Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
22 grudnia 2010 07:49 | ID: 360078
No i Wszystko wypaliło.Weszłam do męża do pokoju z bukietem czerwonych róż i winem...A ON skąd to?Jak to?Skąd to wziełaś?Zdziwiony był Strasznie.I prezent mu się strasznie podobał
Cieszę się,że wszystko się udało tak jak to zaplanowałam
https://www.familie.pl/Forum-5-122/m360052-0,Zyczenia-urodzinowe-dla-kilku-milych-osob.html
Dziękuję w imieniu męża za Życzenia.Później mu wszystko pokarzęTeraz właśnie wyszedł do pracy
22 grudnia 2010 07:58 | ID: 360082
Witajcie :) niby mam wolne ale od 7 jestem na nogach. Po 8 jadę na miasto po już chyba przed ostatnie zakupy, część prezentów, na herbatę do babci, potem z Łukaszem jedziemy do Bartoszyc, a wieczorem sprzątam mój pokój i sypialnię mamy to tak w skrócie dzisiejszy dzień ;)
22 grudnia 2010 08:12 | ID: 360086
Witajcie :) niby mam wolne ale od 7 jestem na nogach. Po 8 jadę na miasto po już chyba przed ostatnie zakupy, część prezentów, na herbatę do babci, potem z Łukaszem jedziemy do Bartoszyc, a wieczorem sprzątam mój pokój i sypialnię mamy to tak w skrócie dzisiejszy dzień ;)
Widzę, że szykuje się dzisiaj aktywny dzień. Też mam w planach taki, choć nie wiem czy Młody da mi taką możliwość. Mam zamiar umyc okna i upiec wszystkie mięsa na święta.
22 grudnia 2010 08:19 | ID: 360093
Witajcie!
Przed nami ostatni dzień pracowo-przedszkolny przed Świętami. Mam tremę ale się cieszę. Od jutra przygotowanie do świąt z dziedziny gotowania i pieczenia, dziś zakupy póki Młody w przedszkolu.
Miłego dnia.
22 grudnia 2010 08:22 | ID: 360096
Witajcie!
Przed nami ostatni dzień pracowo-przedszkolny przed Świętami. Mam tremę ale się cieszę. Od jutra przygotowanie do świąt z dziedziny gotowania i pieczenia, dziś zakupy póki Młody w przedszkolu.
Miłego dnia.
Życzę powodzenia. W sklepach jest dziki szał i możesz już nie dostac wszystkiego. Ja wysłałam wczoraj Małżonka po stroik i wrócił bez.
22 grudnia 2010 08:27 | ID: 360099
I ja witam porannie:) Ja dziś narazie nie piekę nic, ani mięs, ani ciast:) Zostawiam to na jutro:) Miałam w planach robić bigos, ale kurka, zapomiałam kupić kapustę:) Więc czeka mnie jeszcze wyprawa do sklepu:)
Mąż śpi po nocce, mały maluje farbami, a ja siedzę z Wami:) A robota w miejscu stoi:)
22 grudnia 2010 08:28 | ID: 360101
I ja witam porannie:) Ja dziś narazie nie piekę nic, ani mięs, ani ciast:) Zostawiam to na jutro:) Miałam w planach robić bigos, ale kurka, zapomiałam kupić kapustę:) Więc czeka mnie jeszcze wyprawa do sklepu:)
Mąż śpi po nocce, mały maluje farbami, a ja siedzę z Wami:) A robota w miejscu stoi:)
Bez kapusty będzie ciężko :))))
22 grudnia 2010 08:31 | ID: 360106
I ja witam porannie:) Ja dziś narazie nie piekę nic, ani mięs, ani ciast:) Zostawiam to na jutro:) Miałam w planach robić bigos, ale kurka, zapomiałam kupić kapustę:) Więc czeka mnie jeszcze wyprawa do sklepu:)
Mąż śpi po nocce, mały maluje farbami, a ja siedzę z Wami:) A robota w miejscu stoi:)
Bez kapusty będzie ciężko :))))
Ja nie wiem, o czym ostatnio myslę:))) Hahahah
KOMP MI SIAdł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja chcę swój komputer!!!!! Kurczę na same święta!!!!
