-
20889
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:01:27
27 sierpnia 2010 14:01 | ID: 279313
etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
-
20890
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:03:13
27 sierpnia 2010 14:03 | ID: 279314
dzieki dziewczyny za wsparcie i słowa otuchy:)
-
20891
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-08-27 14:03:29
27 sierpnia 2010 14:03 | ID: 279315
pchelka napisał 2010-08-27 14:00:49Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
Może odkryjesz swoje powołanie?
Wiecie co? Od poniedziałku będzie mnie mało na forum... normalnie już tęsknię
A czemu Cię będzie mało???Ja muszę spadać,bo mąż za chwilkę z pracy wróci:)
-
20892
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:03:41
27 sierpnia 2010 14:03 | ID: 279316
pchelka napisał 2010-08-27 13:52:06Może bym tak poszła trochę chatkę ogarnąć? Prosi się... ;)
Ja już ogarnęłam nawet kibelek wysprzatałam i to na... błysk
a to tak z nerwa bo mnie wywalało i net nie chciał chodzić. czasami taki kop
przydatny jest...
-
20893
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:04:48
27 sierpnia 2010 14:04 | ID: 279317
i jeszcze sie okaże ze z pracy socjalnej przeniosę sie na wczesna edukację;)
pchelka napisał 2010-08-27 14:00:49Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
Może odkryjesz swoje powołanie?
Wiecie co? Od poniedziałku będzie mnie mało na forum... normalnie już tęsknię
-
20894
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:05:31
27 sierpnia 2010 14:05 | ID: 279320
Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
oliwka napisał 2010-08-27 13:56:51pchelka napisał 2010-08-27 13:46:14Madziaa napisał 2010-08-27 13:43:28zdenerwowałam się dzis bardzo, miałam miec staż w mopsie, ułozyło się inaczej i będe miałą staż w oddziale przedszkolnym
ej tam, nie ma się co denerwować - w przedszkolu też jest fajnie Pewnie, że tak... szkoda, że nie w przedszkolu mojej wnusi...
O widzisz i masz już jedną pokrewną duszę
-
20895
etka
Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37 .
Posty: 2849
2010-08-27 14:06:42
27 sierpnia 2010 14:06 | ID: 279322
oliwka napisał 2010-08-27 14:01:27etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
Grażynko nie strasz mnie. Ja tam anginy nie chcę
-
20896
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:07:14
27 sierpnia 2010 14:07 | ID: 279323
pchelka napisał 2010-08-27 14:00:49Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
Może odkryjesz swoje powołanie?
Wiecie co? Od poniedziałku będzie mnie mało na forum... normalnie już tęsknię Ojjj...
a to czemu... czy to w związku ze szkoleniem...
-
20897
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:08:13
27 sierpnia 2010 14:08 | ID: 279324
ja ta pania bardzo dobrze znam, była jesczez sekretarka jak ja chodziłam do szkoły, pamiętała mnie ze stazu w urzędzie gminy i mówii że własnie taka osoba jak ja jest im potrzebna;)
oliwka napisał 2010-08-27 14:05:31Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
oliwka napisał 2010-08-27 13:56:51pchelka napisał 2010-08-27 13:46:14Madziaa napisał 2010-08-27 13:43:28zdenerwowałam się dzis bardzo, miałam miec staż w mopsie, ułozyło się inaczej i będe miałą staż w oddziale przedszkolnym
ej tam, nie ma się co denerwować - w przedszkolu też jest fajnie Pewnie, że tak... szkoda, że nie w przedszkolu mojej wnusi...
O widzisz i masz już jedną pokrewną duszę
-
20898
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:08:22
27 sierpnia 2010 14:08 | ID: 279325
oliwka napisał 2010-08-27 14:07:14Ojjj...
a to czemu... czy to w związku ze szkoleniem...
Tak, po 6-8 godzin dziennie przez 2 miesiące... a potem czas dla rodzinki - dla Was mało zostanie
-
20899
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:09:24
27 sierpnia 2010 14:09 | ID: 279326
my też bedziemy tęsknić!!!!! i to bardzo:)
pchelka napisał 2010-08-27 14:00:49Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
Może odkryjesz swoje powołanie?
