Unia chce, aby kury miały nowe klatki Jajka podrożeją na święta? Taki scenariusz jest całkiem prawdopodobny. Wszystko przez unijne przepisy, które każą właścicielom ferm drobiu wymieniać klatki dla kur niosek na większe.
Powód jest jeden - kury mają być hodowane w humanitarnych warunkach. W nowych klatkach będą miały przede wszystkim więcej miejsca. Czy po tej inwestycji wymuszonej przez
UE lepiej będzie się też żyło producentom jaj? Raczej nie. Wymiana klatek to wydatek rzędu miliona złotych.
- Wciąż spłacam kredyty
i nie mam skąd wziąć takiej sumy - mówi właściciel fermy z Pomorza. - Tymczasem dotacja unijna na modernizację maksymalnie wynosi 300 tys. zł.
REKLAMA
Czytaj dalej
if(typeof isSrd05==''undefined''){NPB("005");}
if (NJB(''srodtekst'') && typeof isSrd05==''undefined''){document.getElementById(''rekSrd05'').style.display=''block'';var isSrd05=true;} W podobnym tonie wypowiadają się też inni producenci i wszyscy się głowią, jak zdobyć pieniądze
. Jedno wydaje się pewne: fermy, w których nie zostaną wymienione klatki, nie będą mogły wprowadzać jaj do obrotu.
- Tam, gdzie przeprowadzono pierwsze kontrole, kazano zutylizować jaja - mówi Aldona Łoś, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gdańsku. - Ci hodowcy faktycznie znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Konieczność zniszczenia takiej liczby jaj oznacza dla nich duże straty. Myślę, że można się spodziewać, iż
jajka będą droższe.
wp.pl
I co sądzicie o tych przepisach UE ???
Bo ja tak sądzę, jak w tytule wątku...
.Ale .... jaja....