Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
26 grudnia 2010 11:15 | ID: 362016
Wstał mój Skarbek więc oddalam się do obowiązków.
Ok:) Zajrzyj potem:) Miłego obiadku u mamy:)
26 grudnia 2010 11:17 | ID: 362019
26 grudnia 2010 11:23 | ID: 362023
26 grudnia 2010 11:36 | ID: 362035
Wstał mój Skarbek więc oddalam się do obowiązków.
To miłych obowiązków :)
26 grudnia 2010 11:39 | ID: 362036
Wstawiam ziemniaczki i dokańczam obiadek:) A potem słodkie lenistwo:) Do czasu przyjazdu gości:)))
26 grudnia 2010 11:41 | ID: 362037
No i przez to że ostatnio temperatura trochę wzrosła i śnieg stopniał trochę zalało nam ścianę :( Łukasz mimo świąt wchodzi na dach by zwalić śnieg, bo całkiem nas zaleje!
26 grudnia 2010 11:44 | ID: 362039
No i przez to że ostatnio temperatura trochę wzrosła i śnieg stopniał trochę zalało nam ścianę :( Łukasz mimo świąt wchodzi na dach by zwalić śnieg, bo całkiem nas zaleje!
Współczuję:(((
Zbyt szybko roztapia się ten śnieg. U nas juz też Drwęca wylewa:(((
26 grudnia 2010 12:08 | ID: 362048
Przyjechali goście znikam :)
26 grudnia 2010 12:37 | ID: 362050
Wyobraźcie sobie !!!! Spałam do 10,30. Mężulo mnie zbudził. Paskuda!!!!! Zrobiłam kawusię i do niej zjedliśmy ciasta. To było nasze świąteczne śniadanie. A potem zrobiłam przegląd lodówki i balkonu. Uporządkowałam jedzonko, podzieliłam, pomroziłam . Uporządkowałam kuchnię. Miałam ochotę na kino. Ale nic ciekawego nie ma . Potem wyjdziemy na spacer i do kościoła. A na razie jest przejmująco chłodno i pada śnieg. A w domu tak cieplutko, cichutko i błogo!!!
26 grudnia 2010 12:39 | ID: 362051
~Ja znikam:) mąż po obiedzie zmywa a ja mam pół godzinki dla słoninki:)
26 grudnia 2010 13:33 | ID: 362066
Ogarnęliśmy domek:)Teraz już do wieczora lenistwo:)
26 grudnia 2010 13:40 | ID: 362067
WITAM W DRUGI dzień Świąt Bożego Narodzenia i wszystkim życzę miłego jego spędzenia !!!
26 grudnia 2010 13:43 | ID: 362068
Wyobraźcie sobie !!!! Spałam do 10,30. Mężulo mnie zbudził. Paskuda!!!!! Zrobiłam kawusię i do niej zjedliśmy ciasta. To było nasze świąteczne śniadanie. A potem zrobiłam przegląd lodówki i balkonu. Uporządkowałam jedzonko, podzieliłam, pomroziłam . Uporządkowałam kuchnię. Miałam ochotę na kino. Ale nic ciekawego nie ma . Potem wyjdziemy na spacer i do kościoła. A na razie jest przejmująco chłodno i pada śnieg. A w domu tak cieplutko, cichutko i błogo!!!
Wandziu my również dzisiaj sobie pospaliśmy a teraz leniuchujemy po wczorajszych wojażach po Warszawie, gdzie spędziliśmy prawie 3 godzinki na zwiedzaniu Cytadeli, Wojskowych Powązek i innych miejsc. Jest wspaniale.
26 grudnia 2010 13:44 | ID: 362070
Przyjechali goście znikam :)
To miłego spotkania Marlenko
26 grudnia 2010 13:46 | ID: 362071
Ogarnęliśmy domek:)Teraz już do wieczora lenistwo:)
A u nas IZA już od rana błogie lenistwo...
26 grudnia 2010 13:46 | ID: 362072
witam kochani.Mam nareszcie chwilkę czasu więc jestem :-)
26 grudnia 2010 15:25 | ID: 362100
Witam!!! Lapie oddech i juz na luziku...Troche mi smutno syn musial juz wyjechac ,bo jutro do pracy a pogoda na jazde samochodem nieciekawa Widzialam ,ze on tez byl smutny nie chcialo mu sie jechac....ale jak mus to mus Zaopatrzylam go troche w domowe jedzenie i pojechal Ja dzisiaj zrobilam sobie glodowke ....bo ciut wszystkiego bylo za duzo...
26 grudnia 2010 15:46 | ID: 362106
I ja znów zawitałam:) Przespałam się troszkę, chłopaki byli z mężem na sankach, a ja lezałam:) Ach, błogie lenistwo:))) Mieli przyjechać goście, ale chyba juz nie dojadą:((((
26 grudnia 2010 17:18 | ID: 362116
Goście pojechali i znów zostaliśmy sami w domu :)
26 grudnia 2010 17:55 | ID: 362123
I mamy świąteczny wieczór! Za krótkie te Święta w tym roku by odpocząć:))))) Czuję, że jak posiedziałąbym w domu jeszcze tydzień to moja choroba by znikła...po 4 dniach brania syropu przeciwkaszlowego i tabletek na gardło czuję się lepiej...Nie wiem co będzie jak jutro znów muszę iść do pracy...
Kto jeszcze jutro idzie do pracy?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.