Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
7 stycznia 2011 13:59 | ID: 371739
Piorę, cały dzień coś piorę A potem segreguję, układam, sortuję normalnie robota głupiego
Przeciez za kilka dn znów będzie w tym wszystkim misz masz
Czes kaszę warzyć bo za pół godzinki Pan i Władca wraca
Ja miałam wczoraj taki dzień :) Na szczęście Małżonek obiecał że w sobotę to On będzie wszystko prasował. W nagrodę, że ja wczoraj posprzątałam sama całe mieszkanie :)
7 stycznia 2011 14:00 | ID: 371742
Ale ma lenia!!!!!!! Dajcie kopniaka bo marnuję ten wolny dzień aż strach.
7 stycznia 2011 14:06 | ID: 371747
Ale ma lenia!!!!!!! Dajcie kopniaka bo marnuję ten wolny dzień aż strach.
Nie marnujesz. Z NAMI SIEDZISZ :)))
7 stycznia 2011 14:10 | ID: 371751
Nie mogę z Wami siedzieć bo Kuba odrazu coś wymyśla jak widzi ze siedzę. Okropny dziś jest.
7 stycznia 2011 14:18 | ID: 371755
Nie mogę z Wami siedzieć bo Kuba odrazu coś wymyśla jak widzi ze siedzę. Okropny dziś jest.
Hahaha. Ostatnio mieliśmy taką akcję, że siedzieliśmy w salonie i Młody bawił się z tatą a ja wyszłam do kuchni. Nagle Tymek coś ode mnie chciał i ruszył biegiem do stołu do komputera. I zdziwienie "mama? dzie jest mama?" Jakbym zawsze tam siedziała :) Jak siedzę przy komputerze to On musi ze mną na kolanach albo ciągnie mnie żebym się z Nim bawiła.
7 stycznia 2011 14:24 | ID: 371757
No i mogę posiedzieć - porobiłam porządki, łazienka i WC sprzątnięte, na obiadzik są w lodówce pierożki
7 stycznia 2011 14:26 | ID: 371758
Ale ma lenia!!!!!!! Dajcie kopniaka bo marnuję ten wolny dzień aż strach.
O nie... ja już jednej kiedyś dałam... to potem się - miałam...
7 stycznia 2011 14:34 | ID: 371764
W galerii zarzuciłam zdjęcie zrobione przez moje dziecię - w szoku jestem, ale takim mega pozytywnym
7 stycznia 2011 14:39 | ID: 371776
Smażymy kotlety, Kuba chwilowo dał mi spokój bo Olinek leci na mini mini. I tak biegam między kuchnią a pokojem.
7 stycznia 2011 14:42 | ID: 371783
W galerii zarzuciłam zdjęcie zrobione przez moje dziecię - w szoku jestem, ale takim mega pozytywnym
Zdolne to Twoje dziecie :)
7 stycznia 2011 14:45 | ID: 371785
Obiad gotowy! Michaś juz je bo Cent dzwonił, że utknął w korkach! Smacznego tym co jedzą obiadek:)
7 stycznia 2011 14:46 | ID: 371786
W galerii zarzuciłam zdjęcie zrobione przez moje dziecię - w szoku jestem, ale takim mega pozytywnym
Oliweczka robi już też zdjęcia od przeszlo roku... ma to po - babci - wiadomo...
7 stycznia 2011 14:48 | ID: 371787
Obiad gotowy! Michaś juz je bo Cent dzwonił, że utknął w korkach! Smacznego tym co jedzą obiadek:)
Dziękuję i wzajemnie zaraz pierożki będziemy jedli...
7 stycznia 2011 14:57 | ID: 371792
I znowu chca sie kopac...pokazcie jak sie to robi....Oliwka ma wprawe
7 stycznia 2011 14:59 | ID: 371793
No to moja dnówka dobiega końca :))) Czekam na Małżonka i jedziemy do domu, na pocztę, po Młodego i w gości :)
7 stycznia 2011 15:19 | ID: 371801
I znowu chca sie kopac...pokazcie jak sie to robi....Oliwka ma wprawe
Nie, nie, nie - BASIU - już ja nie chcę być ta która daje - kopniaki...
7 stycznia 2011 15:40 | ID: 371815
W galerii zarzuciłam zdjęcie zrobione przez moje dziecię - w szoku jestem, ale takim mega pozytywnym
Zdolne to Twoje dziecie :)
Dziękuję, dziękuję...
W galerii zarzuciłam zdjęcie zrobione przez moje dziecię - w szoku jestem, ale takim mega pozytywnym
Oliweczka robi już też zdjęcia od przeszlo roku... ma to po - babci - wiadomo...
Babcia też tak lubi zdjęcia robić?
7 stycznia 2011 15:47 | ID: 371817
witajcie:)
niedawno zwlekliśmy się do domu,znaczy z pracy i przedszkola. jestem mega głodna. od śniadania nie jadłam i mi birczy. domowa pizza w piekarniku dochodzi. chłopaki zajęli się sobą. mężul w pracy. najem się i polenię ;)
7 stycznia 2011 15:51 | ID: 371823
raniutko jak szłam do pracy na ulicach i chodnikach była tak straszna szklanka,że bałam się dać kolejnego kroka. samochody jeździły 20km/h...
7 stycznia 2011 16:02 | ID: 371835
jeszcze tylko godzinka i do domu...zastanawiam czy na piechote nie zajde szybciej niz autobusem...potem szybkki prysznic, zmiana ciuchow, kupic winko...mily wieczor sie zapowiada :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.