Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 grudnia 2010 08:24 | ID: 357186
witam dzisiaj jako pierwsza;)
Witaj. Dołaczam po śniadaniu. Siedzimy z Młodym sami w domu bo Małżonek jest w pracy.
18 grudnia 2010 08:27 | ID: 357188
witaj Kasia;)fajnie że jesteś bo tak samej to troszke dziwnie się pisze
18 grudnia 2010 08:36 | ID: 357191
witaj Kasia;)fajnie że jesteś bo tak samej to troszke dziwnie się pisze
Ja raczej na wiele sie nie zdam - Młody odciąga mnie od kompa, żebym z Nim tory układała :)))
18 grudnia 2010 08:46 | ID: 357192
witam ja tez ...cos malutko nas z rana ...Ja jeszcze bez kawusi i bez sniadania
18 grudnia 2010 08:49 | ID: 357193
przynajmniej masz ciekawszą rozrywke z rana niż ja;)ja tocze walke z Sylwunią i kotem o fotel który mam koło komputera;)
18 grudnia 2010 08:50 | ID: 357195
witaj Basiu to widze że nie tylko ja na głodniaka siedze;)
18 grudnia 2010 08:57 | ID: 357201
Hej:) Witam z kawą! Cent już wstał, Michaś już dawnoooo:D Wypje mężuś kawke i po bułeczki na śniadanko poleci
18 grudnia 2010 08:59 | ID: 357203
witaj Iza,ale masz fajnie u mnie nikt nie chce po bułeczki lecieć więc musze się zadowolić wczorajszym chlebkim;(
18 grudnia 2010 09:00 | ID: 357204
Iza możesz już cytować?
18 grudnia 2010 09:01 | ID: 357207
Jeszcze nie mogę! Pewnie to wina przeglądarki:) Wezmę ją na przetrzymanie i poczekam aż się namyśli żebu współpracować:) Jagienka przeszłą na google chrome i u niej już cytowanie działa:) Zapewne wię to wina przeglądarki:)
18 grudnia 2010 09:05 | ID: 357209
uciekam musze zrobić śniadanko
18 grudnia 2010 09:05 | ID: 357210
Ufff... pozdejmowałam firanki do prania. Nie jest to najłatwiejsze zadanie jak się jest z metra ciętym.
Ale Młody był najlepszy - złapał mnie za stopy i z poważną miną stwierdził "Tylko mamusiu uwaziaj".
18 grudnia 2010 09:11 | ID: 357214
Ja nie moge cytowac Powidzcie jak sie to robi....mowilam ze jestem gapa
18 grudnia 2010 09:16 | ID: 357218
Ja nie moge cytowac Powidzcie jak sie to robi....mowilam ze jestem gapa
Baszko klikasz w " przy tej wypowiedzi którą chcesz cytować. Ale może u ciebie nie działać - dziewczyny mówią że nie na wszystkich przeglądarkach działa.
18 grudnia 2010 09:29 | ID: 357230
Nie mogę Centa wygonić bo bułki:D A tak bym zjadła świeżutką
18 grudnia 2010 09:34 | ID: 357234
Nie mogę Centa wygonić bo bułki:D A tak bym zjadła świeżutką
Jak to nie możesz? W wątku kawowym napisał, że już się zbiera :))))
Ty się ciesz, że masz kogo posłać - ja co najwyżej mogę Enka "poprosić".
18 grudnia 2010 09:51 | ID: 357244
Juz wrócilem z bułkami. Pączek był niestety tylko jeden.
18 grudnia 2010 10:01 | ID: 357250
Ufff... pozdejmowałam firanki do prania. Nie jest to najłatwiejsze zadanie jak się jest z metra ciętym.
Ale Młody był najlepszy - złapał mnie za stopy i z poważną miną stwierdził "Tylko mamusiu uwaziaj".
...no to masz, Kasiu super pomocnika...
u nas również firanki pościągane i pierwsza partia w pralce...
dobrze, że szyby powycierałam kiedy była odwilż...
18 grudnia 2010 10:02 | ID: 357253
Ale niebo w gębie:)Świeże bułeczki:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.