Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
24 września 2018 14:08 | ID: 1431217
Niedługo kończę pracę. Zleciało dzis szybko. Wpadnę do domu na chwilę i zbieram się do lekarza...
Odpoczniesz sobie po poludniu.
Nie da rady. Narazie u lekarza siedzę. Jeszcze zejdzie. Potem mam jeszcze po drodze zakupy i obiad na jutro. Cienko to widzę, żeby odpocząć....
24 września 2018 14:09 | ID: 1431218
Niedługo kończę pracę. Zleciało dzis szybko. Wpadnę do domu na chwilę i zbieram się do lekarza...
Odpoczniesz sobie po poludniu.
Nie da rady. Narazie u lekarza siedzę. Jeszcze zejdzie. Potem mam jeszcze po drodze zakupy i obiad na jutro. Cienko to widzę, żeby odpocząć....
24 września 2018 15:11 | ID: 1431221
Ja już w domku. Wciągnęłam mięsko na obiad i lecę pranie rozwiesic... Głowa mnie boli...
24 września 2018 15:50 | ID: 1431226
Myszka cala noc mi skrobala gdzies w pokoju. Budzilam sie co chwila.
Dzisiaj urlop zaczynam, co prawda przymusowy ale dobrze ze tak wyszlo.
Oj, myszy się "pchają" do domu. Kilka dni temu zauważyłam "gości" w piwnicy a dokładnie przy zejściu. Mam wszedzie siatki (w piwnicy też) i nie mam pojecia którędy wchodzą. Postawiłam łapkę przez 3 dni smakołyk znikał i nic. Dziś wreszcie jest. Ciekawe czy tylko ta jedna czy już cała rodzinka się wprowadziła.
24 września 2018 16:05 | ID: 1431228
Myszka cala noc mi skrobala gdzies w pokoju. Budzilam sie co chwila.
Dzisiaj urlop zaczynam, co prawda przymusowy ale dobrze ze tak wyszlo.
Oj, myszy się "pchają" do domu. Kilka dni temu zauważyłam "gości" w piwnicy a dokładnie przy zejściu. Mam wszedzie siatki (w piwnicy też) i nie mam pojecia którędy wchodzą. Postawiłam łapkę przez 3 dni smakołyk znikał i nic. Dziś wreszcie jest. Ciekawe czy tylko ta jedna czy już cała rodzinka się wprowadziła.
U mnie to takie malenstwo bylo.
24 września 2018 19:34 | ID: 1431235
Myszka cala noc mi skrobala gdzies w pokoju. Budzilam sie co chwila.
Dzisiaj urlop zaczynam, co prawda przymusowy ale dobrze ze tak wyszlo.
Oj, myszy się "pchają" do domu. Kilka dni temu zauważyłam "gości" w piwnicy a dokładnie przy zejściu. Mam wszedzie siatki (w piwnicy też) i nie mam pojecia którędy wchodzą. Postawiłam łapkę przez 3 dni smakołyk znikał i nic. Dziś wreszcie jest. Ciekawe czy tylko ta jedna czy już cała rodzinka się wprowadziła.
U mnie to takie malenstwo bylo.
U mnie w domu spokój. Były myszki w kotłowni, ale dałam im,, jeść,, i narazie spokój.
24 września 2018 20:19 | ID: 1431238
Po wojażach już w domu, wnusiaki po kolacji wykąpane, weekendowe dni zleciały jak z bicza a ślub i wesele - nie mogło być lepiej - jednym słowem SUUUPER !!!
24 września 2018 20:27 | ID: 1431241
Myszka cala noc mi skrobala gdzies w pokoju. Budzilam sie co chwila.
Dzisiaj urlop zaczynam, co prawda przymusowy ale dobrze ze tak wyszlo.
Oj, myszy się "pchają" do domu. Kilka dni temu zauważyłam "gości" w piwnicy a dokładnie przy zejściu. Mam wszedzie siatki (w piwnicy też) i nie mam pojecia którędy wchodzą. Postawiłam łapkę przez 3 dni smakołyk znikał i nic. Dziś wreszcie jest. Ciekawe czy tylko ta jedna czy już cała rodzinka się wprowadziła.
U mnie to takie malenstwo bylo.
Moje w kotłowni. Ale wyjątkowo pchają się w tym roku
24 września 2018 20:28 | ID: 1431242
Po wojażach już w domu, wnusiaki po kolacji wykąpane, weekendowe dni zleciały jak z bicza a ślub i wesele - nie mogło być lepiej - jednym słowem SUUUPER !!!
I ja po wojażach dziś. .zmęczona jestem.. jeszcze i mało załatwiła dziś. .
25 września 2018 04:54 | ID: 1431251
Ciezko mi sie spalo dzisiaj katar mi dokuczal.
Ale nic to,jak trzeba wstac to sie wstaje.
Milego dnia wszystkim:)
25 września 2018 04:55 | ID: 1431253
Trzymajcie za mnie kciuki dzisiaj
25 września 2018 05:34 | ID: 1431255
Trzymajcie za mnie kciuki dzisiaj
Trzymam mocno!
25 września 2018 05:35 | ID: 1431256
Ciezko mi sie spalo dzisiaj katar mi dokuczal.
Ale nic to,jak trzeba wstac to sie wstaje.
Milego dnia wszystkim:)
Mnie jakieś głupie sny męczył...
25 września 2018 05:36 | ID: 1431257
Po wojażach już w domu, wnusiaki po kolacji wykąpane, weekendowe dni zleciały jak z bicza a ślub i wesele - nie mogło być lepiej - jednym słowem SUUUPER !!!
No to impreza udana, najważniejsze!
25 września 2018 05:36 | ID: 1431258
Zmykam do pracy.....
25 września 2018 08:17 | ID: 1431262
Ludzie jeszcze śpią chyba, bo ruch słaby u mnie...
25 września 2018 09:35 | ID: 1431272
Po wojażach już w domu, wnusiaki po kolacji wykąpane, weekendowe dni zleciały jak z bicza a ślub i wesele - nie mogło być lepiej - jednym słowem SUUUPER !!!
No to impreza udana, najważniejsze!
I to bardzo...
25 września 2018 09:39 | ID: 1431273
Chłopcy po śniadaniu bawią się, przeczytałam im z książki o Słodziakach pierwszy rozdział o Jeżyku Jurku i oni mi powiedzieli co by chcieli - Ziemowit Jeżyka a Tymon Liska... Trzeba będzie zbierać dalej te naklejki...
25 września 2018 10:29 | ID: 1431279
Chłopcy po śniadaniu bawią się, przeczytałam im z książki o Słodziakach pierwszy rozdział o Jeżyku Jurku i oni mi powiedzieli co by chcieli - Ziemowit Jeżyka a Tymon Liska... Trzeba będzie zbierać dalej te naklejki...
Ale już wiesz jakie maskotki wybrać :)
25 września 2018 10:32 | ID: 1431281
Chłopcy po śniadaniu bawią się, przeczytałam im z książki o Słodziakach pierwszy rozdział o Jeżyku Jurku i oni mi powiedzieli co by chcieli - Ziemowit Jeżyka a Tymon Liska... Trzeba będzie zbierać dalej te naklejki...
Ale już wiesz jakie maskotki wybrać :)
O tak... sami wybrali...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.