Z badań prowadzonych przez 24 lata wynika, że większy wpływ na kobiece emocje i poczucie szczęścia ma ich szczupła sylwetka, niż udane życie uczuciowe. Wygląda na to, że nadwaga znacznie bardziej przyczynia się do depresji i poczucia niespełnienia niż bycie singlem.
Eksperci przyznają, że piętno otyłości potrafi skutecznie wpłynąć i zakłócić każdy aspekt życia. Dr Pam Spurr, psycholog i autorka książki "How to be a Happy Human" przyznaje: - Pracowałam z wieloma otyłymi kobietami, jedyne o czym myślą, to ich nadwaga. Jest to ich myśl dominująca. Żyjemy w społeczeństwie, które nieustannie określa i narzuca sylwetki, kształty i rozmiary. Ludzie otyli są napiętnowani i szufladkowani. W oczach innych stają się osobami leniwymi czy głupimi.
Jak pokazały badania, bycie singlem jest bardziej akceptowane społecznie, niż bycie otyłym.
onet.pl
Co myślicie o tych badaniach ???