Sonia napisał 2010-11-15 19:15:22Poza tym pomyślcie, jak drogie jest leczenie osoby palącej, która z powodu swojego nałogu ma raka, astmę, inne choroby. I kto za to płaci? WSZYSCY - nie tylko palacze. A potem narzekania, jaka to Polska i opieka zdrowotna biedne są.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Zgadza się, ale ten młody chłopak nie okaleczył jednocześnie siebie i Twojej mamy (pominmy kwestię potencjalnych współpasażerów, bo to teraz nie jest istotne). Nie mamy wpływu na wypadki losowe, tak jak płacenie na osoby po wypadkach, ale można mieć wpływ na ludzi, którzy z pełną tego świadomością niszczą zdrowie i życie swoje i innych!
Mamo Julki - pewnie, że chorują osoby które nawet papierosa w ustach nie miały. Właśnie o to chodzi - umierają palacze bierni, którym się dmucha w twarz. Chodzi o to, że dzięki takim ustawom ryzyko chorób naprawdę spada. Konkretne liczby?
Szkocja - od 2006 roku, kiedy wprowadzono podobny zakaz, liczba
dzieci (!!) zapadających na astmę i inne choroby układu oddechowego zmniejsza się co roku o 18%!
Pueblo w stanie Kolorado - od wprowadzenia zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca.
to mało?