Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 stycznia 2011 21:23 | ID: 384928
dobranoc kobietki....fatalnie się czuję....zmykam do łózka...
:-(
Dobranoc, spokojnej nocki ;)
18 stycznia 2011 21:23 | ID: 384929
dobranoc kobietki....fatalnie się czuję....zmykam do łózka...
:-(
Dobranoc Aguś
18 stycznia 2011 21:27 | ID: 384941
Fatalna pogoda wszystko w powietrzu wisi, same wirusiska
Dobranoc Guska;)
18 stycznia 2011 21:40 | ID: 384965
Coś mi muli strasznie Familie :( więc uciekam spać do jutra kochani
18 stycznia 2011 21:41 | ID: 384968
Coś mi muli strasznie Familie :( więc uciekam spać do jutra kochani
Pa pa Marlenko, dobrej nocki
18 stycznia 2011 21:42 | ID: 384972
Dobry wieczor, dobranoc, co kto woli :)))
18 stycznia 2011 21:43 | ID: 384975
WITAJCIE WIECZORNIE !!!
Zaraz WAS poczytam, bo na pewno zaległości mam...
18 stycznia 2011 21:49 | ID: 384983
I tak jak wczoraj, ja na FAMILKĘ a niekŧórzy do łóżeczek... miłego spanka WAM śpioszki życzę...
18 stycznia 2011 21:52 | ID: 384984
Grazynko! Gdzie bylas jak Cie nie bylo? :)
Witaj Aniu :) jak sie dzis czujesz?
18 stycznia 2011 21:53 | ID: 384985
a ja na chwilkę wpadam i idę zaraz do łóżeczka zadowolona jak nic jestem, po wizycie u kardiologa z Zuzią,wszystko jest ok
ciężar z serca mi spadł...wkońcu się dobrze wyśpię
18 stycznia 2011 21:54 | ID: 384987
Hej Aniu :) Kaszel juz nie tak bardzo ostry, ale ciagle jest, glosu dalej nie mam, juz mi sie nawet narzekac nie chce, bo co to da??
18 stycznia 2011 21:57 | ID: 384991
Hej Aniu :) Kaszel juz nie tak bardzo ostry, ale ciagle jest, glosu dalej nie mam, juz mi sie nawet narzekac nie chce, bo co to da??
Dziwne jest to ze nadal glos Ci nie wrocil...niepokojace wrecz! Ale masz racje, narzekanie nic nie pomaga....chociaz czasem jak sie czlowiek wygada to troszke lzej sie robi :)
18 stycznia 2011 21:58 | ID: 384993
a ja na chwilkę wpadam i idę zaraz do łóżeczka zadowolona jak nic jestem, po wizycie u kardiologa z Zuzią,wszystko jest ok
ciężar z serca mi spadł...wkońcu się dobrze wyśpię
Bardzo dobra wiadomosc :)
18 stycznia 2011 22:02 | ID: 384999
Hej Aniu :) Kaszel juz nie tak bardzo ostry, ale ciagle jest, glosu dalej nie mam, juz mi sie nawet narzekac nie chce, bo co to da??
o matko! też krtań?
18 stycznia 2011 22:03 | ID: 385000
a ja na chwilkę wpadam i idę zaraz do łóżeczka zadowolona jak nic jestem, po wizycie u kardiologa z Zuzią,wszystko jest ok
ciężar z serca mi spadł...wkońcu się dobrze wyśpię
To pieknie :)
18 stycznia 2011 22:04 | ID: 385001
oj tak dziewczyny
18 stycznia 2011 22:05 | ID: 385002
18 stycznia 2011 22:05 | ID: 385003
Grazynko! Gdzie bylas jak Cie nie bylo? :)
Witaj Aniu :) jak sie dzis czujesz?
Kochana w domku z mężusiem czas spędzałam - czasami trzeba - hehehe
18 stycznia 2011 22:06 | ID: 385006
a ja na chwilkę wpadam i idę zaraz do łóżeczka zadowolona jak nic jestem, po wizycie u kardiologa z Zuzią,wszystko jest ok
ciężar z serca mi spadł...wkońcu się dobrze wyśpię
WITAJ ANITKO!!! Ale dobre wieści ale mimo wszystko zdróweczka dla ZUZI życzę
18 stycznia 2011 22:08 | ID: 385008
Hej Aniu :) Kaszel juz nie tak bardzo ostry, ale ciagle jest, glosu dalej nie mam, juz mi sie nawet narzekac nie chce, bo co to da??
Hehehe - to w domu mają z Tobą dobrze - nie narzekasz...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.