dziś jak wracał ze szkoły, bo też miałam do 14,30
on iał również do 14.30 tylko sam o tym nie wiedział:((( zakręcony jest i tyle:((( Szkida moich nerwow wq tej sytuacji, bo naprawdę się martwiłam....
21 stycznia 2011 22:53 | ID: 389156
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
A ja siedzę ale niedługo znikam:) Witaj Ewuniu!!!! W końcu ferie masz!!!! Odpoczniesz sobie:))
Pewnie, czytałam o Twoim wyjściu po Mateusza, a ja go widziałam dziś jak wracał ze szkoły, bo też miałam do 14,30
on iał również do 14.30 tylko sam o tym nie wiedział:((( zakręcony jest i tyle:((( Szkida moich nerwow wq tej sytuacji, bo naprawdę się martwiłam....
Wierzę Ci, ja już kilka razy wsiadałam w samochód i szukałam, bo Julka zapomniała mi o jakiś próbach poinformować!
21 stycznia 2011 22:58 | ID: 389162
A ja mam zamiar długo dziś siedzieć, jutro wreszcie sobota!!!
A ja siedzę ale niedługo znikam:) Witaj Ewuniu!!!! W końcu ferie masz!!!! Odpoczniesz sobie:))
Pewnie, czytałam o Twoim wyjściu po Mateusza, a ja go widziałam dziś jak wracał ze szkoły, bo też miałam do 14,30
on iał również do 14.30 tylko sam o tym nie wiedział:((( zakręcony jest i tyle:((( Szkida moich nerwow wq tej sytuacji, bo naprawdę się martwiłam....
Wierzę Ci, ja już kilka razy wsiadałam w samochód i szukałam, bo Julka zapomniała mi o jakiś próbach poinformować!
ja dziś auta nie miałam więc zapindalalam z górki do szkoły i to z małym:(((( A on kaszle:((( Kuźwa mnie wzięła, że Mati mi nie powiedział, do ktorej ma lekcje...On ma chyba swój świat..Aż mi głupio wobec Jego Pani było:((( jaki on trzep[on jest to szok!!!!!
21 stycznia 2011 23:03 | ID: 389171
To szukałaś go po szkole?Ja zawsze wchodzę do szatni i sprawdzam czy są rzeczy. Nie przejmuj się, takie są dzieciaki...Strszy czasem zapomni, a oni to jeszcze dzieci. Po feriach zmiana planu, pewnie już będą przeważnie na 8 mieli i nie dłużej niż do 12,30
21 stycznia 2011 23:05 | ID: 389177
A ja gram z mężem w Literaki!
A co to takiego??? Podsuń pomysła, to i ja męża namówię;)
21 stycznia 2011 23:08 | ID: 389185
To szukałaś go po szkole?Ja zawsze wchodzę do szatni i sprawdzam czy są rzeczy. Nie przejmuj się, takie są dzieciaki...Strszy czasem zapomni, a oni to jeszcze dzieci. Po feriach zmiana planu, pewnie już będą przeważnie na 8 mieli i nie dłużej niż do 12,30
Wiesz, on jest zakręcony. dziś mialam czarną wizję. Miał być w domu, krajowa 15 do przejścia to sobie wyobraź co ja przeżyłam...Normalnie aż mi sie ryczęc chciało....Poszłam do szkoły a jego Pani mówi, że jeszcze angielski mają...Rozwaliło mnie to i się Matiemu oberwało...Niestety... Po co mówi, że lekcje ma do tej, a wraca o tej...,. Niestety musi pilnować planu, bo to już druga Jego wpadka!!!!
21 stycznia 2011 23:12 | ID: 389190
To szukałaś go po szkole?Ja zawsze wchodzę do szatni i sprawdzam czy są rzeczy. Nie przejmuj się, takie są dzieciaki...Strszy czasem zapomni, a oni to jeszcze dzieci. Po feriach zmiana planu, pewnie już będą przeważnie na 8 mieli i nie dłużej niż do 12,30
Wiesz, on jest zakręcony. dziś mialam czarną wizję. Miał być w domu, krajowa 15 do przejścia to sobie wyobraź co ja przeżyłam...Normalnie aż mi sie ryczęc chciało....Poszłam do szkoły a jego Pani mówi, że jeszcze angielski mają...Rozwaliło mnie to i się Matiemu oberwało...Niestety... Po co mówi, że lekcje ma do tej, a wraca o tej...,. Niestety musi pilnować planu, bo to już druga Jego wpadka!!!!
Przepisz sobie jego plan i powieś na lodówkę, ja tak zrobiłam. Moja też idzie 15, już się przyzwyczaiłam, ale na początku skóra mi cierpła jak tylko spóźniła się 5 min
21 stycznia 2011 23:16 | ID: 389197
To szukałaś go po szkole?Ja zawsze wchodzę do szatni i sprawdzam czy są rzeczy. Nie przejmuj się, takie są dzieciaki...Strszy czasem zapomni, a oni to jeszcze dzieci. Po feriach zmiana planu, pewnie już będą przeważnie na 8 mieli i nie dłużej niż do 12,30
Wiesz, on jest zakręcony. dziś mialam czarną wizję. Miał być w domu, krajowa 15 do przejścia to sobie wyobraź co ja przeżyłam...Normalnie aż mi sie ryczęc chciało....Poszłam do szkoły a jego Pani mówi, że jeszcze angielski mają...Rozwaliło mnie to i się Matiemu oberwało...Niestety... Po co mówi, że lekcje ma do tej, a wraca o tej...,. Niestety musi pilnować planu, bo to już druga Jego wpadka!!!!
