Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 grudnia 2010 15:03 | ID: 357403
witam. jesteśmy po obiedzie. marcel drzemie. miki z mężulem układają puzzle. mam chwile dla was ;) niedługo jedziemy na urodziny chrześnicy męża.
18 grudnia 2010 15:09 | ID: 357407
Cześć Monika.
Ja jeszcze czekam z obiadem - Małżonek w drodze z pracy ma kupic chleb, zajrzeć do apteki po leki dla Młodego i sprawdzić czy w mieszkaniu teściów wszystko jest ok. A Młody póki co śpi.
18 grudnia 2010 16:01 | ID: 357429
wszystko fajnie tylko czuję się jak tłumok bo nie potrafie dodać zdjęcia
Witam wszystkich
18 grudnia 2010 16:06 | ID: 357431
wszystko fajnie tylko czuję się jak tłumok bo nie potrafie dodać zdjęcia
Witam wszystkich
Cześć - a gdzie nie możesz dodać?
18 grudnia 2010 16:23 | ID: 357436
Mamy choinkę!
18 grudnia 2010 16:38 | ID: 357446
No to Święta już czuć... :)
U mnie sobota pełna roboty... Nadrabiam zaległości z całego tygodnia... Ale znalzałm chwilunię, by Was nawiedzić... :))))))))))
Witam nową familiowiczkę Akawalak... :)
Cześć Kasiu, Moniczko i wszyscy inni...
18 grudnia 2010 16:42 | ID: 357449
Choineczkę już mamy w tygodniu an to czasu w zupełności brak! Jestem zawalona robotąa i Cent nie wiadomo jak zmiany będzie miał:) Dlatego szybciej ubraliśmy:) Zwykle ubieramy dzień przed wigilią:)
18 grudnia 2010 16:49 | ID: 357454
Witajcie!
ja w końcu sie obrobiłam i mogę odsapnąć. Od rana sprzątanie, pranie i gotowanie. Padam z nóg, ale wiekszość spraw związanych ze świętami mam załatwionych. Jutro chyba skoczymy jeszcze na ostatnie zakupy i może choinkę uda się kupić. Ech, te swięta. Tyle zachodu a za chwilkę i tak będzie po...
Miłego wieczoru życzę wszystkim!
18 grudnia 2010 17:37 | ID: 357481
Mamy choinkę!
Mam i ja :)))) Tylko mnie teraz wkurza bo Młody ściąga ozdoby :)))
18 grudnia 2010 17:54 | ID: 357500
Witajcie:) I ja na chwilkę zagladam:) Pewnie zaraz gości bedę miała, więc wieczorkiem mnie nie bedzie.
Byłam dziś na świątecznych zakupach. Wydałam kasę, ale już prawie wszystko mam:) Jeszcze parę drobiazgów dokupię i mogą być święta.
18 grudnia 2010 18:05 | ID: 357509
witajcie!
cięzka noc za mną, równie ciężka przede mną - Tosia marudna, ma stany podgorączkowe, do tego kaszel i katar i smutna, bo miała iść na sanki a tu areszt domowy.
dziś dwa prania zrobiłam, pokoje już na cycuś glancuś wysprzątałam na święta, upiekłam placek... i to wszystko z marudną Tosią, która miewa takie momenty, że nawet do wc wyjść nie mogę.... a teraz wykańczam prasowanie. to czego nie skończyłam wczoraj (to było ostre przegięcie: norma dwudniowa w jeden wieczór), bo już jutro ze strychu przyjdą pościele i jasne kolory, a w poniedziałek ciemne i czarne. i wszystko trzeba wyprasować.
dzisiaj jeszcze przyjaciel ma na piwko przyjść, a jutro mamy w planach choinkę ubierać.
miłego wieczoru!
18 grudnia 2010 18:13 | ID: 357514
a tak w ogóle to miły wczoraj wieczór miałam: https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p6941,dojrzeli.html
18 grudnia 2010 18:16 | ID: 357517
Cent robi kolację- zgłodnieliśmy jakoś jak wilki:D Zrobił zapiekanki dla mnie i Miśka...a dla niego sera zabrakło
18 grudnia 2010 19:51 | ID: 357560
Dobry wieczór. Wdepnęłam na chwilę, ale tak szczerze po całym dniu marzę już o wskoczeniu w bety:) Może i banał ale za chwilę tak zrobię:)
Kaszlaczki, nie dajcie się wirusom!
18 grudnia 2010 19:53 | ID: 357563
Pobyłam trochę na familie a teraz zmykam do Ślubnego... Napijemy się naleweczki i spędzimy wspólny wieczór... :))))
18 grudnia 2010 19:54 | ID: 357565
My już po kolacji siedzimy w piżamkach i się wkurzamy bo Młody zdejmuje bombki a przed chwilką w ogóle wywalił całą choinkę. Młody dostał leki na noc. A przed snem jeszcze Go trochę natrę. Samą siebie zresztą też.
Miałam ochotę na kieliszeczek krupniku ale zarzuciałam sobie fervex... więc miodówka odpada :(
18 grudnia 2010 20:03 | ID: 357568
Idę oglądać film. Do jutra.
18 grudnia 2010 20:06 | ID: 357569
WITAM ja wieczornie, już jesteśmy po złożeniu mebli ale mamy peoblem, dwie uszkodzone płyty i to frontowe - jutro musimy jechać i zamówić i jak okazalo się kolor mebli nie taki jaki oczekiwaliśmy - tak więc nie za bardzo zadowoleni jesteśmy... ale trudno, trzeba żyć dalej...
Druga wiadomość też smutna - w nocy "odeszła" od nas świnka peruwiańska Oliwci - Tosia. Od kilku dni nie jadł, była jakaś osowiała, miała biegunkę i byliśmy na to przygotowaniu. Oliweczka też nie rozpaczała tylko powiedziała, że już więcej świnki nie będziemy kupowali. Mądrze "gada"
18 grudnia 2010 20:08 | ID: 357573
wszystko fajnie tylko czuję się jak tłumok bo nie potrafie dodać zdjęcia
Witam wszystkich
WITAJ !!! Wszyscy kiedyś zaczynaliśmy - tak więc powoli i będziesz wiedziałą co i jak...
18 grudnia 2010 20:11 | ID: 357575
Mamy choinkę!
O to fajnie - a my w tym roku - nie ubieramy... będzie tylko stroik... Wyjeżdżamy to doszliśmy do wniosku, że choinki nie będzie... Mniej sprzątania będę miała po świętach
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.