Wiecie co? Od poniedziałku będzie mnie mało na forum... normalnie już tęsknię
-
20900
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:09:25
27 sierpnia 2010 14:09 | ID: 279327
etka napisał 2010-08-27 14:06:42oliwka napisał 2010-08-27 14:01:27etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
Grażynko nie strasz mnie. Ja tam anginy nie chcę
Tfffuuu... tfffuu...to już ją od Ciebie odganiam....
-
20901
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:11:10
27 sierpnia 2010 14:11 | ID: 279328
pchelka napisał 2010-08-27 14:08:22oliwka napisał 2010-08-27 14:07:14Ojjj...
a to czemu... czy to w związku ze szkoleniem...
Tak, po 6-8 godzin dziennie przez 2 miesiące... a potem czas dla rodzinki - dla Was mało zostanie Rozumiemy kofffana...
rodzinka na pierwszym miejscu
ale tam od czasu do czasu "skrobinij" coś
-
20902
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:14:27
27 sierpnia 2010 14:14 | ID: 279329
oliwka napisał 2010-08-27 14:11:10pchelka napisał 2010-08-27 14:08:22oliwka napisał 2010-08-27 14:07:14Ojjj...
a to czemu... czy to w związku ze szkoleniem...
Tak, po 6-8 godzin dziennie przez 2 miesiące... a potem czas dla rodzinki - dla Was mało zostanie Rozumiemy kofffana...
rodzinka na pierwszym miejscu
ale tam od czasu do czasu "skrobinij" coś
Będę mocno się starać
-
20903
etka
Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37 .
Posty: 2849
2010-08-27 14:15:06
27 sierpnia 2010 14:15 | ID: 279331
oliwka napisał 2010-08-27 14:09:25etka napisał 2010-08-27 14:06:42oliwka napisał 2010-08-27 14:01:27etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
Grażynko nie strasz mnie. Ja tam anginy nie chcę
Tfffuuu... tfffuu...to już ją od Ciebie odganiam....
Idę do kuchni zrobić sobie gorący Fervex. Może zduszę chorobę w zarodku, zanim coś poważnego z tego będzie.
-
20904
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:17:05
27 sierpnia 2010 14:17 | ID: 279333
etka napisał 2010-08-27 14:15:06Idę do kuchni zrobić sobie gorący Fervex. Może zduszę chorobę w zarodku, zanim coś poważnego z tego będzie.
Tylko wrzątkiem Fervexu nie traktuj. I witaminy C dużo łykaj
-
20905
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:18:39
27 sierpnia 2010 14:18 | ID: 279335
zdrówka życzę!
etka napisał 2010-08-27 14:15:06oliwka napisał 2010-08-27 14:09:25etka napisał 2010-08-27 14:06:42oliwka napisał 2010-08-27 14:01:27etka napisał 2010-08-27 13:27:29Zapakowałam się do łóżka z kubkiem gorącej herbaty i z laptopem. Chyba się przeziębiłam, boli mnie głowa i wszystkie zęby. A do tego katar i kaszel mnie męczą
Chłopaki bawią się klockami, to ja sobie poleżę. A na obiad będzie wczorajsza zupa. Nie mam na nic siły.
Ponoć angina panuje... moja córa od środy "leży"...
Grażynko nie strasz mnie. Ja tam anginy nie chcę
Tfffuuu... tfffuu...to już ją od Ciebie odganiam....
Idę do kuchni zrobić sobie gorący Fervex. Może zduszę chorobę w zarodku, zanim coś poważnego z tego będzie.
-
20906
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 14:21:19
27 sierpnia 2010 14:21 | ID: 279337
Madziaa napisał 2010-08-27 14:08:13ja ta pania bardzo dobrze znam, była jesczez sekretarka jak ja chodziłam do szkoły, pamiętała mnie ze stazu w urzędzie gminy i mówii że własnie taka osoba jak ja jest im potrzebna;)
oliwka napisał 2010-08-27 14:05:31Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
oliwka napisał 2010-08-27 13:56:51pchelka napisał 2010-08-27 13:46:14Madziaa napisał 2010-08-27 13:43:28zdenerwowałam się dzis bardzo, miałam miec staż w mopsie, ułozyło się inaczej i będe miałą staż w oddziale przedszkolnym
ej tam, nie ma się co denerwować - w przedszkolu też jest fajnie Pewnie, że tak... szkoda, że nie w przedszkolu mojej wnusi...
