Tak ostatnio powiedział kolega do mojej przyjaciółki, ( który z resztą ma dziewczynę)
Przyjaciółka odpowiedziała, że spróbować to on sobie może nowego smaku jogurtu w sklepie a nie ją. Ona siebie szanuje i nie będzie zabawką w rękach faceta.
Czy warto zaczynać związek od spróbowania? A jak nie wyjdzie, to co do widzenia?