Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
30 grudnia 2010 08:18 | ID: 364785
hejka jestem i ja;)mam zły humor już od wczoraj i jak narazie nie zapowiada sie aby był lepszy;(
30 grudnia 2010 08:21 | ID: 364790
hejka jestem i ja;)mam zły humor już od wczoraj i jak narazie nie zapowiada sie aby był lepszy;(
Milena, to możemy podać sobie łapkę ...
30 grudnia 2010 08:24 | ID: 364792
w takim razie Aniu podaje ci łapke
30 grudnia 2010 08:28 | ID: 364796
witam. śnieżyca u nas panuje. dzieci w p-lu. na szczęście mamy blisko. planujemy z mężem wyjść po zakupy.
30 grudnia 2010 08:30 | ID: 364799
dobra uciekam nie będe psuła atmosfery swoim humorem,zalece później
30 grudnia 2010 08:32 | ID: 364802
dobra uciekam nie będe psuła atmosfery swoim humorem,zalece później
Pa Milenko! Życzę poprawy humorku
30 grudnia 2010 08:33 | ID: 364804
dziękuje Aniu i wzajemnie
30 grudnia 2010 09:12 | ID: 364812
Zaglądam do Was... Młody zrobił mi pobudkę o 4 rano. Ledwo stoję na nogach... ide sobie kawę strzelić.
30 grudnia 2010 09:15 | ID: 364815
Witaj Kasiu - Ranny ptaszku;)
30 grudnia 2010 09:21 | ID: 364818
Witajcie :) Kasia- współczuje ;))
Milenko, Aniu co się dzieje?
30 grudnia 2010 09:22 | ID: 364819
Cześć Marlean!
Wyspałaś się?
30 grudnia 2010 09:23 | ID: 364820
Cześć Marlean!
Wyspałaś się?
Aniu chyba nawet aż za dobrze ;) nie pamiętam nawet jak Łukasz wieczorem pojechał do domu
30 grudnia 2010 09:25 | ID: 364822
Nie wiem, ale od trzech dni jestem jakaś osłabiona, niby spie, ale budzę się zmęczona. Za dużo wrażeń (negatywnych) i chyba mi baterie siadły, albo zwyczajnie chora będę...o tak z okazji Nowego Roku
30 grudnia 2010 09:25 | ID: 364823
Cześć Marlean!
Wyspałaś się?
Aniu chyba nawet aż za dobrze ;) nie pamiętam nawet jak Łukasz wieczorem pojechał do domu
To też musiałaś być padnięta
30 grudnia 2010 09:41 | ID: 364843
Żeby było śmieszniej te diabelstwo wcielone ani odrobinę nie jest zmęczone... właśnie ściąga mi skarpetki i ciągnie za nogę, żebym się z Nim bawiła.
30 grudnia 2010 09:43 | ID: 364845
Już wyczyściłam dywan. Jestem "okrutnie zmęczona" i muszę odpocząć.
30 grudnia 2010 09:44 | ID: 364848
Żeby było smieszniej te diabelstwo wcielone ani odrobinę nie jest zmęczone... własnie ściąga mi sparpetki i ciągnie za nogę, żebym się z Nim bawiła.
Kasia jak Ty piszesz na swoje dziecie
30 grudnia 2010 09:44 | ID: 364849
Żeby było smieszniej te diabelstwo wcielone ani odrobinę nie jest zmęczone... własnie ściąga mi sparpetki i ciągnie za nogę, żebym się z Nim bawiła.
Nooo... Tymek testuje Cię na każdym kroku... Ale znam to... Mam w domu w wydaniu żeńskim: moja Julka...
30 grudnia 2010 09:45 | ID: 364851
Witam pozostałe koleżanki, którym dziś się jeszcze nie kłaniałam...
Nadal mam doskonały humor i liczę, że taki mi zostanie do końca roku...
30 grudnia 2010 09:49 | ID: 364856
Witam pozostałe koleżanki, którym dziś się jeszcze nie kłaniałam...
Nadal mam doskonały humor i liczę, że taki mi zostanie do końca roku...
Tego Ci życzę ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.