Przepisz sobie jego plan i powieś na lodówkę, ja tak zrobiłam. Moja też idzie 15, już się przyzwyczaiłam, ale na początku skóra mi cierpła jak tylko spóźniła się 5 min
jako, że mieszkamy tu chwilę to mi skóra cierpnie:((( mati ma zmianę planu i na pewno sobie go zapiszę bo już njie zamierzam tego przechodzić co dziś:(
21 stycznia 2011 23:18 | ID: 389201
To szukałaś go po szkole?Ja zawsze wchodzę do szatni i sprawdzam czy są rzeczy. Nie przejmuj się, takie są dzieciaki...Strszy czasem zapomni, a oni to jeszcze dzieci. Po feriach zmiana planu, pewnie już będą przeważnie na 8 mieli i nie dłużej niż do 12,30
Wiesz, on jest zakręcony. dziś mialam czarną wizję. Miał być w domu, krajowa 15 do przejścia to sobie wyobraź co ja przeżyłam...Normalnie aż mi sie ryczęc chciało....Poszłam do szkoły a jego Pani mówi, że jeszcze angielski mają...Rozwaliło mnie to i się Matiemu oberwało...Niestety... Po co mówi, że lekcje ma do tej, a wraca o tej...,. Niestety musi pilnować planu, bo to już druga Jego wpadka!!!!
Przepisz sobie jego plan i powieś na lodówkę, ja tak zrobiłam. Moja też idzie 15, już się przyzwyczaiłam, ale na początku skóra mi cierpła jak tylko spóźniła się 5 min
jako, że mieszkamy tu chwilę to mi skóra cierpnie:((( mati ma zmianę planu i na pewno sobie go zapiszę bo już njie zamierzam tego przechodzić co dziś:(
Nooo, on chyba się dobrze czuje w nowej szkole, obserwowałam go dziś na jednej z przerw, bo miałam dyżur...A dziewczyny już się w nim zakochały z tego co słyszałam...
21 stycznia 2011 23:24 | ID: 389206
Wiem o jakiejś Judycie, ale nic więcej:((( mati jest strasznie skryty i nic mi nie powie:((( Dowiedziałam się try6lko na wywiadowce, tak ukradkiem:)))) Hahahah.
Czy Mati się dobrze czuje to Ci nie powiem, bo równiez mi nie chce powiedzieć:) Czy to taki wiek,czy ja coś robię źle?
21 stycznia 2011 23:29 | ID: 389213
Wiem o jakiejś Judycie, ale nic więcej:((( mati jest strasznie skryty i nic mi nie powie:((( Dowiedziałam się try6lko na wywiadowce, tak ukradkiem:)))) Hahahah.
Czy Mati się dobrze czuje to Ci nie powiem, bo równiez mi nie chce powiedzieć:) Czy to taki wiek,czy ja coś robię źle?
Są takie skryte dzieci! Nie martw się. Mnie dziewuchy na razie dużo mówią, ale za to czują się tak otwarte, że i zapyskują jak im się coś nie podoba. Z Zuzą jest ciężko, bo ona już weszła w ten głupi wiek. Dużo mi mówi, ale czy ja wiem czy wszystko?!Doszłam do wniosku, że nie mogę jej we wszystkim krytykować, bo wcale nic mi już nie powie.
Judyta, Marta, Natalia... i nie wiem, która tam jeszcze..Matti wracał dziś z Michałem, Laurą, Gosią..
21 stycznia 2011 23:37 | ID: 389224
No i właśnie ta Laura...rzuca się często w oczy...Jestem przegrana, bo nie znam jego środowiska, rowieśników.... Cięzka sprawa. Nie potrafię się pogodzić z myślą, że taki mały chłopiec ma już jakieś wwoje życiue... Trochę za prędko na to.
21 stycznia 2011 23:40 | ID: 389229
Wiem o jakiejś Judycie, ale nic więcej:((( mati jest strasznie skryty i nic mi nie powie:((( Dowiedziałam się try6lko na wywiadowce, tak ukradkiem:)))) Hahahah.
Czy Mati się dobrze czuje to Ci nie powiem, bo równiez mi nie chce powiedzieć:) Czy to taki wiek,czy ja coś robię źle?
Są takie skryte dzieci! Nie martw się. Mnie dziewuchy na razie dużo mówią, ale za to czują się tak otwarte, że i zapyskują jak im się coś nie podoba. Z Zuzą jest ciężko, bo ona już weszła w ten głupi wiek. Dużo mi mówi, ale czy ja wiem czy wszystko?!Doszłam do wniosku, że nie mogę jej we wszystkim krytykować, bo wcale nic mi już nie powie.
Judyta, Marta, Natalia... i nie wiem, która tam jeszcze..Matti wracał dziś z Michałem, Laurą, Gosią..
Wiesz co, bardzo Ci dziękuję za takie wiadomości ponieważ nie będę się już tak martwić:))) Jesteś kocghan Kobietka!!!! Nawet nie wiesz jak mnie uspokoiłaś. A z drugiej strony postaram się Go podejść. Może mi coś powie. NK chce założyć sobie...Sama nie wiem, co myśleć. z jednej strony tak, z drugiej nie... Nie wiem, prze ferie się zastanowię.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.