Kto zapalił znicz? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3263

mati

Zarejestrowany: 26-03-2008 20:16 . Posty: 1166 IP:

2010-04-12 22:05:20

12 kwietnia 2010 22:05 | ID: 191107

Byliśmy dziś z żoną pod olsztyńskim ratuszem zapalić znicze. Jest tam wywieszona lista z wszystkimi ofiarami tragedii. Zniczy tych mogłoby być troszkę więcej więc dlatego jestem ciekaw kto poszedł uczcić ofiaty w ten sposób ?

1
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-12 22:23:17

12 kwietnia 2010 22:23 | ID: 191124

Ja zapaliłam u siebie na oknie....
2
usunięty użytkownik

2010-04-12 22:25:50

12 kwietnia 2010 22:25 | ID: 191128

Ja zapaliłam wczoraj ok godz. 13-ej. Rzeczywiście - zniczy było mało - kilkadziesiąt - 20, może 30. Dużo więcej jest pod Kościołem p.w. Św. Józefa i pod "Szubienicami"
3
usunięty użytkownik

2010-04-13 08:14:11

13 kwietnia 2010 08:14 | ID: 191228

Nie rozliczajmy tego kto w jaki sposób przeżywa tę tragedię... mnie pod Ratuszem w Olsztynie nie było. I nie będę się chwaliła gdzie byłam, co zapaliłam, ile zdrowasiek odmówiłam... mam wrażenie, że to taka licytacja "kto bardziej". Trochę nie na miejscu.
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
4
Kasiella

Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 . Posty: 3823

2010-04-13 08:20:44

13 kwietnia 2010 08:20 | ID: 191234

Odpowiedź na #3
Mama Tymka napisał 2010-04-13 08:14:11
Nie rozliczajmy tego kto w jaki sposób przeżywa tę tragedię... mnie pod Ratuszem w Olsztynie nie było. I nie będę się chwaliła gdzie byłam, co zapaliłam, ile zdrowasiek odmówiłam... mam wrażenie, że to taka licytacja "kto bardziej". Trochę nie na miejscu.
Masz rację nie rozliczajmy nikogo z Tego kto zapalił kto nie zapalił,kto był pod ratuszem,kto nie...Czy to ważne????
5
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-04-13 08:24:20

13 kwietnia 2010 08:24 | ID: 191236

Mama Tymka napisał 2010-04-13 08:14:11
Nie rozliczajmy tego kto w jaki sposób przeżywa tę tragedię... mnie pod Ratuszem w Olsztynie nie było. I nie będę się chwaliła gdzie byłam, co zapaliłam, ile zdrowasiek odmówiłam... mam wrażenie, że to taka licytacja "kto bardziej". Trochę nie na miejscu.
tak,kasiu.to nie ma sensu...
:(
6
madalenadelamur

Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02 . Posty: 3921

2010-04-13 14:03:45

13 kwietnia 2010 14:03 | ID: 191467

Może lepiej jesli wszystkie łzy,znicze itd...Zamienimy w czyny.W to aby żyło nam się lepiej w NASZYM KRAJU...Ja zapaliłam znicz wraz z mężem.A inni...Na nich nie patrzę to są moje czyny.
7
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-13 15:27:47

13 kwietnia 2010 15:27 | ID: 191511

Co robią inni... ich sprawa... ja dzisiaj ponownie zapalam znicz na oknie.... za tych, którzy tak nagle odeszli... ku ich pamięci....
8
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-04-13 15:35:50

13 kwietnia 2010 15:35 | ID: 191520

W moim mieście nie ma miejsca gdzie ludzie się schodzą i zapalają znicze. Oprócz flag nie ma nic. A ja sobie w niedziele zapaliłam znicz pod głownym krzyzem, poza moim były może 4 znicze...czy to ma jakiekolwiek znaczenie?
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
9
usunięty użytkownik

2010-04-13 22:59:32

13 kwietnia 2010 22:59 | ID: 191767

Mam wrażenie, że to palenie zniczy, wieszanie flag, udział we wspólnych nabożeństwach, marszach itp. ma również inne znaczenie - każdy z nas inaczej przeżywa pewne sytuacje - jedni w samotności i milczeniu, inni - wychodzą z tym do ludzi, bo czują potrzebę zjednoczenia(?), wspólnoty (?) - jest im po prostu lepiej z tym zniczem, flagą, bukietem kwiatów - wśród ludzi. Dlatego nie odbieram tego jako licytowanie się kto więcej.
10
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-13 23:02:46