O widzisz i masz już jedną pokrewną duszę
To powinnaś tym bardziej się cieszyć...
Ja swego czasu takim podobnym sposobem dostałam swoją pierwszą prace i wsiaknełam w niej na 30 ponad lat...
Moja była Pani Dyrektor ze szkoły zawodowej potrzebowała na miejsce intendentki kogoś na zastępstwo, bo ta szła na urlop macierzyński i przyszła do naszej klasy w liceum wieczorowym, w którym się uczyłam. Zobaczywszy mnie zaproponowała mi ją. Początkowo obawiałam się czy podołam bo miałam 19 lat... ale podjęłam się jej i tak po awansach doszłam do Sekretarza szkoły... w Zespole Szkół bo to liceum wieczorowe i szkoła zawodowa i dzienne liceum zostało po kilku latach połączone (wszytskie te szkoły mieściły się w jednym budynku). Intendentka do pracy nie wróciła... byłam na tym stanowisku 2 lata a po nich sekretarka z dziennego liceum również poszła na macierzyński to z kolei dyrektor tegoż liceum zaproponował mi... zastępstwo i tym razem zgodziłam się bez wahania. I tak jak w pierwszym wypadku sekretarka ta nie wróciła do pracy w szkole i ja takim oto sposobem na dobre ponad 30 lat zadomowiłam się w jednym miejscu...
-
20907
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-27 14:22:58
27 sierpnia 2010 14:22 | ID: 279339
Ja troszkę lepiej, widocznie pogoda nie bardzo podziałała dzisiaj na mnie. Szykuje się remont przedpokoju, aż się boję tego całego bałaganu i mam nadzieje że przed porodem zdążą.
Etka zdrowiej tam
-
20908
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:24:02
27 sierpnia 2010 14:24 | ID: 279340
no to super że tak Ci się ułozyło. ja na pewno sie będę starać jak najlepiej pracować, ah jakoś to będzie
oliwka napisał 2010-08-27 14:21:19Madziaa napisał 2010-08-27 14:08:13ja ta pania bardzo dobrze znam, była jesczez sekretarka jak ja chodziłam do szkoły, pamiętała mnie ze stazu w urzędzie gminy i mówii że własnie taka osoba jak ja jest im potrzebna;)
oliwka napisał 2010-08-27 14:05:31Madziaa napisał 2010-08-27 13:58:39:) Pani sekretarka bardzo się ucieszyła gdy zgodziłam się na staż:)
oliwka napisał 2010-08-27 13:56:51pchelka napisał 2010-08-27 13:46:14Madziaa napisał 2010-08-27 13:43:28zdenerwowałam się dzis bardzo, miałam miec staż w mopsie, ułozyło się inaczej i będe miałą staż w oddziale przedszkolnym
ej tam, nie ma się co denerwować - w przedszkolu też jest fajnie Pewnie, że tak... szkoda, że nie w przedszkolu mojej wnusi...
O widzisz i masz już jedną pokrewną duszę
To powinnaś tym bardziej się cieszyć...
Ja swego czasu takim podobnym sposobem dostałam swoją pierwszą prace i wsiaknełam w niej na 30 ponad lat...
Moja była Pani Dyrektor ze szkoły zawodowej potrzebowała na miejsce intendentki kogoś na zastępstwo, bo ta szła na urlop macierzyński i przyszła do naszej klasy w liceum wieczorowym, w którym się uczyłam. Zobaczywszy mnie zaproponowała mi ją. Początkowo obawiałam się czy podołam bo miałam 19 lat... ale podjęłam się jej i tak po awansach doszłam do Sekretarza szkoły... w Zespole Szkół bo to liceum wieczorowe i szkoła zawodowa i dzienne liceum zostało po kilku latach połączone (wszytskie te szkoły mieściły się w jednym budynku). Intendentka do pracy nie wróciła... byłam na tym stanowisku 2 lata a po nich sekretarka z dziennego liceum również poszła na macierzyński to z kolei dyrektor tegoż liceum zaproponował mi... zastępstwo i tym razem zgodziłam się bez wahania. I tak jak w pierwszym wypadku sekretarka ta nie wróciła do pracy w szkole i ja takim oto sposobem na dobre ponad 30 lat zadomowiłam się w jednym miejscu...