-
20969
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-08-27 20:44:22
27 sierpnia 2010 20:44 | ID: 279677
alanml napisał 2010-08-27 20:42:44Witam wieczornie! Byłam na spotkaniu, poprawili mi nastrój. Oj zasypałam ich pytaniami a ciągle czuję niedosyt. Reszta wyjdzie w praniu. Zapowiada się dobrze.
Na spotkaniu w przedszkolu zapomniałam dodać.
Oj coś już zmęczona jestem.
-
20970
usunięty użytkownik
2010-08-27 20:45:00
27 sierpnia 2010 20:45 | ID: 279678
alanml napisał 2010-08-27 20:42:44 Witam wieczornie! Byłam na spotkaniu, poprawili mi nastrój. Oj zasypałam ich pytaniami a ciągle czuję niedosyt. Reszta wyjdzie w praniu. Zapowiada się dobrze.
I tak trzymaj! Dacie radę oboje! Kuba to silny facet... A Ty też się nie daj rozmiękczyć...
-
20971
usunięty użytkownik
2010-08-27 21:30:16
27 sierpnia 2010 21:30 | ID: 279712
Wpadłam na chwilę... padam po dzisiejszym dniu.
-
20972
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-08-27 21:33:44
27 sierpnia 2010 21:33 | ID: 279714
Mama Tymka napisał 2010-08-27 21:30:16Wpadłam na chwilę... padam po dzisiejszym dniu.
Opowiadaj co żeś robiła :)
-
20973
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-08-27 21:35:38
27 sierpnia 2010 21:35 | ID: 279718
alanml napisał 2010-08-27 20:42:44Witam wieczornie! Byłam na spotkaniu, poprawili mi nastrój. Oj zasypałam ich pytaniami a ciągle czuję niedosyt. Reszta wyjdzie w praniu. Zapowiada się dobrze.
Dacie radę!
-
20974
usunięty użytkownik
2010-08-27 21:35:42
27 sierpnia 2010 21:35 | ID: 279719
Mama Tymka napisał 2010-08-27 21:30:16 Wpadłam na chwilę... padam po dzisiejszym dniu.
Witaj w klubie...
-
20975
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-08-27 21:38:20
27 sierpnia 2010 21:38 | ID: 279720
Sonia zaraziła mnie bólem kręgosłupa
-
20976
usunięty użytkownik
2010-08-27 21:39:06
27 sierpnia 2010 21:39 | ID: 279723
Rozpadalo się więc zamiast w zoo wylądowaliśmy w parku zabaw gdzie szaleliśmy w kulkach, na trampolinie i zjeżdżaliśmy na ślizgawkach. W życuy się tak nie wybawilam. Potem poszliśmy "na lunch" po którym do tej pory jest mi źle, potem zakupy, odwiedziny u mojej Mamy w szpitalu, po Tymka do teściów i w końcu do domu.
-
20977
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-27 21:45:36
27 sierpnia 2010 21:45 | ID: 279727
Kamila2010 jak samopoczucie??
-
20978
usunięty użytkownik
2010-08-27 21:53:12
27 sierpnia 2010 21:53 | ID: 279734
A jak Twoje MONICZKO??? Ja jestem trochę w tyle z wiadomościami od Was bo nie mam bieżącego podglądu w ciągu dnia!
-
20979
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2010-08-27 22:10:39
27 sierpnia 2010 22:10 | ID: 279743
A dziekuję za troske,jest lepiej niż myślałam,staram się wziąść wszystko na spokojnie.Wiem że to może trochę "nie stosowne" ale wiecie co podczas różanca moja 2,5 letnia siostrzenica biegała z zainteresowaniem po sali,wyszłam z nią na chwile na dwór a ona do mnie "Kamila chodź tam,tam tak ładnie śpiewają"przyznam się że nie mogłam się powstrzymać od śmiechu,czasem chciałoby się znowu być dzieckiem... i nie rozumieć świata do końca.
-
20980
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-27 22:15:14
27 sierpnia 2010 22:15 | ID: 279750
jagienka napisał 2010-08-27 21:53:12A jak Twoje MONICZKO??? Ja jestem trochę w tyle z wiadomościami od Was bo nie mam bieżącego podglądu w ciągu dnia!
Ja dzisiaj w słabszej kondycji. Staram się poukładać sobie troszkę myśli, chyba mi nie wychodzi. Ale jak to mówią po burzy zawsze jest spokój. A jak tam Twoje samopoczucie??
Kamila dzieci inaczej to odbierają, są takie beztroskie. Racja chciało by się czasami wrócić do takiego stanu.
-
20981
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-27 22:19:54
27 sierpnia 2010 22:19 | ID: 279755
gochna napisał 2010-08-26 15:38:06od rana mam dołka, a teraz jestem jeszcze wku*****, bo poszłam na dużą działkę a tam... ktoś powyrywał mi znaczną częśc pory i poobcinał
rozumiem - zabrać jedną czy dwie, ale wyrwać połowę i zniszczyć?
pytałam pana Leona z którym dzielimy działkę to mi powiedział, że na kilku działkach są podobne zniszczenia.
Oj
Spore mam zaległości, skoro wczoraj od południa tyle się u Ciebie zdarzyło...
-
20982
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-27 22:21:34
27 sierpnia 2010 22:21 | ID: 279756
Kamila2010 napisał 2010-08-26 21:52:47Smutna wiadomość na koniec dnia...babcia mi zmarła.......
Przykro mi...
