Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
11 stycznia 2011 20:40 | ID: 375564
Dzisiaj mieliśmy dzień pełen wrażeń, u nas w domu by6ła telewizja robili materiał o Huberciku, wkrótce się ukaże. Bardzo się cieszę o nagłośnieniu sprawy jest to dla nas szansa na dalsza rehabilitację
Koniecznie daj znać kiedy!!!! Co to była za telewizja???:)
Marlenko nic takiego- przerost ambicji;)
11 stycznia 2011 20:43 | ID: 375568
A ja nieśmiało muszę się przyznać, że jutro mam kolędę a w domu totalny b...el. Chyba idę trochę posprzątać. I umyję podłogę.
...faktycznie - nieśmiało do takiej jedynej wizyty w roku należy przyznawać się...
a co WY drogie Panie jesteście z tymi porządkami przed kolędą???...u nas jeszcze nigdy żaden ksiądz nie sprawdzał porządku w mieszkaniu...
11 stycznia 2011 20:45 | ID: 375571
A ja nieśmiało muszę się przyznać, że jutro mam kolędę a w domu totalny b...el. Chyba idę trochę posprzątać. I umyję podłogę.
...faktycznie - nieśmiało do takiej jedynej wizyty w roku należy przyznawać się...
a co WY drogie Panie jesteście z tymi porządkami przed kolędą???...u nas jeszcze nigdy żaden ksiądz nie sprawdzał porządku w mieszkaniu...
Ja posprzątałam ale kolędę miałam w sobotę:) Gdyby była w tygodniu nie miałabym czasu:)
11 stycznia 2011 20:46 | ID: 375572
Dzisiaj mieliśmy dzień pełen wrażeń, u nas w domu by6ła telewizja robili materiał o Huberciku, wkrótce się ukaże. Bardzo się cieszę o nagłośnieniu sprawy jest to dla nas szansa na dalsza rehabilitację
Widzisz sprawa się ruszy po nagłośnieniu w telewizji. Nie zapomnij nas powiadomić kiedy będzie można Was obejrzeć abyśmy mogli powiadomić znajomych by oglądali ;)
11 stycznia 2011 20:49 | ID: 375575
Dzisiaj mieliśmy dzień pełen wrażeń, u nas w domu by6ła telewizja robili materiał o Huberciku, wkrótce się ukaże. Bardzo się cieszę o nagłośnieniu sprawy jest to dla nas szansa na dalsza rehabilitację
Widzisz sprawa się ruszy po nagłośnieniu w telewizji. Nie zapomnij nas powiadomić kiedy będzie można Was obejrzeć abyśmy mogli powiadomić znajomych by oglądali ;)
Ja również będę czekać na wiadomości:)
11 stycznia 2011 20:52 | ID: 375580
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
11 stycznia 2011 20:53 | ID: 375583
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
Niedobre buty
11 stycznia 2011 20:55 | ID: 375584
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
Ja wczoraj kupiłam buty dla syna. Przedtem kupowałam w październiku i niestety buty się "wydziałały" jak mówi synek:)
11 stycznia 2011 21:04 | ID: 375596
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
Ja wczoraj kupiłam buty dla syna. Przedtem kupowałam w październiku i niestety buty się "wydziałały" jak mówi synek:)
Ja przed świętami kupowałam drugie kozaki córce, bo w pierwszych załatwiła zamek...nie wiem jak to zrobiła, bo to niby takie słabiutkie maleństwo. Chyba wina butów:(
11 stycznia 2011 21:08 | ID: 375601
No dobra - mieszkanie posprzątane, a podłogi wypucowane. Zmywarka zmywa. A ja zaraz smigam do wanny. Żeby nie było kolejki jak Małżonek wróci :)
11 stycznia 2011 21:13 | ID: 375607
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
Ja wczoraj kupiłam buty dla syna. Przedtem kupowałam w październiku i niestety buty się "wydziałały" jak mówi synek:)
Ja przed świętami kupowałam drugie kozaki córce, bo w pierwszych załatwiła zamek...nie wiem jak to zrobiła, bo to niby takie słabiutkie maleństwo. Chyba wina butów:(
Nie nadawaly sie zeby je oddac do reklamacji?
