W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
16 grudnia 2011 09:40 | ID: 705259
Witam i ja:) Postawiłam przed sobą bojowe zadanie i jak wypiję kawkę to się za nie biorę:) Okna do mycia czekają i bigos będę gotować:) Teraz przygotowuję obiad, a w międzyczasie zaglądam do Was:) Miłego dnia kochani:P)
16 grudnia 2011 09:43 | ID: 705267
Witam i ja:) Postawiłam przed sobą bojowe zadanie i jak wypiję kawkę to się za nie biorę:) Okna do mycia czekają i bigos będę gotować:) Teraz przygotowuję obiad, a w międzyczasie zaglądam do Was:) Miłego dnia kochani:P)
Miłego ŻANETKO:) Ja juz okna mam prawie umyte:) Zostało tylko w kuchni:) i też za chwilę biorę się za porządki:)
16 grudnia 2011 09:45 | ID: 705269
Wysprzątałam łazienkę. To już ostatni kąt, w którym zrobiłam sprzątanie przedświąteczne. Ale to wcale nie znaczy, że tuż przed świętami nie odświeżę jej jeszcze. Jędrek pucuje okna u Oli. A potem idziemy na zakupy do hurtowni. Po napoje i takie tam.
16 grudnia 2011 09:47 | ID: 705270
Witam i ja:) Postawiłam przed sobą bojowe zadanie i jak wypiję kawkę to się za nie biorę:) Okna do mycia czekają i bigos będę gotować:) Teraz przygotowuję obiad, a w międzyczasie zaglądam do Was:) Miłego dnia kochani:P)
Miłego ŻANETKO:) Ja juz okna mam prawie umyte:) Zostało tylko w kuchni:) i też za chwilę biorę się za porządki:)
Madziu, szybka jesteś;) Tyle okien umyć....
16 grudnia 2011 09:48 | ID: 705273
Dobra, ja uciekam:) Praca mnie woła:)
16 grudnia 2011 09:49 | ID: 705275
Wysprzątałam łazienkę. To już ostatni kąt, w którym zrobiłam sprzątanie przedświąteczne. Ale to wcale nie znaczy, że tuż przed świętami nie odświeżę jej jeszcze. Jędrek pucuje okna u Oli. A potem idziemy na zakupy do hurtowni. Po napoje i takie tam.
a gdzie jest taka hurtownia?
16 grudnia 2011 09:50 | ID: 705276
Witam i ja:) Postawiłam przed sobą bojowe zadanie i jak wypiję kawkę to się za nie biorę:) Okna do mycia czekają i bigos będę gotować:) Teraz przygotowuję obiad, a w międzyczasie zaglądam do Was:) Miłego dnia kochani:P)
Miłego ŻANETKO:) Ja juz okna mam prawie umyte:) Zostało tylko w kuchni:) i też za chwilę biorę się za porządki:)
Madziu, szybka jesteś;) Tyle okien umyć....
A jakoś tak mi się udało:) Do tego musze przyznac, że to drewniane podwójne oka, więc jeszcze więcej roboty, ale na szczęście mam już ją prawie za sobą;)
16 grudnia 2011 10:01 | ID: 705287
To i ja WITAM wszystkich razem i każdego z osobna
Dzisiaj oczekujemy na przyjazd Oliwci z rodzicami i młodszego syna - to będzie wesoło.
16 grudnia 2011 10:02 | ID: 705288
Uciekam, będę później
Ps. Pomóżcie mi w wątku: Potrawy z mięsa mielonego...
16 grudnia 2011 10:02 | ID: 705289
To i ja WITAM wszystkich razem i każdego z osobna
Dzisiaj oczekujemy na przyjazd Oliwci z rodzicami i młodszego syna - to będzie wesoło.
Ale Wam fajnie!
16 grudnia 2011 11:08 | ID: 705385
umyłam okno w pokoju u dzieci a one nakleiły świąteczne ozdoby :) zrobiłam wafle. nastawiłam warzywa na sałatkę jarzynową. pranie w pralce. za oknem słońce...;)
a po południu obiecałam dzieciom,że zrobimy pierniczki i łańcuch,o ile dnia starczy :)
16 grudnia 2011 11:10 | ID: 705388
umyłam okno w pokoju u dzieci a one nakleiły świąteczne ozdoby :) zrobiłam wafle. nastawiłam warzywa na sałatkę jarzynową. pranie w pralce. za oknem słońce...;)
a po południu obiecałam dzieciom,że zrobimy pierniczki i łańcuch,o ile dnia starczy :)
zyczę, aby wystarczyło - bo dla dzieci to wielka radocha:)
16 grudnia 2011 11:13 | ID: 705392
umyłam okno w pokoju u dzieci a one nakleiły świąteczne ozdoby :) zrobiłam wafle. nastawiłam warzywa na sałatkę jarzynową. pranie w pralce. za oknem słońce...;)
a po południu obiecałam dzieciom,że zrobimy pierniczki i łańcuch,o ile dnia starczy :)
zyczę, aby wystarczyło - bo dla dzieci to wielka radocha:)
jak nie dziś to jutro,ale z pewnością :)))
16 grudnia 2011 12:13 | ID: 705428
Południe minęło, więc wpadłam do Was na kawkę. Zawsze piłam herbatkę tylko, a ostatnio pozwalam sobie na jedną kawkę rozpuszczalną w dzień. W piecu napaliłam i trzy drzwi juz wyszorowane:)
16 grudnia 2011 12:44 | ID: 705442
Uciekam dalej do pracy:) będę później:)
16 grudnia 2011 12:51 | ID: 705445
ufff ale się narobiłam...teraz chwila dla mnie i kawa,koniecznie.
16 grudnia 2011 13:01 | ID: 705455
Znowu pospałam 3 godziny! Czas się brać za obiad a tak mi się nei chce!
16 grudnia 2011 13:02 | ID: 705456
Witajcie.
Poranny zastrzyk zaliczony. Bolało mniej niż wczoraj wieczorem ale ręka cały czas mnie rwie.
Udało mi się kupić foremki do pierniczków, stroik świąteczny i prezent dla dziewczyny mojego brata. Ogarnęłam też mieszkanie bo wczoraj jak Małżonek wrócił z zakupów to tylko wszystko wypakowaliśmy i zostawiliśmy na blatach. O 14:30 przyjeżdża po mnie Teść i jedziemy do serwisu załatwiać sprawy z samochodem. A potem po Młodego.
16 grudnia 2011 13:13 | ID: 705465
Zajrzałam i zbieram się na radę
16 grudnia 2011 14:11 | ID: 705487
Witajcie kochani
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.