Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
8 stycznia 2011 11:24 | ID: 372206
Iza ja też mam dziś księdza. Proboszcz właśnie był w domu byłego starosty wyszedł wsiadł w samochód i pojechał. Do plebsu pewnie przyjdzie zwykły ksiądz!
Ja tam wolę jak "zwykły" przychodzi...
8 stycznia 2011 11:26 | ID: 372208
Mój post numer 7000
Brawo Robert
GRATULUJĘ i o następne 7 tysięcy proszę...
8 stycznia 2011 11:27 | ID: 372210
WITAJCIE !!! Daaawno tutaj nie byłam
Witaj Grażynko :) to dlaczego Cię dawno nie było?
Hehehe od... wczoraj....
8 stycznia 2011 11:31 | ID: 372214
Ksiądz za około dwie godzinki będzie! A my swieczek nie mamy! cent już pojechał po nie:D Podłogi pomyte, pokój wysprzątant! Jeszcze stoliczek ubrać i możemy księdza przyjmować!
8 stycznia 2011 11:31 | ID: 372215
Hehehe - TY na łóżku ćwiczysz - mam nadzieję, że nie sama... a ja na swoim rowerku już ponad 11 minut wytrzymuję... Myślałam, że ot wsiądę sobie i - pojadę a tu nie tak łatwno.
Zaczynałam od minuty a teraz 11 to już nieżle mam...
Wskakuje na niego kilka razy dziennie.
...wiesz Oliwko, połówka pomaga mi, ale to było w biały dzień, a syn siedział przy laptopie - no i jak skutecznie , w takich warunkach można sobie poćwiczyć...
8 stycznia 2011 11:43 | ID: 372226
Wpadlam na hwilke bo mnie ciagnie do lozka ...mam grype !!!! Jak ja nie lubie chorowac
8 stycznia 2011 11:47 | ID: 372229
Ksiądz za około dwie godzinki będzie! A my swieczek nie mamy! cent już pojechał po nie:D Podłogi pomyte, pokój wysprzątant! Jeszcze stoliczek ubrać i możemy księdza przyjmować!
IZUŚ może nie uwierzysz ale ja mam swoje świeczki tzw. kolędowe już ponad 30 lat... , zapalamy je tylko kiedy mamy kolędę... i jak komuś je pokazuje i mówię, że mają tyle to wszyscy się dziwią...
8 stycznia 2011 11:48 | ID: 372231
Wpadlam na hwilke bo mnie ciagnie do lozka ...mam grype !!!! Jak ja nie lubie chorowac
Oj to zdróweczka BASIU !!!
8 stycznia 2011 11:49 | ID: 372233
Hehehe - TY na łóżku ćwiczysz - mam nadzieję, że nie sama... a ja na swoim rowerku już ponad 11 minut wytrzymuję... Myślałam, że ot wsiądę sobie i - pojadę a tu nie tak łatwno.
Zaczynałam od minuty a teraz 11 to już nieżle mam...
Wskakuje na niego kilka razy dziennie.
...wiesz Oliwko, połówka pomaga mi, ale to było w biały dzień, a syn siedział przy laptopie - no i jak skutecznie , w takich warunkach można sobie poćwiczyć...
Hehehe - skutecznie nie można... masz rację
8 stycznia 2011 11:52 | ID: 372234
Iza ja też mam dziś księdza. Proboszcz właśnie był w domu byłego starosty wyszedł wsiadł w samochód i pojechał. Do plebsu pewnie przyjdzie zwykły ksiądz!
Ja tam wolę jak "zwykły" przychodzi...
...czy KTOŚ zechciałby wyjaśnić różnicę pomiędzy księdzem proboszczem, a "zwykłym" księdzem, bo takiego określenia nie rozumiem...jest nam zawsze miło, że kapłan w ogóle przychodzi do nas z wizytą duszpasterską......
8 stycznia 2011 11:58 | ID: 372240
Oliweczko ty to martwisz sie o nas wszystkich.....DZIEKI!!!
8 stycznia 2011 12:18 | ID: 372253
No i już po kolędzie
8 stycznia 2011 12:19 | ID: 372255
My jeszcze przed:) I dobrze bo Cent jeszcze ze świeczkami nie wrócił
8 stycznia 2011 12:24 | ID: 372258
My jeszcze przed:) I dobrze bo Cent jeszcze ze świeczkami nie wrócił
8 stycznia 2011 12:49 | ID: 372262
u nas dzisiaj błogie lenistwo- mąż zabrał KArolę do dziadków a ja się byczę w domu:)
8 stycznia 2011 13:18 | ID: 372275
No to się juz przebrałam i umalowałam na księdza:D Michas też już jako tako wygląda! Obiad wstawiony! czekamy:)
8 stycznia 2011 13:42 | ID: 372285
Alicja poszła z Tatą Łukaszem do kina. Ola dołączy do nich z Majką do Alfy. Mają w planie wspólne spędzenie popołudnia, bo jutro Łukasz już wraca do Danii do pracy. Był trzy tygodnie na urlopie. A teraz praca.
8 stycznia 2011 14:05 | ID: 372292
Witajcie:) Widzę, że nie tylko u mnie dzis kolęda!!!! My jeszcze czekamy. Ksiądz będzie koło 17-18 więc jeszcze trochę czasu mam:)
8 stycznia 2011 14:22 | ID: 372303
Wróciliśmy z zakupów. Młody śpi, Małżonek testuje pilota do telewizora, obiad się gotuje... ja jakoś tak dziwnie się czuję. Coś mnie boli ale nie mogę tego czegoś namierzyć.
8 stycznia 2011 14:33 | ID: 372314
Oliweczko ty to martwisz sie o nas wszystkich.....DZIEKI!!!
Pewnie, że tak... nie chcę by ktoś chorował lub cierpiał. W tych sprawach mam dobre serce BASIU
A po obejrzeniu filmu o Krzysztofie Kolbergerze... to tym bardziej... Jeszcze jestem pod jego wrażeniem i jego heroicznej walki z chorobami - bo nie tylko z chorobą nowotworową się zmagał ale także z cukrzycą...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.