11 stycznia 2011 21:13 | ID: 375608
No dobra - mieszkanie posprzątane, a podłogi wypucowane. Zmywarka zmywa. A ja zaraz smigam do wanny. Żeby nie było kolejki jak Małżonek wróci :)
Kasia jesteś moim wzorem do naśladowania!
11 stycznia 2011 21:14 | ID: 375609
Kasia mi przypomniała,że miałam iść się umyć...a jeszcze pranie czeka na powieszenie... Zasiedziałam się. Jak jestem na forum to tracę rachubę czasu;)
11 stycznia 2011 21:16 | ID: 375613
Kasia mi przypomniała,że miałam iść się umyć...a jeszcze pranie czeka na powieszenie... Zasiedziałam się. Jak jestem na forum to tracę rachubę czasu;)
Oj nie Ty jedna Aniu ;))
11 stycznia 2011 21:17 | ID: 375614
dziś kupiliśmy buty dla Matusia i M. Mieliśmy nadzieję, że zarówno jedna jak i druga para butów tą zime jeszcze przetrwa, ale buty miały inne zdanie
Ja wczoraj kupiłam buty dla syna. Przedtem kupowałam w październiku i niestety buty się "wydziałały" jak mówi synek:)
Ja przed świętami kupowałam drugie kozaki córce, bo w pierwszych załatwiła zamek...nie wiem jak to zrobiła, bo to niby takie słabiutkie maleństwo. Chyba wina butów:(
Nie nadawaly sie zeby je oddac do reklamacji?
Nie. To była ewidentnie nasza wina, a raczej córki, bo zapinała byty przez siłę i języczek zamka się zwyczajnie urwał. Nosi je teraz na podwórku, a my zapinamy je na swój sprytny sposób;)
11 stycznia 2011 21:20 | ID: 375617
Nie. To była ewidentnie nasza wina, a raczej córki, bo zapinała byty przez siłę i języczek zamka się zwyczajnie urwał. Nosi je teraz na podwórku, a my zapinamy je na swój sprytny sposób;)
Może warto by wymienić zamek?
11 stycznia 2011 21:20 | ID: 375618
Właśnie rzuciłam wiązanką!!!!! Musiałam wypchnąć auto z garażu!!!! Tzn mąż pchał, a ja odpalałam na "zapych":) Wczoraj zatankował paliwo na jakieś dziwnej stacji a dziś problemy odpaleniem auta są!!!! Mąż pojechał na nockę a ja zaraz śmigam pod prysznic:)
11 stycznia 2011 21:29 | ID: 375630
Witajcie, znowu na komputrze mamy. Swój odzyskam dopiero we wtorek, wtedy będę z Wami częściej. Dzisiaj byłam z Kubusiem na szczepieniu. Mam bardzo grzeczne dziecko, nawet nie zapłakał jak kobieta wbijała mu igłę, tylko się do niej śmiał :):):). Ząbki mu na szczęście jeszcze nie rosną, a miałam takie obawy.
11 stycznia 2011 21:29 | ID: 375632
Kochane zapomniałam dodac że to była nasz telewizja Morąg ale postaram sie wam wrzucić link być moze na stronie sie ukaże. bo u nas na kablówce bedzie.
11 stycznia 2011 21:33 | ID: 375635
Kochane zapomniałam dodac że to była nasz telewizja Morąg ale postaram sie wam wrzucić link być moze na stronie sie ukaże. bo u nas na kablówce bedzie.
Ja będziesz mogła, to poprosimy o linka:) Nie mam takiej telewizji u siebie, ale w necie chętnie obejrzę Hubercika!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.