Kamila2010 napisał 2010-08-26 23:32:06moniczka81 napisał 2010-08-26 23:24:35Kamila2010 napisał 2010-08-26 21:52:47Smutna wiadomość na koniec dnia...babcia mi zmarła.......
Przykro mi bardzo, trzymaj się tam jakoś.
trzymam się trzymam miala już swoje lata 87 męczyłą sie bardzo 3 tygodnie temu udaru dostała myśleliśmy że może z tego wyjdzie ale cóż taki los.tak myśle że jest już z dziadkiem.
Nie ma znaczenia, ile kto ma lat- zawsze utrata kogoś bliskiego jest smutnym i ciężkim przeżyciem
-
20983
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-27 22:23:35
27 sierpnia 2010 22:23 | ID: 279758
moniczka81 napisał 2010-08-27 11:53:41Dzisiaj kompletnie nie radzę sobie z całą tą sytuacją. Denerwuje mnie że on układa sobie życie i tak się zachował jak się zachował, boje się porodu, i jeszcze bardziej boję się co będzie po, nie wiem czy dam radę i jeszcze czeka mnie zmiana pracy (a wiem jak cieżko jest coś znaleźć). Niepotrzebnie odeszłam ze starej szkoły i to dla kogo dla faceta (bo on tak chciał.... ehh za głupote się płaci).
On też zapłaci za to prędzej czy później- utraci przecież wszystkie najważniejsze zdarzenia w życiu dziecka i za kilkanaście lat będzie tego żałował, a czasu nie cofnie
Dasz radę- wierzę w to bardzo mocno
-
20984
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-27 22:26:21
27 sierpnia 2010 22:26 | ID: 279759
etka napisał 2010-08-27 14:06:42oliwka napisał 2010-08-27 14:01:27etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
Grażynko nie strasz mnie. Ja tam anginy nie chcę
Ja też, a obawiam się, że jutro będę przeziębiona, bo dziś przemokłam do suchej nitki wracając z pracy...
-
20985
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-27 22:26:26
27 sierpnia 2010 22:26 | ID: 279760
Tigrina napisał 2010-08-27 22:23:35moniczka81 napisał 2010-08-27 11:53:41Dzisiaj kompletnie nie radzę sobie z całą tą sytuacją. Denerwuje mnie że on układa sobie życie i tak się zachował jak się zachował, boje się porodu, i jeszcze bardziej boję się co będzie po, nie wiem czy dam radę i jeszcze czeka mnie zmiana pracy (a wiem jak cieżko jest coś znaleźć). Niepotrzebnie odeszłam ze starej szkoły i to dla kogo dla faceta (bo on tak chciał.... ehh za głupote się płaci).
On też zapłaci za to prędzej czy później- utraci przecież wszystkie najważniejsze zdarzenia w życiu dziecka i za kilkanaście lat będzie tego żałował, a czasu nie cofnie
Dasz radę- wierzę w to bardzo mocno
Dziękuję
,. Staram sie, tylko dzisiaj mi coś nie wychodzi. Na szczęście jutro powinno być lepiej.
-
20986
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-27 22:29:28
27 sierpnia 2010 22:29 | ID: 279762
Nie uwierzycie ale właśnie wstawiłam pierogi
. Trzeba sobie jakoś humor poprawić, widocznie dzidzia zażyczyła sobie troszke truskawek w tej formie.
-
20987
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-27 22:29:43
27 sierpnia 2010 22:29 | ID: 279763
Motylek10 napisał 2010-08-27 17:12:05A ja dzisiaj wróciłam ze szpitala , w środę wracałam wieczorem z moim Ukochanym autkiem i mieliśmy wypadek samoch. ale nie z naszej winy. Jadący z naprzeciwka nagle wjechał na nasz pas, mówił, że nie światła go oślepiły i nie zauważył że zjechał na nasz pas. Musiałam zostać na obserwacji, bo mnie wszystko bolało, pasy mnie uratowały od gorszych obrażeń, mam na ciele mocne otarcia od pasów i kilka siniaków na nogach, na szczęście nic złego nam się nie stało. Niestety autka nie da się już wyremontować .
Dlatego cieszę się, że mogę znowu być na Familie.pl i poprawić sobie humorek,bo tu zawsze miła atmosfera
Ojej, współczuję
-
20988
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2010-08-27 22:29:54
27 sierpnia 2010 22:29 | ID: 279764
Tigrina napisał 2010-08-27 22:21:34Kamila2010 napisał 2010-08-26 21:52:47Smutna wiadomość na koniec dnia...babcia mi zmarła.......
Przykro mi...
Kamila2010 napisał 2010-08-26 23:32:06moniczka81 napisał 2010-08-26 23:24:35Kamila2010 napisał 2010-08-26 21:52:47Smutna wiadomość na koniec dnia...babcia mi zmarła.......
Przykro mi bardzo, trzymaj się tam jakoś.
trzymam się trzymam miala już swoje lata 87 męczyłą sie bardzo 3 tygodnie temu udaru dostała myśleliśmy że może z tego wyjdzie ale cóż taki los.tak myśle że jest już z dziadkiem.
Nie ma znaczenia, ile kto ma lat- zawsze utrata kogoś bliskiego jest smutnym i ciężkim przeżyciem
tak to prawda ale czasami starsze osoby same proszą o śmierć mają dosyć bólu,i jak ta śmierć nadejdzie to człowiek sobie myśli że już ten zmarły ma się dobrze nic go nie boli,a że jest przykro,jest i jakoś tak inaczej.