U Patryka ortopeda stwierdził koślawość stóp i kolan które już trzeba korygować a dzisiaj byłam u lekarza na rehabilitacji która stwierdziła że do 3 roku życia to fizjolagia i nie trzeba nic z tym robić tylko obserwować kupić małemu buciki z usztywnioną piętą i kostką i "nie dać się zastraszyć ortopedzie"! (to jej słowa) poza tym stwierdziła że synek jest w takim wieku że ćwiczyć i tak nie będzie (stwierdzone w autposji :) ucieka krzyczy wyrywa się więc i tak dałam sobie spokój z ćwiczeniami dopóki nie zrozumie że trzeba)
Już sama nie wiem co mam robić i komu wierzyć!!!