Od ponad roku nosze codziennie okulary, niestety widze, ze wzrok mam gorszy. Zaczelam nosic do jazdy samochodem, bo nie widzialam z daleka - jestem krotkowidzem. Ostatnio po sciagnieciu okularow mam coraz gorsze "pole widzenia" i strasznie wszystko zamazane widze.. Zaczynam zalowac, ze zaczelam nosic okulary kazdego dnia. Ale czasu nie cofne. Czy ktoras z Was miala podobny problem..? Co zrobic, aby wzrok poprawil sie chociaz troszke, czy przestac nosic okulary na okraglo, a zakladac kiedy potrzeba...?