Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
14 stycznia 2011 10:46 | ID: 378691
Witajcie. I ja zapracowana jestem niemiłosiernie... jak to zwykle bywa w piątek. Wszystko się pali. Na szczęście Młody wychodząc dzisiaj rano zabrał ze sobą kask strażacki i jestem teraz odpowiednio wyposażona do gaszenia tych pożarów.
Witaj Kasiu!
Widze że zapracowana jesteś maksymalnie. Możecie sobie z Izą łapkę podać;)
A jak tam ten Pan z pretensjami do Ciebie? Wyjaśniło się o oc mu chodziło...
Wyjasniło się. Wczoraj dzwonił do mnie koleś z firmy przez która to zamawiali i mnie przepraszał za tego pana. Ja nie miała z tym NIC wspólnego :)))
Witajcie. I ja zapracowana jestem niemiłosiernie... jak to zwykle bywa w piątek. Wszystko się pali. Na szczęście Młody wychodząc dzisiaj rano zabrał ze sobą kask strażacki i jestem teraz odpowiednio wyposażona do gaszenia tych pożarów.
już Cię szukaliśmy od rana ;))
Zauważyłam. Iza mnie znalazła i przypomniała o istnieniu Familie. Taka jestem zarobiona, że nawet nie zauważyłam, że mi czegoś brakowało.
...tylko" czegoś", a nie 'KOGOŚ"...przecież familie, to my, a nie nasze pisanie......
"Czegoś" nie zauważyłam. Ale "Kogoś" jak najbardziej mi brakowało :))))
14 stycznia 2011 10:46 | ID: 378692
praca..praca..praca...
14 stycznia 2011 10:48 | ID: 378697
praca..praca..praca...
Odsapnij troszkę:)
Ja znikam:) Do zobaczenia później:)
14 stycznia 2011 10:59 | ID: 378722
14 stycznia 2011 11:01 | ID: 378723
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
14 stycznia 2011 11:06 | ID: 378733
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
Ale mi smaku narobiłaś...też je bardzo lubię
14 stycznia 2011 11:13 | ID: 378744
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
UWIELBIAM MARCEPAN. PODZIEL SIĘ.
14 stycznia 2011 11:13 | ID: 378746
...Mama Tymka :"Wyjasniło się. Wczoraj dzwonił do mnie koleś z firmy przez która to zamawiali i mnie przepraszał za tego pana. Ja nie miała z tym NIC wspólnego :)))"...
...trudne są takie sytuacje w pracy...nieraz to przeżywałam, ale...nauczyłam się "wyjaśniać"...często wprost...
14 stycznia 2011 11:14 | ID: 378747
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
To tak jak dla mnie... Rano kawa, a śniadanie to juz nie bardzo.
14 stycznia 2011 11:14 | ID: 378749
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
UWIELBIAM MARCEPAN. PODZIEL SIĘ.
Nie podzielę się bo... WSZYSTKO ZJADŁAM!!!!!!!!!!!!!!!
14 stycznia 2011 11:15 | ID: 378751
Naprawili mi program, więc moje życie zawodowe wraca do normy...
WITAM TYCH WSZYSTKICH, KTÓRYM SIĘ DZIŚ JESzCZE NIE UKŁONIŁAM!
Tyle się u Was dzieje, że wpadając tu tylko jak po ogień nie nadążam... Ale dobre myśli zawsze podsyłam... :)
14 stycznia 2011 11:16 | ID: 378754
Naprawili mi program, więc moje życie zawodowe wraca do normy...
WITAM TYCH WSZYSTKICH, KTÓRYM SIĘ DZIŚ JESzCZE NIE UKŁONIŁAM!
Tyle się u Was dzieje, że wpadając tu tylko jak po ogień nie nadążam... Ale dobre myśli zawsze podsyłam... :)
...Witaj Jagienko...dobrze, że już się wszystko normuje...znowu będą wierszyki...
14 stycznia 2011 11:17 | ID: 378755
Witajcie. I ja zapracowana jestem niemiłosiernie... jak to zwykle bywa w piątek. Wszystko się pali. Na szczęście Młody wychodząc dzisiaj rano zabrał ze sobą kask strażacki i jestem teraz odpowiednio wyposażona do gaszenia tych pożarów.
Witaj Kasiu!
Widze że zapracowana jesteś maksymalnie. Możecie sobie z Izą łapkę podać;)
A jak tam ten Pan z pretensjami do Ciebie? Wyjaśniło się o oc mu chodziło...
Wyjasniło się. Wczoraj dzwonił do mnie koleś z firmy przez która to zamawiali i mnie przepraszał za tego pana. Ja nie miała z tym NIC wspólnego :)))
Bardzo się cieszę że wszystko się wyjaśniło, choć troche napewno się zdenwerowałaś...
14 stycznia 2011 11:18 | ID: 378757
...Witaj Jagienko...dobrze, że już się wszystko normuje...znowu będą wierszyki...
One Krysiu wciąż powstają, tylko czasem nie ma jak ich z siebie wyrzucić... ;)
Ale staram się... Staram...
14 stycznia 2011 11:19 | ID: 378762
Do miłego...
14 stycznia 2011 11:20 | ID: 378765
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
To tak jak dla mnie... Rano kawa, a śniadanie to juz nie bardzo.
Olu, kruszynko Ty nasza, powinnaś jeść śniadanie bo nam znikniesz
14 stycznia 2011 11:20 | ID: 378769
I znów mnie gdzieś niesie... :)))) Ale wrócę tu... OBIECUJĘ!
14 stycznia 2011 11:21 | ID: 378770
Naprawili mi program, więc moje życie zawodowe wraca do normy...
WITAM TYCH WSZYSTKICH, KTÓRYM SIĘ DZIŚ JESzCZE NIE UKŁONIŁAM!
Tyle się u Was dzieje, że wpadając tu tylko jak po ogień nie nadążam... Ale dobre myśli zawsze podsyłam... :)
Kolejna dobra nowina, Anieszko! Super!
14 stycznia 2011 11:23 | ID: 378777
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
Ale mi smaku narobiłaś...też je bardzo lubię
Też bym zjadła do cappuccinko...
14 stycznia 2011 11:25 | ID: 378780
Kupiłam sobie mega kawałek ciasta marcepanowego, mdli mnie strasznie ale wcinam dalej. Korzystam z chwili w której mam ochotę cokolwiek zjeść. Ostatnio jedzenie mogłoby nie istnieć.
UWIELBIAM MARCEPAN. PODZIEL SIĘ.
Nie podzielę się bo... WSZYSTKO ZJADŁAM!!!!!!!!!!!!!!!
Ale jaka... no popatrzcie.... wszystko "wsunęła" chociaż ją - mdliło... feee....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.