Jakiś czas temu na niektórych lotniskach zaczęto wprowadzać skanery ciała. OD razu wywołały kontrowersje - podnosi się zarzut naruszenia prywatności. W Wielkiej Brytanii zdarzały się przypadki, gdy muzułmanki odmawiały poddania się kontroli w ten właśnie sposób, w rezultacie czego - musiały zrezygnować z podróży.
Na części lotnisk korzystających ze skanera istnieje możliwość dokonywania kontroli przez osobę tej samej płci.
Jednak jak się okazało, skanery ciała nie służą jedynie do zapewnienia bezpieczeństwa. Jak podaje brytyjski The Sun, 25 letni ochroniarz lotniska Heathrow podglądał swoją koleżankę Jo Margetson, która przez przypadek weszła do skanera. Strażnik pozwalał sobie na różne żarty o seksualnym podtekście. 29-letnia kobieta czuła się poniżona - po konsultacjach z prawnikami planuje wystąpić o odszkodowanie od władz Heathrow - może liczyć na około 20 tys. funtów.
Ochroniarz dostał naganę i musi liczyć się z ewentualnym zwolnieniem z pracy.