22 grudnia 2010 08:43 | ID: 360114
Idę zrobić śniadanie. niby Młody twierdzi, że jeść nie będzie. Ale ja nie zamierzam umrzeć przy Nim z głodu.
22 grudnia 2010 08:44 | ID: 360115
Idę zrobić śniadanie. niby Młody twierdzi, że jeść nie będzie. Ale ja nie zamierzam umrzeć przy Nim z głodu.
Ja właśnie parówkę wciągnęłam:) Smacznego:)))
22 grudnia 2010 08:49 | ID: 360117
Witajcie Alu i Żanetko!
Ostatnio gorący okres, kążdy o czyms zapomina, bo tyle jeszcze do zrobienia.
22 grudnia 2010 08:54 | ID: 360119
Witajcie Alu i Żanetko!
Ostatnio gorący okres, kążdy o czyms zapomina, bo tyle jeszcze do zrobienia.
Hej, Aniu:) Tyle do zrobienia a ja siedzę przy kompie:) Zamiast zasuwać do sklepu po ową kapustę, zrobiłam sobie kawkę:) Jakoś zebrać się nie mogę:)
22 grudnia 2010 09:06 | ID: 360128
Żaneto ja siedzę w pracy i zamiast pisać pisma to mam oczy wlepione w FL i oderwać się nie mogę. Stwierdzam że to już nałóg, mania . Kiedyś jeśli wchodziłam na neta to przeważnie buszowałam na allegro, a teraz tam prawie nie zaglądam i dzieki temu kasy mniej wydaje
22 grudnia 2010 09:09 | ID: 360133
Myślicie, że moje okna sie nie obrażą jak je w końcu umyję? Chyba się już przyzwyczaiły do bycia brudnymi.
22 grudnia 2010 09:12 | ID: 360134
Myślicie, że moje okna sie nie obrażą jak je w końcu umyję? Chyba się już przyzwyczaiły do bycia brudnymi.
Jesli Twoje mają się obrazić to może lepiej nie ryzykuj????
Żaneto ja siedzę w pracy i zamiast pisać pisma to mam oczy wlepione w FL i oderwać się nie mogę. Stwierdzam że to już nałóg, mania . Kiedyś jeśli wchodziłam na neta to przeważnie buszowałam na allegro, a teraz tam prawie nie zaglądam i dzieki temu kasy mniej wydaje
Wsiąkłaś tak jak i ja na FL!!!! To uzależnia:))))
22 grudnia 2010 09:13 | ID: 360135
Dobra, ja znikam, bo do Mamy muszę zadzwonić i może w koncu coś w domku zrobię:) Miłego dnia:)
22 grudnia 2010 09:16 | ID: 360136
Dobra, ja znikam, bo do Mamy muszę zadzwonić i może w koncu coś w domku zrobię:) Miłego dnia:)
Wzajemnie.
Ja ubieram coś na tyłek i idę umyć okno w pokoju Młodego. Resztę umyję jak tymek będzie ucinał sobie popołudniową drzemkę.
22 grudnia 2010 09:20 | ID: 360138
Ja pojechalam wczoraj na zakupy swiateczne, na miescie szal!!!
Moje zakupy swiateczne byly takie: sukienka dla Zofii bo sliczna byla :), kilka ubranek dla Hani bo byla przecena w H&M, buty dla mnie bo chorowalam na nie juz dosc dlugo :).
Jedyny swiateczny zakup to byly.....sledzie w polskim sklepie :)
Wyslalam malzonka po pracy do sklepu zeby zakupil cos na swieta i zakupil.......czajnik ktory mi sie podobal :)
Warci siebie jestesmy :)
22 grudnia 2010 09:27 | ID: 360139
Kaśka oknom tez się coś od życia nalezy, daruj im mycie;) Po moich pozostałościach krtaniowych z czystą premedytacją nie poddałam się w tym roku terrorowi mycia okien w zimie. Mam pewnie przechlapane u sąsiadki ale to szczegół.
Czujecie zapach bigosu? To u mnie
22 grudnia 2010 09:33 | ID: 360142
Heloo! Witam zabiegana z pracy! Domowi oddam sie już jutro bo mam WOLNE! Dziś jeszcze kilka spraw do ogarnięcia! Kaszel mam nadal! Michaś spotyka się dzis z Mikołajem w przedszkolu! Ja dziś boigos będę pichciła!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.