Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
8 stycznia 2011 09:37 | ID: 372126
Aniu u nas też powódź. Zalewa nam korytarz już w 3 miejscach :(
8 stycznia 2011 09:44 | ID: 372129
Cześć wszystkim!!!! Wstaliśmy! Pospałabym dłużej ale Michaś mnie obudził i wariował;) Teraz kawusia a potem śniadanko:) Księdza dzis mamy i chyba muszę posprzątać;)
8 stycznia 2011 09:49 | ID: 372131
Iza ja też mam dziś księdza. Proboszcz właśnie był w domu byłego starosty wyszedł wsiadł w samochód i pojechał. Do plebsu pewnie przyjdzie zwykły ksiądz!
8 stycznia 2011 10:06 | ID: 372143
Mamy super wolny dzień. Planujemy tylko wyskoczyć na miasto po pieczywo oraz nowe rajtki dla Młodego. A tak poza tym się byczymy :)))
8 stycznia 2011 10:07 | ID: 372146
Ja siedzę grubo ubrana i się wygrzewam. Oby ten stan zapalny szybko sobie poszedł
8 stycznia 2011 10:14 | ID: 372150
Ale dobrze mi się dzisiaj spało aż wstać się z łóżka nie chciało.Ale wielki głód mnie zegnał.
8 stycznia 2011 10:19 | ID: 372152
czyżbym była sama dzisiaj? w każdym razie witam roztopowo na podwórku przed schodami mam jezioro -zaraz idziemy po chlebek chyba założe kalosze- nie wiadomo jak to dalej wygląda
...Aniu, lepiej łyżwy załóż, bo dalej wszędzie lodowisko - to pewnie tak jak u nas...200 m do sklepu szliśmy po głębokich koleinach na jezdni, inaczej się nie da...
chodniki - ślizgawka, a z boków metrowe zaspy śniegu...nawet na spacerki z kijkami chodzić nie mogę......
wczoraj syn pytał mnie, co ja tak tańczę na łóżku ...a ja tylko ćwiczyłam, zamiast spacerków...
8 stycznia 2011 10:33 | ID: 372161
Witam w sobotę. Nawet wyspany, tylko cośkolwiek zakatarzony.
Mój post numer 7000
8 stycznia 2011 10:37 | ID: 372166
Mój post numer 7000
Brawo Robert
8 stycznia 2011 10:41 | ID: 372170
Witam w sobotę. Nawet wyspany, tylko cośkolwiek zakatarzony.
Mój post numer 7000
Gratulacje!
Witam porannie! Byłam już na zakupach, w piecu się pali, pralka pracuje, zaraz wstawię obiad, ogarnę i będę leniuchować.
8 stycznia 2011 10:44 | ID: 372174
Witam porannie! Byłam już na zakupach, w piecu się pali, pralka pracuje, zaraz wstawię obiad, ogarnę i będę leniuchować.
Widzę, że i u Ciebie pracowita sobota :) ja już dwa prania wyprałam i powiesiłam, a na zakupy się nie ruszam pieczywo kupi mi Łukasz, bo jest taka ślizgawka, że masakra :(
8 stycznia 2011 10:46 | ID: 372176
Witam porannie! Byłam już na zakupach, w piecu się pali, pralka pracuje, zaraz wstawię obiad, ogarnę i będę leniuchować.
Widzę, że i u Ciebie pracowita sobota :) ja już dwa prania wyprałam i powiesiłam, a na zakupy się nie ruszam pieczywo kupi mi Łukasz, bo jest taka ślizgawka, że masakra :(
No ja wysłać kogo nie miałam, skorzystałam, że mąż był w domu i wyskoczyłam bo z Małym to nie wiem jak bym szła. Pogoda ani na wózek, ani na sanki, a na spacery piesze.
8 stycznia 2011 10:52 | ID: 372182
Teraz bez kaloszy ciężko gdziekolwiek się ruszyć
8 stycznia 2011 11:15 | ID: 372196
WITAJCIE !!! Daaawno tutaj nie byłam
8 stycznia 2011 11:17 | ID: 372197
WITAJCIE !!! Daaawno tutaj nie byłam
Witaj Grażynko :) to dlaczego Cię dawno nie było?
8 stycznia 2011 11:20 | ID: 372199
Hehehe - TY na łóżku ćwiczysz - mam nadzieję, że nie sama... a ja na swoim rowerku już ponad 11 minut wytrzymuję... Myślałam, że ot wsiądę sobie i - pojadę a tu nie tak łatwno.
Zaczynałam od minuty a teraz 11 to już nieżle mam...
Wskakuje na niego kilka razy dziennie.
8 stycznia 2011 11:20 | ID: 372200
Teraz bez kaloszy ciężko gdziekolwiek się ruszyć
No i będzie moda na nowe obuwie
8 stycznia 2011 11:21 | ID: 372202
Ja siedzę grubo ubrana i się wygrzewam. Oby ten stan zapalny szybko sobie poszedł
Zdróweczka Marlenko życzę i innym chorowitkom również
8 stycznia 2011 11:22 | ID: 372203
Teraz bez kaloszy ciężko gdziekolwiek się ruszyć
No i będzie moda na nowe obuwie
Ja mam takie ładne w kwiatki
8 stycznia 2011 11:23 | ID: 372204
Ale dobrze mi się dzisiaj spało aż wstać się z łóżka nie chciało.Ale wielki głód mnie zegnał.
A mnie z łóżka "wyrywał" telefonod mojej kochnej siostrzyczki ciotecznej - mamy Szymusia.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.