13 kwietnia 2010 23:02 | ID: 191769

Mashka napisał 2010-04-13 22:59:32
Mam wrażenie, że to palenie zniczy, wieszanie flag, udział we wspólnych nabożeństwach, marszach itp. ma również inne znaczenie - każdy z nas inaczej przeżywa pewne sytuacje - jedni w samotności i milczeniu, inni - wychodzą z tym do ludzi, bo czują potrzebę zjednoczenia(?), wspólnoty (?) - jest im po prostu lepiej z tym zniczem, flagą, bukietem kwiatów - wśród ludzi. Dlatego nie odbieram tego jako licytowanie się kto więcej.
Ja również... ale znicz jak pisałam wcześniej zapalilam i tak będzie do dnia pogrzebu... chcę w taki sposób uczcić pamięć wszystkich ofiar katastrofy.... bo to prawdziwa tragedia....
11
usunięty użytkownik

2010-04-13 23:15:56

13 kwietnia 2010 23:15 | ID: 191771

Jak ci było za mało, trzeba było pojechać do hurtowni, kupić całą paletę zniczy (ok. 1000 sztuk,paczka zapałek gratis), i zapalić je pod Ratuszem! Ja zapalam jedną świeczkę dziennie, i uważam, że to wystarczy. A z tą jedną świeczką nie będę jechał pod Ratusz. Bóg jest wszędzie, więc widzi, że zapaliłem świeczkę, dla tych, którzy zginęli w tej katastrofie.
12
usunięty użytkownik

2010-04-13 23:18:13

13 kwietnia 2010 23:18 | ID: 191773

WRC napisał 2010-04-13 23:15:56
Jak ci było za mało, trzeba było pojechać do hurtowni, kupić całą paletę zniczy (ok. 1000 sztuk,paczka zapałek gratis), i zapalić je pod Ratuszem! Ja zapalam jedną świeczkę dziennie, i uważam, że to wystarczy. A z tą jedną świeczką nie będę jechał pod Ratusz. Bóg jest wszędzie, więc widzi, że zapaliłem świeczkę, dla tych, którzy zginęli w tej katastrofie.
Napisałem to do mati(ego)
13
usunięty użytkownik

2010-04-13 23:20:33

13 kwietnia 2010 23:20 | ID: 191775

"Ja zapalam jedną świeczkę dziennie"- nie pod Ratuszem, a u siebie w domu.
14
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-13 23:21:12

13 kwietnia 2010 23:21 | ID: 191776

WRC napisał 2010-04-13 23:18:13
WRC napisał 2010-04-13 23:15:56
Jak ci było za mało, trzeba było pojechać do hurtowni, kupić całą paletę zniczy (ok. 1000 sztuk,paczka zapałek gratis), i zapalić je pod Ratuszem! Ja zapalam jedną świeczkę dziennie, i uważam, że to wystarczy. A z tą jedną świeczką nie będę jechał pod Ratusz. Bóg jest wszędzie, więc widzi, że zapaliłem świeczkę, dla tych, którzy zginęli w tej katastrofie.
Napisałem to do mati(ego)
... myślałam, że do mnie ???
15
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-13 23:22:30

13 kwietnia 2010 23:22 | ID: 191777

WRC napisał 2010-04-13 23:20:33
"Ja zapalam jedną świeczkę dziennie"- nie pod Ratuszem, a u siebie w domu.
Ja wynoszę na parapet od strony balkonu.... na powietrze....
16
usunięty użytkownik

2010-04-13 23:30:27

13 kwietnia 2010 23:30 | ID: 191780

oliwka napisał 2010-04-13 23:21:12
... myślałam, że do mnie ???
Nie do Ciebie mati napisał przecież, że mu nie pasuje, że tak malo zniczy pali się pod Ratuszem w Olsztynie. A my, tak jak Ty, zapalamy świeczkę na oknie
17
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-13 23:32:25

13 kwietnia 2010 23:32 | ID: 191781

WRC napisał 2010-04-13 23:30:27
oliwka napisał 2010-04-13 23:21:12
... myślałam, że do mnie ???
Nie do Ciebie mati napisał przecież, że mu nie pasuje, że tak malo zniczy pali się pod Ratuszem w Olsztynie. A my, tak jak Ty, zapalamy świeczkę na oknie
No myślę... Po co to ludzi do czegoś zmuszać...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Kto zapalił znicz? - Forum

Wątek: Kto zapalił znicz?